Nastula - Barnett

Faabek czy to byl spoiler?

Tylko dlaczego Pawel w bocznej nie uderzal....

Feather widac ze masz duze pojecie :) moze w tvnie jakas mala kariera ?!

Szacunek dla Pawła, zrobił bardzo duże postępy, bardzo dobrze przygotowany boksersko, napewno cięzko pracował.

Zgadzam sie z Dran00 nie wiem dlaczego Paweł tak łatwo poddał tą noge :-/ Ale walczył świetnie jak bedzie robił postepy w tym tepie to kto wie co bedzie za rok......... Jesteśmy z tobą Nasty!!!!!!!!!!

Warto było nie spać (w sumie i tak byłem w pracy, ale nawet jakbym nie był, to bym nie spał), warto było starać się, żeby włączyli w robocie TVN, warto było chodzić całą noc poddenerwowany, warto było oglądać naszego Największego Wojownika Pawła Nastulę!!!
Takie postępy to... tylko w Erze i u Nastka! Bardzo wielki żal po przeganej w... takim stylu! Dominacja przez dwie rundy, nieuzasadnione podniesienie walki w I rundzie, nie fair atak przeciwnika po gongu - a On i tak był górą! Szkoda, że do czasu... Naprawdę, nie wiem już w czym upatrywać porażkę - chyba w niedostatecznym (jeszcze) opanowaniu footlocków (chyba ich nie ma w judo?) i w braku obycia ringowego - nie wiem czemu, ale miałem wrażenie, że Nastek nie do końca "ciśnie" w końcówkach rund...

Co miałem do powiedzenia, zostało już powiedziane. Nic dodać ,nic ująć, walka świetna, postawa Pawła niesamowita, postępy olbrzymie.Tylko tego klucza na stope żal, no cóż zabrakło opanowania i obycia z tego typu akcjami(do tej pory żaden z przeciwników Nastka nie próbował dźwigni na nogi/stopy). Ale pamiętajcie że przed walką nikt nie dawał Pawłowi szans na zwycięstwo, wszyscy byliśmy świadomi kto jest faworytem w tej walce. Ogromny szacunek dla Pawła za jego serce do walki, tym napewno zaskoczył Barnetta.RESPEKT PAWEł.

wlasnie nie ma ich w judo...

Bardzo dobra walka Pawła i naprawde bardzo duzy postep w stójce.

Szkoda tylko ze Paweł nie wyciagnał konsekwencji z pierwszej rundy, gdzie Barnett zalozyl mu dzwignie. W tym przypadku był koniec rundy ale w drugiej juz musial odklepac.

Nie wiem czemu Paweł nie uzywal kolan ktore sa przeciez potezna technika w pozycji bocznej ? ( to te nowe zasady ? )No i szkoda ze tak łatwo stracil pozycje po ktorej Barnett przechwycil noge..

Paweł walczył luźno, znacznie poprawił boks, dobrze obalał ale parteru nie doszlifował zbytnio. Nie potrafił zająć dosiadu ani wykorzystać bocznej. Przegrał przez totalne zignorowanie podstaw walki w parterze co jest cholernie dziwnie. Nie kontrolował bocznej "klatka do klatki" tylko się wychylił do przodu. Wtedy barnett go zrzucił a Nastula spróbował balachy. To był niezły pomysł ale Nastek zrobił to jakoś bez przekonania. Widać było że jest już zmęczony bo gdy barnett łapał za jego noge to jeszcze na nim nie siedział i Paweł miał szansę go zrzucić ale olał to i leżał bezczynnie. Szkoda że przegrał bo walczył naprawdę świetnie i pokazał że nie jest pierwszym lepszym popychadłem. Gdyby był młodszy to mógłby wiele zdziałać w Pride ale cóż... Czas nikogo nie oszczędza... Została mu jeszcze jedna walka i mam nadzieje że podczas niej zobaczymy już nie mistrza Judo a kompletnego zawodnika MMA.

Fantastyczna walka Pawla,szkoda,ze tak zakonczona.....

Trzymaj sie Nastek pokazalas,ze robisz postepy w blyskawicznym tempie i jezeli wszystko sie dobrze ulozy to wierze,ze pewnego dnia bedziesz na szczycie.