Szacuny
3
Napisanych postów
31
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
195
Ja jako swoją pierwszą walke opisze poprostu tą, którą pamiętam jako pierwszą czyli to nie będzie jakaś poważna.
Miałem, bo ja wiem, z 13-14 lat. Wychodziłem na dwór z bloku z moim kumplem Marcinem na dwór pograć w piłke. Wychodząc z klatki natrafiliśmy na grupke lokalnych oprychów. Było ich chyba...hmm...3
. Jeden 4 lata starszy od nas, drugi 3 lata i trzeci 2 lata. Spytali się czy pożczymy im piłke ( czyli czy tak bardzo mamy ochote kupić sobie od razu nową bo jej nie dostaniemy ). My chórem powiedzieliśmy, że nie i jak chcą to niech sobie kupią. Jak już ich minęliśy to się posypały bluzgi za nami i było wiadomo, że zaraz nas ścigną i skopią więc oddałem piłke Marcinowi ( bo skubany biegał szybciej ode mnie ). Zaczeliśmy uciekać tych dwóch najstarszych dorwało mnie i dostałem z pięści w brzuch od jednego i w twarz od drugiego i poleciała mi farba z nosa a Marcin od tego 2 lata starszego(niestety biegał szybciej niż mój kolega ) dostał pare strzałów na twarz. Ja leżałem sobie tak z farbą z nosa i całując beton aż przyszły nasze mamy i nas zabrały do domu :) Piłka została w naszych rękach więc na łamach tego oto forum oświadczam, że to MY wygraliś
y :D
Czyli tak jak większość skromniachów na tym forum moja pierwsza walka została oczywiście wygrana
Pozdrawiam serdecznie
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2144
Hmmm... moja pierwsza walka... :D pamietam jak dzis :P hehe gram sobie w ping ponga z przyjecielem ( to bylo w klasie 4 podstawowki) no i przychodzi inny kumpel z klasy zebym mu oddal paletke bo rzekomo byla jego :O ja go wysmialem a ten do mnei z lapami :P a ze sie naogladalem rambo i takich innych to go... hmm na ziemie w morde i poddusilem go troche... nie wiem jak mi to wyszlo ale mialem farta;P hehehe... no ale nie bede drugiego posta zakladal wiec pisze dalej :D jest juz 2 klasa gimnazjum ten sam koles juz jest moim dobry kumplem a ze mial zly humor i do tego jeszcze ja mu nie chcacy palca w oko wsadzilem :PP to on mi haka... auccc pierwszy strzal od razu limo na ryju ja lece od razu w rog sciany w klasie od do mnei podbiega ja unik i mu strzala... on mi za tego strzala jeszcze dwa ale udalo mi sie obrnic :P wpadlem w furie i go za fraki i na lawke ale jakos nie mialem odwagi go uderzyc... no w koncu to byl moj kumpel z klasy i bym go tam poturbowal... no ale walke i tak w sumie p[rzegralem... dodam ze on hmmm podciagnal sie troche z sila od tej 4 klasy :P hehehe wprawdzie nie chodzil na zadne SW ale wiadomo... czlowiek rosnie to i mu sily przybywa :P no wiec to tyle ;) pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2144
A co do tej prawdziwej walki to mialo to miejsce kilka tygodniu temu... no powiedzmy miesiac... a mam lat 16... pojechalismy z kumplami na zabawe... no i takie jedne lepki chcieli rewanz za cos... hmm no i tak sie zbieralo i zbieralo... oni mieli po 24-26 lat my po 16-17... i nas bylo o dwoch mniej... ale hmm o dziwo walka skonczyla sie nasza wygrana... rozwalilismy ich dosc szybko... wiadomo to nie byla solowka tylko nap*****lanka grupowa:P hehe bylo 8 na 6 (ich 8 nas 6) no i dalismy rade ;D
Szacuny
1
Napisanych postów
43
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1732
to ja się mogę zastanawiać gdzie są te nowe tematy? teraz już wiem co chwilę są spychane przez dopiero co odświeżone stare.. nic tylko pogratulowac, widze ze przez ta sama osobe...