Szacuny
10
Napisanych postów
800
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10076
Witam!
Teraz robię mikrocykl 'piątek' w HST. Jakimi cieżarami powinienem robić powtórzenia negatywne? Jaka różnica powinna być pomiędzy ciężarami w piątkach? Bo nie wiem jak to zmierzyć
Szacuny
5
Napisanych postów
546
Wiek
1 rok
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9387
No na takiej zasadzie dzialaja wlasnie negatywy tylko jesli ktos cwiczy z duzymi ciezarami to np. przy przysiadach bedzie problem zeby ten kolega pomagal... latwo sobie krzywde zrobic!
Ja mam wiekszy problem... przy robieniu martwego ciagu sztanga wypada mi z dloni mimo ze uzywam paskow do sztangi... moglbym duzo wiekszym ciezarem robic to cwiczenie ale przedramiona siadaja
Szacuny
5
Napisanych postów
546
Wiek
1 rok
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9387
Ja tak wlasciwie nie wiem jak rozwiazac problem z negatywami... Zawsze cwiczylem przez te 2 tygodnie maksymalnymi ciezarami dla 5tek bo w sumie w niektorych cwiczeniach robienie niegatywow jest trudne do wykonania Chwilowy jak myslisz... czy cwiczac 2 tygodnie maksymalnym ciezarem, byc moze stalym, beda tez z tego jakies efekty? Czy moze lepiej robic jedna serie maksymalnym a druga do upadku miesniowego ciezarem o polowe mniejszym? Czy moze jeszcze inaczej - zastosowac cluster i tak co 2 treningi dokladac ciezaru?
Pozdr.
Szacuny
22
Napisanych postów
2623
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
42219
sprawa jest taka, ze ja nie robie w ogole negatywow ani typowych 5 max. nie bardzo mi odpowiada cwiczenie dlugo duzymi ciezarami (potencjalne kontuzje, obciazenie stawow, itd. - mam dosc "delikatne" te rzeczy), a najwieksze przyrosty mam i tak w 10.
do tej pory albo robilem 6 tygodni, i ciagnalem jeszcze troche dopoki udawalo sie dodawac ciezaru, albo przedluzalem 10, albo po 5 dodalem jeszcze tydzien 10, zaczynajac od 10 max i dodajac na kolejnych dwoch treningach obciazenie. efekty tej ostatniej opcji byly niezle, choc w sumie to srednio zgodne z hst - przeciez obnizylem ciezary. choc z drugiej strony na to trzebaby spojrzec szerzej - wiekszym obciazeniem dla miesni bedzie zrobienie np. 75 kg x 10, niz 80 kg x 5, wiec progresja wg mnie jest.
natomiast jesli lubisz cwiczyc duzymi ciezarami, to od strony teoretycznej wiadomo jakie jest zastosowanie negatywow - inny sposob uszkadzania miesni, wiekszy niz przy ruchu pozytywnym. dodawanie ciezaru i stosowanie clustera tez ma sens, bo bedzie to dalsza progresja obciazenia.
natomiast cwiczenie ze stalymi ciezarami - teoretycznie wzrosty powinny byc mniejsze, ale znow z drugiej strony miesien nie przywyczaja sie od razu do ciezaru. wiec wartoby to sprawdzic od strony praktycznej
Szacuny
45
Napisanych postów
1874
Wiek
49 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15320
Ej no... Negatywy można praktycznie do wszystkiego robić. Bójnąć się na bicho, walnąć mostka przy wyciskaniu na barki itp. Albo najlepiej poprosić kogoś by po prostu pomógł ci przy ćwiczeniu.
Szacuny
5
Napisanych postów
546
Wiek
1 rok
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9387
"walnąć mostka przy wyciskaniu na barki" o kuźwa Zostane przy maksie
Nie przy wszystkich cwiczeniach da sie tak latwo wykonac negatywy... np. przy przysiadach to juz wiekszy problem. A jesli wyknywac negatywy to tylko z czyjas pomoca bo to nie polega na partaczeniu techniki zeby wiekszy ciezar miec!