Ćwiczenia na klate

Szukam programu ćwiczeń na rozwój mięśni klatki piersiowej (siła i rzeźba). Sęk w tym, że zależy mi na ćwiczeniach, które można wykonywać w domu, mając jedynie hantle 3 kg. Mam 18 lat, 185 cm wzrostu, 80 kg wagi. jakieś pół roku temu ćwiczyłem przez miesiąc ACT. Teraz od niedawna zacząłem regularnie biegać 3 - 4 razy w tygodniu. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Za mało sprzętu masz. Tak jak kolega wyżej mówił. Na początku pompki coś tam bedą dawać, ale nie zastąpią Ci prawdziwej siłowni. Tak nawiasem mówiąc, to może powinieneś pomyśleć o siłowni?

W dużym skrócie, z takim sprzętem - zapomnij.

No o sprzęcie zapominam, więc moze jakieś serie pompek etc. Siłka odpada, bo nie zalezy mi na pakowaniu dla samego pakowania.

Siłę rozwija się ćwicząc z dużym ciężarem. Pompkami możesz co najwyżej wyrobić wytrzymałość. Rzeźba to kwestia diety.

a więc mówiąc prozaicznie od czego klata rośnie, ale dieta bez ćwiczeń nic nie da

Sama dieta doprowadzi do spalenia tłuszczu czyli rzeźby. Oczywiście trening w tym bardzo pomoże - niemniej jednak jeśli będziesz na ujemnym bilansie kalorycznym to nawet samą dietą możesz się wyrzeźbić.

Z kolei do wzrostu siły lub masy musisz zmusić mięśnie poprzez odpowiedni trening. Pompki co nieco dadzą - w początkowej fazie treningu. Potem powoli przestaną pobudzać. Siłę buduje się ciężarami tak dużymi, żebyś mógł wykonać tylko 1-4 powtórzenia.

do pewnego momentu będziesz rozwijał klatke...ale póxniej kicha chyba żę będziesz robił pompki z obciążeniem To powinno pomóc troszeczke! Pozdr.

a właśnie krzychu apropo spalania tkanki tłuszczowej... na jakimś forum ostatnio czytałem, że tkanki tłuszczowej nie da się spalić tylko ona się zmniejsza (co dla mnie jest nie do przyjęcia gdyż wychowałem się na innej wiedzy...) ale nie wiem sam.

rozłuż sobie jakoś dietę na rzeźbę, a jeśli chodzi o pomki rób je pełne (do samego końca jak najniżej możesz) na krzesłach, jeśli masz na tyle siły żeby zrobić określoną ilość w określonych seriach (przez siebie lub przez kogoś) to po jakimś czasie niech ktoś położy Ci na plecach jakieś obciążenie (tylko żeby Cię pilnował coby niespadło:) ). ja tak robiłem jak niemiałem czasu na siłownie i na mnie to działało.

Mi to sie wydaje ze nie mozna spalic calkowicie tkanki tluszczowej... nie slyszalem zeby ktos mial 0% BF

no własnie wróciłem z biegania. dzieki za wskazówki. nie wiem co z tymi pompkami. Korci mnie jeszcze pobawienie się w 6 Weidera. kumpel własnie skonczył

może jeszcze cos możecie mi podpowiedziec??