SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kyokushin vs. Boks-załamac sie idzie!!!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 33067

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
ile masz lat nie napisałeś.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 209
a jakie to ma znaczenie?? czy jak mam mało albo duze to sie cos liczy trche juz sie oglada te sztuki walki.ale skonczmy z tym.luuuuz

Karate nigdy nie bylo dyscypliną przemocy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Tak, liczy się.
Potem powiem czemu.

wstyd ci własnego wieku czy co?

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 209
Tak mam 15 lat.Zgadłeś.Teraz rozwiń swoje konkluzje na ten temat.

Karate nigdy nie bylo dyscypliną przemocy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
typowałem Cię właśnie na 13-15 lat.

"karate to mistrz"--zapewne zadnych innych SW nie trenowałeś.
"troche sie już te SW ogląda" - no tak, na pewno...na ekranie, w formie filmów akcji. Wiec nie pisz, ze w wieku 15 lat masz doswiadczenie pozwalajace ci wygłaszać pewne sądy, zwłaszcza przy twoim stażu treningowym.
Bo z tego co widzę-a czytałem Twoje opinię na temat rozbijania desek, karate, konfrontacji judo vs kk - to jesteś rzeczywiście zafascynowany karate. A wiedze na temat tego sportu czerpiesz głównie z filmów, pewnie w rodzaju "karate kid", "karate tygrys" itp.

tutaj nie chodzi o to, zeby sie z ciebie śmiać-ale zanim wbijesz się w dyskusję z takim stwierdzeniem jak to twoje pierwsze, typu "karate to mistzr"-pomyśl chwilę. Bo narażasz sie na śmieszność, no taka smutna prawda

nie chciałem Cię obrazić i mam nadzieję, ze tego nie zrobiłem.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
"a ja uwazam ze bokser to cienias a karateka mistrz "

15 lat, 6 miesięcy treningu kk...

no wybacz Rajson, ale---->

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 209
ja nie mowie ze ja jestem dobry bo ja jestem narazie ogromnym cieniasem ale mi chodzilo o doswiadczonego karateke.

Karate nigdy nie bylo dyscypliną przemocy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a jak przeciwnikiem bedzie np mike tyson ... </sarcasm off> pogrążasz sie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 819 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 8552
Według mnie niezłym rozwiązaniem byłoby ćwiczenie i kyokushin i boxu, takie dwie specjalizacjie. Kyokushin - świetne, skuteczne kopnięcia oraz ogólna wytrzymałość ciała na ciosy i kondycja. Box - wiadomo uderzanie pięściami no i szybkość reakcji. Problem pozostaje, jak scalić te style, skoro w każdym z nich jest inna garda, troche inna pozycja itp. Jest jeszcze kikbox i tajski box, które niejako łączą podane wcześniej style. Co jest skuteczniejsze ciężko ocenić, wydaje mi się że większość zależy jednak od samego zawodnika, jego obicia, refleksu, i tego czy ma walkę w krwi. Przykładem może być tu Juras, który po bodajrze 3 miesiącach treningu TKD wygrał bez problemu dosyć poważne zawody, czego niektórzy nie osiągają ćwicząc ciężko przez kilka(naście) dobrych lat. Ja wybrałem Kyokushin, które przewyższa box tym, że jest nie tylko stylem ale i sztuką walki. Doskonali siłe woli, ducha do walki, samokontrolę. Faktem jest że w realnej walce bez uderzeń na głowę baaardzo trudno się obejść, ale na treningach ćwiczymy takie uderzenia, czasem nawet łokcie a w domu często z bratem bawimy się w grappling lub nawet MMA. Poza tym skuteczność kopnięć takich jak hiza-geri-jodan(kolanko w głowę) czy mae-geri-jodan(frontkick też w głowę) jest ogromna czego dowodem były 3 KO na ostatnich finałach K-1 przez to pierwsze kopnięcie i kilka zębów Goodridga leżących na ringu po tym drugim. Jeśli bardzo zależałoby mi na byciu skutecznym na np ulicy, to trenowałbym także box, ale że agresywby nie jestem a obronić się w miare potrafię, zostaje przy karate. Ok nie chce mi się już pisać wniosku, bo i tak jest to przydługi post, zresztą społeczność SFD jest kreatywna, więc każdy spodziewałby się jak go podsumuję. Fine

Moja lewa noga to mój kapitał

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 83 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 209
mistmare zgadzam sie z twoją opinią.

Karate nigdy nie bylo dyscypliną przemocy.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

KM w teleexpresie

Następny temat

ZAPISY i REKLAMA

WHEY premium