Nasze jazdy: schizy, dżołki, spam

ja robie podobnie w sumie... tylko że sztangielkami wycisk na siedząco, ale mi bary nie idą za dobrze ;/ może kiedyś przełame to i będzie szło ale to trza czasu

chyba zmieniam siłke :] dzis bylem na innej bo moja zamknieta i mi sie bardzo podobalo :_)

na jaka zmieniasz? tez o tym mysle

raczej sie od czwartku, lub przyszlego tygodnia przenosze do lesia - niedaleko mojej obecnej siłki, ale bez porównanie jezeli chodzi o ilosc sprzetu, jego jakosc etc

dzis mi sie podobalo

aha rozumiem hehe teraz na lato trzeba wybierac chlodne silki :D

ja trenuje do kocna czerwca, pozniej mam oboz sportowy i okres regeneracji
od sierpnia wracam do tyrania ;]

na lato trzeba wybierac chlodne silownie ;P bo w tych bez klimy/w sloncu nie da sie cwiczyc hehe chyba ze robisz redukcje ;D

banan do Lesia chodzisz teraz?

jeszce nie pewne na 100%
w koncu zostawiam ekipę na starej silce; niby u lesia tez mam wielu znajomych :P wiec zero problemu
tam mam prawie caly karnet wazny, jak bede mial tylko $$ to od czwartku juz chodze do lesia

Przyjde kiedy to zrobimy sobie razem trening... chodziłem do Lesia miesiac ale wczesniej rok chodziłem do Body-Line i jakoś tak nieswojo mi było i wróciłem. Ale Lesio spoko jest nieraz jakiś kawał zapusci