Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
Witam
Tym razem ja zadam może i głupie pytanie ( na redukcji się nie znam :-
( ), choć nie pozbawione sensu.
Wiadomo, że jeśli zacznę jechać na rowerku stacjonarnym, to po upływie mniej więcej 30 minut - organizm przestawia się na spalanie tłuszczu.
I teraz pytanie - jak długo mogę bezpiecznie dla mięśni jechać po upływie tych 30 minut. Można się przecież zaprzeć i jechać i 8 godzin dziennie, żeby się wyrzeźbić w tydzień.
Jaki jest optymalny czas takich ćwiczeń aerobowych, czy jest ustalona górna granica?
Drugie pytanie - połączone z pierwszym, Jeżeli zrobimy sesję godzinną, to czy można robić 2-3 takie sesje dziennie? Czy już może lepiej jechać 3 godziny od razu?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1201
Jak bedziesz jechał 8 godzin to sie zesrasz na rzadko :D Jedź od 40 do 60 minut. Ja jeżdżę ok 45min. ale to ze względu na siodełko, po prostu dupa dłużej nie wytrzymuje.
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
No właśnie, a gdyby ci wytrzymała ? Nie chodzi od razu o 8 godzin, ale co w przypadku osób, które n.p. wychodzą sobie na rower i jeżdżą na nim "spacerowo". Jak długo mogą tak jeździć bez uszczerbku dla mięśni i jak się przed takim uszczerbkiem zabezpieczyć?
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!
Szacuny
32
Napisanych postów
3691
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
84035
Krzychu zapewne wiesz, że najlepsze efekty w postaci spalania tłuszczu i maksymalnej ochrony mięśni (pomijamy suplementację) dają aeroby wykonywane 30-60 min, w zależności też od pory i innych okoliczności.
A czemu nie dłużej? Tak intuicyjnie bym się skłaniał w kierunku zwiększonego wydzielania hormonów katabolicznych, co za tym idzie zwiększoną utratą tk. mięśniowej.
Ale jak mówie, to moje przemyślenia, a sam chętnie dowiedziałbym się czegoś popartego badaniem
Zmieniony przez - tomot w dniu 2006-04-25 11:46:16
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
Właśnie wszyscy podają minimalny czas aerobów - a nikt nie podaje maksymalnego. Dodatkowo jestem ciekaw czy można co pół godziny robić przerwy i jak długie mogą być(żeby dupsko odpoczeło, bo też mam rometa )
Ponoć kiedyś Filleborn mówił, że mozna jechać długo, tylko trzeba pić jakiś napój izotoniczny plus jakiś antykatabolik przed jazdą.
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!