Szacuny
1
Napisanych postów
96
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
978
na zawodach mialem osiagniecia juz od dziecka kiedy bralem jeszcze udzialy w zawodach dla mlodziezy,jedna z nagrod jaka dostalem to puchar dla najlepszego zawodnika i mam nadzieje ze to Ci wystarczy.
pozatym ja niepisze ze kyok jest gorszy! ale ty uwazasz boks za cos calkowicie nieskutecfznego i niepraktycznego w prawdziwej walce w ktorej to wlasnie zazwyczaj boksu jest oklo 80%! a jak Ci wyskoczy jakis ku**s na ulicy to bedzie Cie wlasnie udezal rekami na glowe bo tak jest zawsze!
a zeby uprzedzic twoje pytanie to odrazu odpowiadam mialem juz niemalo strac poza mata z roznymi przeciwnikami i elementy boksu naprawde bardzo mi pomogly!
"Jeśli tracisz pieniądze - nic nie tracisz
Jeśli tracisz zdrowie - coś tracisz
Jeśli tracisz spokój - tracisz wszystko".
Szacuny
10
Napisanych postów
761
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8830
A mi się wydaje że może tu chodzi o to że ludzie unikają zawodów takich w ograniczonym kontakcie gdyż to może wyrobić złe nawyki, np. w shotokanie cofanie nogi przed głową przeciwnika :/ , w kk z tego co wiem nie ma rękawic i nie można przez to udeżać na głowę (rękami) więc to też w jakiś sposób może wpływać na walkę na ulicy gdy dodatkowo taki zawodnik nie sparuje się w pełnym kontakcie.
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
69
kosa.KK jest dla mnie podstawą na której opieram całą reszte.a w tych walkach walczyłem stylem KK chyba ze był parter:)ale ogólnie to czego nauczyło i nadal uczy KK jest dla mnie najważniejsze w walce(nie tylko sportowej)systemy wojskowe przydają sie na ulicy(oczywićsie takich walk staram sie unikać są one ostatecznością ale dają wiele do zrozumienia...).nie musze tłumaczyć o co chodzi.aha przy okazji powiem-wielki respect dal tych którzy je stworzyli...
saxum-średnie na mnie to wrażenie zrobiło...oczywiście respect dla ciebie za udział w zawodach bo wiem ile to zdrowia kosztuje.
"jak ci wyskoczy jakis ku**s na ulicy to bedzie Cie wlasnie udezal rekami na glowe bo tak jest zawsze!"- o tym akurat nie musisz mi mówic:) od tego jest Krav Maga,albo mój ulubiony Combat 56.na ulicy to całkiem inna sprawa i psychologia walki.więc o tym nie mówmy.poza tym na ulicy mnie nikt nie będzie profesjonalnym boksem udeżał:)
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86829
Wow - systemy wojskowe - a jakie i u kogo?
Myśle jednak że tu sie mylił poniewaz dzisiaj tacy mistrzowie jak Filio czy Feitosa oficjalnie mówią że występują w K1 nie tylko dla kasy ale głównie po to by promowac KK na świecie
Bzdura. Oni promują co najwyżej rodzaj cross trainingu opartego na ... boksie i MT/kicku =>> https://www.sfd.pl/temat241482/
I super znawco K-1 zastanów się - dlaczego bez tego "najmniej skutecznego" stylu (boksu) zawodnicy nie mają po co wychodzić do walki w MMA/VT i K-1 - nie wspominając o najskuteczniejszym stylu stójkowym MT. Napisz jakie masz doświadczenia w boksie?
.KK jest dla mnie podstawą na której opieram całą reszte.a w tych walkach walczyłem stylem KK chyba ze był parter:)
Ile czasu i u kogo parter? Jaki parter?
A tu zobacz sobie jak sprawdza się karate w walce:
Szacuny
0
Napisanych postów
194
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2258
moim zdaniem niema co porównywać tych sportów (sztuk) walki .Tak się chwalicie jakie to kyokushin dobre ale przecież istnieją inne style karate kontaktowego które są tak samo skuteczne i można powiedzieć o ciut bardziej rozwinięte Np: oyama karate różni od kick-boxingu tym że niemożna ściągać głowy o kolano i... tyle różnic jest taki fighter polski z K1... Jarosz chyba ma na nazwisko ćwiczył oyama karate a później kick'a widziałem gdzieś z nim wywiad i mówił że różnic nie widać :) może tylko inna filozofia zamiast porównywać box i kk zacznijcie porównywać karate kyokushin z kickiem albo oyama karate bo już to będzie sensowniejsze (nie żebym coś zachwalał chodź oyama karate jest mi bliskie)
Szacuny
10
Napisanych postów
761
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8830
o shit Knife czy tak sie naprawde walczy w karate?? :/ to ja już nie trenuje karate bo u nas na treningach to nawet na sparingach sie skacze, łapie dystans, schodzi z lini ciosu. A ten karateka z tego ostatniego filmiku to chyba kimono ubrał dla picu ;]
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86829
Ten ostatnio to akurat taki m**** , reszta czarne pasy. Mistrz Europy KK też nic nie zdziałał w starciu z BJJ. Akurat to były takie sobie przykłady. Temat jest BOKS VS KK - a takich filmów na podorędziu nie mam
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-03-29 21:20:04
Szacuny
2
Napisanych postów
80
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
393
KOLECutd - masz racje co do kk!!!!Jednak każdy styl walki ma swoje ubytki.W jednym bardziej wyćwiczone sa nogi a w drugim ręce.Ale przecierzx zawodnicy walczacy w k1 nie ćwiczą czystego kk czy boksu.Ćwiczą te style razem bo inaczej ćwicząc jeden styl zawodnik nie miał by szans w k1.Awle staiwjąc box vs kk to kk zdecydowanie przeważa!!!!!
"kiedy nie masz siły i pot zalewa ci oczy, a mimo to wstajesz i dalej walczysz to dopiero wtedy zaczyna sie KYOKUSHIN"
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86829
Awle staiwjąc box vs kk to kk zdecydowanie przeważa!
Dostałeś kiedyś serię ciosów od boksera? Jak chcesz się bronić dziurawą gardą przed expertem w dziedzinie uderzania? Ehh. Idźcie na boks - trenowałem i trenuję tę dyscyplinę - coś o tym wiem.