i zyczę wzystkim wesołych świąt, bez względu na to, czy ktoś traktuje je w katergoriach religijnych, czy o prostu jako miłe, tradycyjne rodzinne święto. bo wszyscy trenujemy sztuki walki, i to w dużej mierze pokrewne. wszyscy mamy wspólną pasję. nic nie powinno nas dzielić.
w obliczu maty wszelkie różnice światopogladowe, wszelkie animozje międzystylowe i inne nie są ważne. zostawmy je za progiem. warto o tym pamiętać zwłaszcza w obecnej sytuacji w naszym kraju.
a więc, koledzy i - niestety, nieliczne tu koleżanki - aby nam wszystkim w nadchodzacym sezonie mata była łaskawa. oby kontuzje nas omijały, obysmy jak najmniej klepali. aby dział się rozwijał, aby było nas coraz wiecej.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-04-12 22:54:46