Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń.

moglby ktos wrzucic zdjecia ludzi z kifozą? niestety swoje bede mial nie wczesniej jak za 2tyg a nie jestem pewny czy w moim przypadku wada jest smiesznie mala/dosc powazna =]

Odnowienie tematu, czy moze ktoś napisać kto już robił od dawna te ćwiczenia i jakie były efekty!? czy można "wyprostować istniejące już skrzywienie (wiek 15 lat).Jakich ćwiczeń nie wolno wykonywać aby nie pogłebić wady??

Zmieniony przez - MitoS1606 w dniu 2007-11-12 14:42:44

Witam!

Od ok 2 miesięcy regularnie trenuję na siłowni. W czasach LO zdiagnozowano u mnie okrągłe plecy/kifozę piersiową *obecnie mam 22 lata). Czy ćwiczenia (w szczególności pleców, bo z tego co wiem najbardziej obciążają kregosłup, np. martwy ciąg, wiosłowanie) mogą spowodować pogłębienie schorzenia? Czy stosując dodatkowo ćwiczenia o których mowa we wcześniejszych postach mogę przestać się martwić o kręgosłup i ćwiczyć wszystkie partie ciała?

to jest moje skrzywienie kregoslupa niewiem co to jest ale mnie wkurza.Mysle ze kifoza .Żadne cwiczenia nie pomagaja mi.Mój kregosłup jest fatalny

szymek mam identyczna wade jak ty... cwicze opisane wczesniej cwiczenia juz chyba z tydzien, pomagaja w utrzymaniu dobrej postawy do 4-5 godzin po cwiczeniach :). ale jak sciagam lopatki to mi wywala gorna czesc brzucha, czy to dobrze?

Niewiem mnie nie pytaj musialby jakis fachowca odpowiedziec.Ja tez tak mam i mi smiesznie tyłek odstaje

Blagam niech ktos powie czy wada zamieszczona na zdjeciu jest powazna i czy taka wade w wieku 16 lat (ja) mozna jeszcze cwiczeniami wyleczyc...

ja mam taka sama wade i mam prawie 17 lat... nie sadze zeby byla powazna i mysle ze da sie ja wyleczyc (moze nie calkowicie) cwiczeniami, ja juz sie trzymam prosto po codziennym cwiczeniu, ale gdy sie schylam czy gram w noge czy kosza to juz sie garbie, 3-4 miechy i sadze ze bedzie wporzo, zapomnialem dodac ze stwierdzilem ze mam malutkiego garba pod lopatkami (taki wystajacy kreg), ale sie nie zalamuje.

To jest właśnie to czego potrzebowałem,mam taką samą wadę jak ta przedstawiona na zdjęciu.Mam 16 lat i pół roku i bardzo się cieszę że z wypowiedzi użytkowników mogę wywnioskować że mam jeszcze szanse być całkowicie normalny.Wada dręczyła mnie od dzieciństwa i pogłębiała się przez ciężki plecak itd. ale teraz wiem że choć będzie ciężko w końcu muszę się tym zająć tak jak tym że kiedyś nie potrafiłem powiedzieć "r" do drugiej klasy gimnazjum.

tzn. ja nie jestem jakis pro. dopiero co sam sie pytalem o zdanie ale widzac swoje postepy w ciagu 3 tygodni to moge smialo powiedziec ze jak sie wezmiesz za siebie to bedziesz "normalny".