aeroby-duzo pytań :)

Tak,ale robiac tak organizm szybko sie przyzwyczaja i musisz stale zwiekszac czas treningu wydolnosciowego i bedziesz zwiekszal co 5 minut i kolejne 5 minut i tak musisz zwiekszac az dojedziesz do daleka;p
A tak zmienna intensywnosc gwarantuje nie przyzwyczajenie sie organzimu.

popróbuje różne sposoby i się zobaczy co mi pasuje.

Dokaldnie. Jednak nigdy nie przekraczam 1:15 max. Zreszta aeroby nie robie tylko dla redukcji, ta mozna zrobic bez aero.

Cześć mam pytanie odnośnie Aerobów, czy ćwicząc na Czczo nie traci się przypadkiem dużo masy mięśniowej. Wiem że jest to najlepsza pora ponieważ energia jest ciągnięta z tłuszczu ale jednak czy jest duży spadek „mięśni” czy nie ???
Dzięki za odpowiedz :)

Jakies spadki zawsze sa. Mozna je zminimalizowac dieta i suplami (antykataboliki). Jednak duzo zalezy od jakosci masy jaka posiadamy.

Mariusz- chodzi o to, ze im wiecej jest fatu tym wiecej poleci masy prawda?

Teoretycznie tak. Bo prawie kazden rozumuje nastepujaco: im wiecej fatu tym wiecej aerobow. Wiecej aerobow wieksze spadki. Wydawaloby sie proste i logiczne.
Mnie sie jednak wydaje, ze przy odowiedniej diecie i rozsadnych aerobach spadek masy miesniowej jest bardzo maly, mozna sie nim nie przejmowac.
Dlaczego tak sadze?
Nie mam wielkiego problemu z fatem, jednak przy pracy nad masa zbiera mi sie dosyc spora oponka i troszki fatu na plecach. Np. ramie i przedramie zawsze jest wolne od fatu.
Podczas aerobow nie trace praktycznie obwodu ramienia.
Po kumplu nie widac z kolei tak oponki. Na pierwszy rzut oka masywna sylwetka z troche gorszej jakosci masa miesniowa. On z kolei przy aero traci troszki wszystkie wymiary. Poprostu to co wydaje sie byc "slabsza" masa w rzeczywistosci jest warstwa fatu. Dlatego wydaje sie, ze podczas aero leca miesnie.
Moze troszki to zagmatwalem ale mam nadzieje, ze zrozumiales o co mi chodzi.
Powtarzam jeszcze raz: odpowiednia dieta trening aero a spadki miesni beda znikome, praktycznie niezauwazalne.

a co startujesz w jakichs zawodach kulturystycznych czy co? ze sie boisz minimalnego spadku. Ja osobiscie aeroby robie prawie codziennie i to po pare godzin dziennie(bo gram w pilke w klubie) i w zadnym stopniu mi to nie przeszkadza w rozwoju. A masa takze nie spada. Uzyj jakiegos antykataboliku i Carbo. I nie boj sie spadkow bo beda one minimalne albo wogle ich nie bedzie.

a jaka dieta? czy wystarczy troche zmniejszyc tłuszcze i [ale mniej] węgle i dodać więcej białka??
a jakbym kupował anytkatabolik to jaki? i ile tego trzeba kupić/jak długo to jesc??

musisz zrozumiec ze nie tyjesz od tluszczu ,tluszcz nie jest w stanie sie wchlonic w postaci tluszczu hahh.Jak juz musisz to ogranicz wegle a co do antykatabolikow to nie chce sie wypowiadac poniewaz nie uzywam takowych.