SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Psychika

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 10981

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51571 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Moim zdaniem po kilku starciach na ulicy zyskasz pewność siebie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 75 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 869
Prawda jest taka ze co innego jest walka na ringu a co innego walka na ulicy. Na ringu nikt nie bije Cie ze zlosci albo dlatego ze Ci chce cos zabrac ale dla sportu dla wygranej. Na ulicy jest inaczej dlatego jezeli "nie masz psychiki" to zadna sztuka walki Ci nie pomoze to wychodzi od czlowieka cala ta agresja a nie wynika np. z trenowania boksu. Dlatego nie mozna powiedziec ze jak trenujesz cos to na ulicy bedziesz szedl i zabijal wzrokiem a jak nawet ktos cos bedzie chcial to zginie duszony z zalozona dzwignia. W takiej sytuacji tak naprawde sztuka jest uniknac walki. W przedstawionej przez Ciebie sytuacji nie jest wielkim wstydem brak nazwijmy to interwencji z Twojej strony. Trzeba tez pamietac ze najczesciej osoba ktora nas prowokuje dla nas samych jest totalnym zerem dlatego co bedziemy sie przejmowac co ta bezwartosciowa osoba o nas mysli.

PS. popieram wypowiedz E111 !!

Zmieniony przez - otyly_mm w dniu 2006-07-30 19:48:52

jedyna przestroga - miej szacunek do wroga!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 27 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 355
Miałem szczęście....ponoć koleś jeździ na mecze i lać się umie....proszę nie bierzcie tego postu(ani nie podpinajcie pod podobne) typu - walka co robić? bo to nie o to mi chodziło..pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1566 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 13352
Jakby doszlo co do czego mysle ze wiedzial bys co robic.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 3676 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22018
W sumie to zależy od elementu zaskoczenia, Twojego podejścia oraz fizycznej budowy przeciwnika ( wiadomo, że łysy łeb pozacinany z brakiem kulku zębów co waży 100kg wywoła większy strach niż suchoklates z lakierem na paznokciach i różowymi spinkami we włosach )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51571 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
co do wypowiedzi otyly_mm to w sumie prawda ze fakt trenowania nic nie daje ale sw dają większe pozczucie umiejętności i pewność siebie dzięki czemu tworzy się psychika, a tak na prawde to nie ma sw doskonalej na ulicy lae jsuh o tym bylo w tym dziale setki razy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Nie zgodzę się do końca ze stwierdzeniem, że nie można wykształcić w sobie pewnego nastawienia psychicznego do walki. Owszem, są beznadziejne przypadki i w takich sytuacjach żaden sposób nic nie da, jednak... Z własnego doświdczenia (i obserwacji) mogę powiedzieć, ze częste i robione z głową sparringi potrafią ukształtować pewne cechy, odruchy, postawy - które z całą pewnością pomogą nam w sytuacji realnego zagrożenia.
I stwierdzeniem, że sparring to nie ulica, to nikt tu Ameryki nie odkryje

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 27 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 355
ufff...czyli dalsze trenowania boksu moze coś pomóc?
tak sobie myslalem ze siara byc bokserem i przegrać...ale tez nic wstydliwego jesli sie trafi na kolesia zaprawionego na ulicy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
wstyd to kraść i z dupy spaść - mówi staropolskie przysłowie A co do trenowania i ulicy - to nigdy nie jest wstyd, nawet dla doświadczonego zawodnika. Ulica to nie ring, rządzi się własnymi, o wiele innymi, niż sport, zasadami. Niemniej zawsze lepiej trenować cokolwiek, niż siedzieć na dupie nic nie robiąc.

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
wilk:

Lepiej trenować cokolwiek niż nie robić nic-dlatego podążam Boską Ścieżką Ai-Ki, by w przyszłości rozładowywać agresję napastnika łagodną, pozbawioną złości odpowiedzią, pełną Harmonii z Wszechświatem. A dopóki nie osiągnę tego 5-6 dana, w razie napaści po prostu dam agresorowi w zęby
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Doradzcie...

Następny temat

tuniki

forma lato