oddychanie podczas biegu

> Ja biegam od niedawna w sumie biegalem moze 7-8 razy

> taki przypadek ze po przebiegnieciu ok 1,7km strasznie zaczynaja mnie
> bolec dolne miesnie brzucha poprostu az tak kuja i uniemozliwiaja mi w

> przyczyna tych boli ? Nie jest to kolka ani nic z tego rodzaju,

Owszem, to JEST kolka. Popatrz na pierwsze zdanie swojej wypowiedzi,
jesli biegales dopiero 7, 8 razy to trudno mowic o jakiejkolwiek kondycji.

Moja diagnoza jest tak: za szybko biegniesz i organizm odmawia wspolpracy
(kolka jest takim wlasnie sygnalem ze najslabsze ogniwo nie wytrzymuje wysilku)
Zwolnij, biegaj wolno, spokojnie ale dluzej, poprobuj marszobiegow,
daj sobie pare miesiecy, zobaczysz, ze kolka bedzie pojawiac sie coraz rzadziej.

Jeśli biegasz nie jedz godzine przez rozpoczęciem biegania.Najlepiej wypij napój izotoniczny 30 minut przed rozpoczęciem i uzupełnij płyny także po bieganiu.Ja np oddycham tylko i wyłącznie przez nos.A jeśli chodzi o wytrzymałość mam dobrą.Staram się biegać przynajmniej 3 x w tygodniu po 5 km.W trakcie biegu rozciągam się.Pozdrawiam.

Hej! Ja treuje plywanie, ale biegac tez musze, by miec kondyche i wytrzymalosc. Ja radzilbym, jesli juz biegasz to wdech przez nos, a jeszcze dluzszy wydech ustami. Jesli chcesz ustalic sobie rytm to pozyteczny bedzie, jak mi, albo muza, albo pulsomierz, czy jak to sie tam nazywa, biegasz ciagle w jednym tempie.

:P

Zerknij takze tutaj https://www.sfd.pl/temat278166/

POZDRO

nie wiem czy zauwazyliscie, ale dyskusja w tym temacie zakonczyla sie rok temu, wiec po co jeszcze doradzac autorowi. przez rok juz moze znalazl rytm dla siebie

pozdro

po to zeby jakies mulasty czlowiek sie pytal

dzieki za komplement

Prosze , buhaha, a wracajac do tego twojego pytania, to odpowiada sie na takie, bo ktos inny kto tez chcial zadac podobne pytanie moze wejsc na ten post, przeczytac i sie dowiedziec czegos nowego.

: D

no to może uda mi się błysnąć

W szkole mamy basen więc zacząłem coś szukać na temat nurkowania na bezdechu i znalazłem coś takiego
mianowicie serce przy wdechu przyspiesza a przy wydechu zwalnia.

Z tego dość jasny wniosek, że śmiało można kontrolować tętno. Od ja jak biegam to wdech i 3, 2 razy dłuższy wydech, przy większym wysiłku zmniejszam długość wydechu.

W praktyce się sprawdza bo na treningu biegaliśmy i serce napieprzało mi jak głupie i kiedy się skupiłem na oddechu to wszystko wróciło do normy i bez problemu biegłem, zbytni się nie męczac.