pierwszy trening hit

Moze byc skos, ale nie większy niż 25stopni. Optymalnie ok. 15-20.

Zza karku odpada, daj lepiej te sztangielki.

Ark ma racje -> zadnego podciagania wzdluz tulowia, zadnych ruchow wyciskajacych/sciagajacych do karku jak chcesz miec rotatory barkow cale za 2-3 lata

co do wioslowania to ja robie tak ze po kazdym powtorzeniu sztanga laduje na ziemi, co pozwala dolozyc z 10-20kg i zrobic do wyprucia (trzymamy sztange polozona na ziemi przez 3 sek pomiedzy ostatnimi 2-3 powtorzeniami), dodam ze to mocno angazuje duzo miesni, takze prostowniki, i raczej wymaga doswiadczenia...

Co do planow A,B to mam takie zdanie ze do biani, uwazam ze lepiej machnac jeden plan z progresja (3 tygodnie, 10 treningow) i wymienic cwiczenia i znowu. wtedy progresja z treningu na trening jakos lepiej dziala, obiazamy cialo coraz bardziej tym samym bodzcem i zmieniamy cwiczenia aby inaczej uderzyc organizm.
Poza tym wizja dokladania na kazdym treningu do tych samych niewielu cwiczen wzmaga koncentracje, to jest wojna ze sztanga

To w końcu przeplatać, czy nie przeplatać - bo są dwie odmienne opinie :/ ?
A co do tych rotatorów barków i ich uszkodzeniach związanych z pewnymi ćwiczeniami - mógłbyś rozwinąć, o co chodzi? Bo się jeszcze nie spotkałem z tym.

Ja mowie -> nie przeplatac
Ark -> przeplatac mozesz

kazdy ma swoje - jego zdaniem wazniejsze - argumenty przewazajace by tak twierdzic

wybor nalezy do Ciebie, tutaj kazdy moze miec swoje zdanie dlatego forum jest takie fajne Zycie to sztuka wyborow heh

Przy ruchach sciagajacych/wyciskajacych do karku oraz podciaganiu wzdluz tulowia wystepuje tzw szczypanie sciegien przez wyrostki kosci znajdujace sie w łopatce, oraz stawia bark w pozycji bardzo nienaturalnej i niewygodnej nadwyrezajac rotatory. to sa nowe badania (ok 2-3 lat) wiec juz wiesz skad co drugi stary wyjadacz ma wziernikowanie barkow - wlasnie z powodu tych cwiczen ktore kiedys nagminnie wykonywano.

ZAWSZE wyciskaj/sciagaj/podciagaj do klaty i NIGDY nie podciagaj wzdluz tulowia.

Wiesz co, chyba zostane przy tej pierwszej wersji - jeden trening i zamieniam tylko MC z przysiadem.
Co do tych rotatorów - to czy wyciskanie na ławce skośnej w góre też je uszkadza?
Bo czytałem coś o tym i było to chyba wspomniane, nie jestem pewien.

zamieniajac MC z przysiadem lepiej zamienic nie 2 a 4 cwicznenia:

A
przysiad
wioslowanie lub dziendobry stojac
[i reszta cwiczen]

B
MC
wykroki lub suwnica
[i reszta cwiczen]

a wynika to z roznego obciazenia ciala przez te 2 cwiczenia

wyciskanie w skosie ani plasko ani stojac do klaty nie uszkadza barkow - to sa naturalne ruchy konczyn

Czyli tak czy siak jest trening przeplatany A - B ;)
To będzie coś takiego:
A
Przysiady ze sztangą na barkach 2 x 10- 12
Dzień dobry stojąc 1 x 8- 10
Wyciskanie sztangi na ławce 2 x 8-10
Podciąganie szeroko na drążku 2 x max.
Wyciskanie z klatki piersiowej siedząc 1 x 8- 10
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 1 x 8- 10
Francuskie wyciskanie sztangi leżąc 1 x 8- 10
Skłony tułowia leżąc 2 x max.

B
Martwy ciąg ze sztangą 2 x 6- 8
Wykroki ze sztangą 1 x 10- 12
Wyciskanie sztangi na ławce 2 x 8-10
Podciąganie szeroko na drążku 2 x max.
Wyciskanie z klatki piersiowej siedząc 1 x 8- 10
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 1 x 8- 10
Francuskie wyciskanie sztangi leżąc 1 x 8- 10
Skłony tułowia leżąc 2 x max.

Czy takie ułożenie będzie teraz odpowiednie?

Wybrales zaplatanie MC/przysiad wiec juz niejako masz trening A i B co za roznica czy zapleciesz 1 czy 2 cwiczenia? tak jest lepiej ze wzgledu na odmiennosc obciazenia organizmu przez MC i przysiady.

trening ogolnie zayebisty, bardzo dobrze ulozony
ja bym jednak wymienil:

wyciskanie z klaty siedzac (zolnierskie) na to samo stojac
oraz 2 cwicszenia na ramiona na 1 - wiosłowanie lub dipsy
i dodalbym lydki jako jedno cwiczenie izolowane

ale to juz kosmetyczne roznice, zalezne od upodoban, trening jest ok.

co do wyciskanie stojąc - to tak jak napisłem w jednym z poprzednich postów, nie moge go robić bo ćwicze w piwnicy i bym przy***ał sztangą w sufit
A co do ćwiczeń - to co to są te dipsy? Bo nie czaje
A łydki - 1 seria wspięć wystarczy? I robić zaraz po przysiadach, czy pod koniec treningu?
I jeszcze pytanie odnośnie intensywności - czy każdy trening jechać na maxa, czy ze zmienną intensywnością?

dipsy to pompki na poreczach

lydy jedna seria wspiec z mega ciezarem jaki dasz udzwignac, oczywiscie nie zapomnij rozgrzewki

lydy jako cwiczenie izolowane ustawiamy na koncu planu, chyba ze jedziesz ramiona to przed nimi

HIT - jedziesz max intensywnosc kazdy trening
HST - NIE zalamujesz miesni na zadnym treningu

wg mnie najlepsze jest polaczenie HIT + HST:
1. treningi ze stala, liniowa progresja,
2. zmienną liniowo iloscia powtorzen,
3. do zalamania miesniowego lub bardzo blisko zalamania