Pajace z siłki!!!

Szkoda mi wogóle czas na niego marnować on i tak wszystko wie lepiej.
Ostatnio stwierdził że muszę cos brać bo to dla niego <specjalisty>nie mozliwe są takie wyniki i wymiary w takim wieku.Ale o stażu nie wspomina.Wkurvia mnie on niemiłośiernie.

heh zawodny spoko, nie chodzi o to ze wyglada slabo tylko ze to troche mnie smieszy jak koleszka od ktorego jestem jakies 50 kg ciezszy poucza mnie co do diety itp.

Na początku roku szkolnego byliśmy na siłowni na wf-ie.Koleś podszedł do ławki załozył 40 kilo podniosł 2 razy z takim wysiłkiem ze myslałem ze go z ławki bede musiał sciagac poczym założył wszystkie cieżary 100 kg i nie mógł tego od stojaków oderwać.Wstał i powiedział ze dziwne bo on u siebie to juz 103 odrywa.Ja wcześniej nie wspominałem że ćwicze ale położyłem sie na ławce,a on mówi ze moze oderwe bo jestem większy.Szkoda że nie widzieliście jego miny jak podniosłem to 5 razy.Pożniej tylko stał z kolegami i powiedział ze jestem cfaniak i że on po strzałach też by to podnióśł,za co dostał blache w czoło i sie do mnie nie odzywał przez miesiąc.Wkurvia mnie on niemiłosiernie.Nie lubie jak ktoś na wszystko ma odpowiedż nie zawsze prawdziwą

Zmieniony przez - _Albert_ w dniu 2005-03-28 03:40:32

Najza***istsi są ci co przychodzą na siłownie normalnym krokiem a wychodzą rozbujanym( nie mówie tu o poważnych ludziach wyczerpanych poprostu treningiem). U mnie w klasie jest typ co podsazedł tak do 40 kg i jak juz dał ledwo rade to wstał i zaczął zap*****lać ramionami jhakby pilki lekarskie nosił. Polewa była za***ista bo koleś ma takie za***iste teksty na temat jakich to on ma kozaków na osiedlu:D Mówił też że sie kiedys nap*****lał z policją itp.:D Nie no ludzie pipy RZĄDZĄ! O ile rzycie jest zabawniejsze dzieki nim:D

"rzycie"

taaa

Hehe zawodny... z rozpędu... życie życie życie... życie:D

Idioci sa wszedzie... A jesli uwazasz, ze ten koles co wyciska 5kg wiecej co roku (dobry jest ) wyglada jak ciota i co za tym idzie jest ta ciota to po prostu obij mu miche... A nie sie zalisz...

a ja odświeże

Miałem kumpla co ćwiczył plecy i zawsze się podniecał, że bic mu się napina. I praktycznie jego 27cm w łapie stało od paru miechów... Miał taką małą kulke bicopodobną po paru tygodniach stwierdził, że mu bic rośnie i przestaje być taki "kulkowy" i musi znowu supinacje porobić a bic jak goofienko tak dalej był taki sam. Po paru razach supinacji stwierdził, że znowu ma kulke

Ja: Biorę codziennie białko serwatkowe
On: Ile za nie płacisz?
Ja: Około 55 zł za kilogram
On: Ale z ciebie idiota, ja mam z mleczarni za 15 zł, a ty tak przepłacasz...