nie moge zlapac masy

witam mam pewien problem dl niektorych moze glupi ale drugi raz w swoim zyciu przestrzegam diety i co dziwne drugi raz dochodze do 63 kg i za cholere nie moge wazyc wiecej niz 63 :[ jest to dziwne nawet bardzo wsuwam tyle i mam w dicie ok 3200 , wazylem 60kg przyszlo niby 3kg no ale wiecj niz 63 nie moge wyciagnac :[ oto moja dieta

Posiłek 1
-płatki owsiane 100g
-mleko 250g
-rodzynki suszone 15g
-2 jaja (wazylem wyszlo 70g)
-2 kapsułki tranu

b 26g t 18 w 72g 425kcal

posiłek 2 przed treningiem

-ryz 100g
-oliwa 30g
-orzechy włoskie 15g
-ser chudy 50g

b 18 t 37 w 82 728 kcal

posiłek 3 po treningu

odrazu carbo

40min pozniej

-ryz 100g
-tunczyk 50g
-pomidor 20g

b 17g
t 1g
w 81g 400kcal

posiłek 4 w szkole
-chleb razowy 400g
-ser zolty 20g
-pomidor 50g
-1 jajko ( wyszlo ok.35g)


przed wyjsciem do budy oliwa 30g

b 32 g
t 45g
w 208g

1291 kcal

posilek 5 po szkole
-makaron 50g
-tunczyk 150g
-pomidor 50g
-2 kromki chleba bialego

b 38 g
t 4g
w 40

343 kcal



RAZEM :
B 131g
T 104g
W 484 g

3185 kcal


jk widac jest prwie 3200kcal , na 63kg i 178cm wzrostu
nie wiem co jest w postach pisalo ze dla ekto lepiej wsuwac wiecej kalori wiec to robie a glupia waga nie chce isc pond 63 kg :[ moze jakies rady ? bo nie wierze w to ze nie mozna przytyc kazdy chyba moze nie?

:ASD

hehe no no nie masz wyjscia :D ale poczytm ale raczej nic nie spłodze z tym treningiem :P no ale zobaczymy co za glupote znowu wymysle :D

w ile przytyles te 3 kg? i jak dlugo teraz waga sie nie zmienia?

2 tygodnie i nic / za cholere nie moge przejsc ponad 63kg :/ czy to wina diety ? jem to co zawrte w diecie i do tego pije ok 2 litrow wody , na poczatku kal oddawalem gdzies 3 razy w dniu milem szybka przemiane a teraz jest jakos 1 raz na dzien .Bardzo m zalezy na zlapaniu masy!

posilek 5 po szkole
a bialkowy na noc?

nie wal tyle oliwy przed treningiem, 10 ml daj

2 tygodnie to nie jest dlugi okres wiec nie panikuj tak
zastanow sie nad treningiem i nad tym jak cwiczysz oraz nad regeneracja i badz cierpliwy

Jak po 2 miesiacach nie przytyjesz to wtedy mozesz sie martwic a nie teraz.

tam nie npisaem nocnego sorki ;/ ale nocy jem 50g ser i 50g tunczyka .no ale mnie to denerwuje niby 3 kg a nic nie widac po mnie ;/ tylko wskaznik na wadze :/ ogolnie dieta jest dobra czy do dupy?

dobra

to mowicie ze mam nie płakac tylko twardo jesc i czekac na efekty?

tak, a jak ich nie bedzie np. za miesiac czy 2 zwieksz troche ilość wegli.

tylko, ze tych wegli juz ma prawie 8g/kg

btw kolego z tych danych co napisales btw mi wyszlo prawie 3400 kcal a nie 3200
eh kiedy wy sie nauczycie mnozyc zeby nie trzeba bylo wszystkiego sprawdzac :/

w kazdym badz razie kalorii masz juz bardzo duzo, jakies 500 kcal wiecej niz gdy ja robie mase a waze 10 kg wiecej
dlatego powtorze sie, skup swoja uwage czy jest dobry trening, ale nie taki na papierku napisany, tylko czy dobrze cwiczysz, skupiaj sie na pracy miesnia podczas cwiczen (wiem ze to tylko takie suche gadanie dopoki ktos do tego nie dojrzeje, ja dojrzewalem 4 lata zeby zrozumiec)
no i regeneracja
w dalszej przyszlosci mozesz troche zwiekszyc bialko ewentualnie troche tluszcze no i na koncu dopiero wegle bym zwiekszal, ale tylko wtedy gdy masa troche ci pojdzie
i jeszcze podlicz wszystko dokladnie z tej diety czy dobrze ci z posilkow wychodza btw bo jak robisz takie podstawowe bledy w wyliczeniach to sie moze okazac ze jesz 2300 a nie 3200 kcal

Zmieniony przez - michal_bas w dniu 2006-09-15 13:14:06

wlasnie staram sie skupic na technice bardzo nawet za bardzo poniewaz kumple sie smieja ze mnie ze macham mniejszymi ciezarami ale wiesz ja wole zalozyc mnie a doladnie robic i wtedy mysle jak prowadzic rece jak cialo ukladac itp.

a z dieta to hmmm wydaje mi sie ze dobrze jest policzone no ale jeszcze to sprawdze dzisiaj btw w poszczegolnych posikach jest napewno dobrze chyba ze koncowe podliczenia sa zle , jak mowilem sprawdze to dzisiaj le dzieki za uwage.Trening mam masowy 3x tygodniu , cwicze intensywnie jakas godzine czasami ponad i jk wracam do domu to czuje jakbym ktos ze mnie ducha wyjął.Bede pracowac nad tym jeszcze mam chceci stram sie wiec mysle ze bedzie dobrze .Raczej sie nie wymadrzam tylko sluchm rad innych tk jak teraz Ciebie.

jestem rasowym ektomorfikiem , chudy jak patyk i wogole no ale nie wierze ze nie moge przytyc bo chyba kazdy moze tak mi sie wydje przynajmniej jednym ciezej drugim latwiej ale na 100% kazdy moze .A co to tego ze masa nie idzie to sie bardzo irytuje ale jak mowicie ze czekac to zobaczymy za miesiac co bedzie i wtedy cos sie wymysli .Dobra uciekam do szkoly wieczorem sie odezwe no i licze na wasza pomoc oczywiscie :D dzieki i na razie