Szacuny
0
Napisanych postów
86
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
412
Wielu fachowcow uwaza ze trening rano to swietny poczatek dnia, i sposob na szybkie efekty treningu. A jak jest z treningiem wieczorem?! Ponoc potem ciezko polzoyc sie spac, a takze spotkalem sie z opiniami, ze nasz organizm nie jest juz wypoczety, przez co na treningu nie mamy pelnej sprawnosci. Jak to naprawde jest? Czy trening wieczorem jest ok?
"Musicie od siebie wymagać, choćby inni od was nie wymagali" Jan Paweł II
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22233
Ja tam zazwyczaj cwiczylem rano bo sie ze szkoly uciekalo- pozatym nie wydaje mi sie by pora dnia miala wieksze znaczenie, dla mnie ma takie ze rano=mniej osob co owocuje tym z emozna w spokoju pocwiczyc. Jak teraz bede cwiczyl bedzie zalezne od zmiany w pracy. Cwiczylem tez wieczorami no i jakos roznicy nie zauwayzlem no moze bylem troche senny ale u mnie to normalne.
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Szacuny
10
Napisanych postów
644
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8248
a ja cwicze zazwyczaj od 19/20 koncze około 21 i dobrez mi z tym zawsze tak trenowałem tzn kiedys moze wczesniej cos koło 17 ale dla mnie nie ma to zbyt wielkiej róznicy i ze spaniem nie mam zdnych problemów tak samo jak kolega wyzej a nawet powiem ze bardzo szybko zasypima po takim treningu i spie twardym snem <yes> .. a wogóle to słusałem gdzies ze najlepsza pora na trening to godziny miedzy 15 a 17 ale nie wiem dlaczego akurat tak jako ciekawostke dodam ze jeden z czołowych polskich kulturystów Hubert O. <yes> doszły mnie słuchy trenuje/trenował o 2 w nocy wiek pora dnia/nocy nie gra chyba wiekszej roli tylko wiadomoze jak skonczymy trening po 21 to trezba uwazac z posiłkiem potreningowym zeby nie przesadzic z weglami <yes> ... POZDRO !!!
" Każda droga nawet ta najdłuższa zaczyna sie od pierwszego kroku "
Szacuny
2
Napisanych postów
437
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5984
ja zaczynam trening przed 20, fakt, ze przynajmniej dla mnie jest ciezej po 10 godzinach pracy cwiczyc, ale jakos daje rade,po robocie dobrze zjem i jazda, a ze spaniem to juz wogole problemow nie ma.
Szacuny
1
Napisanych postów
1137
Wiek
36 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
13549
ja od czterech lat cwicze zawsze o 20 i nie narzekam. tzn w wakacje wydawaloby sie to meczace bo 20 to taka pora ze sie gdzie wychodzi przewaznie, no ale w wakacje nie cwicze prawie nigdy ze spaniem problemow nie ma, jak sie po treningu jest zmeczonym to chwila i spisz
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
412
Ja w sumie tez cwicze w godzinach 18-21. Ciezej mi wstac niz zasnac ;] Zawsze zamiast porannego treningu mozna wlaczyc jogging. Ponoc Ci ktorzy robia to regularnie maja lepiej naladowane akumulatory na caly dzien.
Dzieki za wszystkie odpowiedzi.
"Musicie od siebie wymagać, choćby inni od was nie wymagali" Jan Paweł II
Szacuny
13
Napisanych postów
1742
Wiek
1 rok
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17683
Jak pozostali, dodałbym, że jesli poćwiczę wieczorem, skończę koło 21:30 -22.00 zjem itp.. i śpie odrazu ;p.. pomaga mi w spaniu, a ni przeszkadza. PZDR
Szacuny
21
Napisanych postów
1128
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9709
a cwicze w godzinach 19.30 - 20.00 tak zazwyczaj zaczynam najlepiej sie wtedy cwiczy najwiecej mam energii chęci itp. a przedewszystkim nie mecze sie tak bardzo jak bym mial cwiczyc o 12 czy o 16