Minusy ThermoSpeedExtreme?

Czy są jakieś minusy brania thermo speed extreme? Jakieś efekty uboczne? Nie pije kawy i wogóle czasem coś ma schizy z serduchem, ale to raczej psycha. Czy będę po tym sie jakoś bardziej pocił? Albo miał jakieś kołatania serducha? Rozumiem, że jak bym się nie stoswał do diety to i tak nie ma sensu tego brać?

ze slodzikami jest podobnie jak z alkoholem - jak nie dostrzegasz umiaru to marskosc watroby gwarantowana - jak pijesz od czasu do czasu z glowa - to zadnych negatywnych skutkow nie odczujesz

"Rozumiem, że jak bym się nie stoswał do diety to i tak nie ma sensu tego brać?"

dobrze rozumiesz

co do skutkow ubocznych, jak jestes zdrowy to takowych nie odczujesz

Thermo speed to nie ECA nie musisz sie tak obawiac o serducho.
Ilosc skladnikow w sugerowanej przez producenta dawce Ci nie zaszkodzi.

no to super, to od jutra zaczynam brąc. Dwa kapsy dziennie, rano na czczo i przed obiadem, tak?

zaopatrz sie w magnez, mi po treningu stopa sama latała

aż tak to pobudza?
Mam nadzieję, że ze snem nie będę miał kłopotów.
Rozumiem też, że jak pójdę na imprezę to alkohol nie wchodzi w rachubę?

jak chodzi o popudzenie to jest nie odczuwalne wg. mnie mnie rusza 8-9 kapsow dziennie jak juz.

mam 21 lat kawy do tej pory nie pilem no i zdecydowalem sie na TSE biorac jedna tabletke dziennie mialem problemy z zasypianiem no i czasem serducho zakolatalo ale organizm sie przyzwyczail teraz wskoczylem na dwie no i znow problemy ze snem ale ogolnie jestem zadowolony

bardzo bardzo nie lubie jak serducho tak daje znac o sobie, dużo piję coca-coli, może dzięki temu będę mniej odczuwać.

e tam

przy 8-10 kapsach tse dziennie nic nie czulem, dopiero dwie tabsy stizma + kofa z kaizena + efa wczoraj postawily mnie na nogi (np. takiej synefryny HCl dwie kapsy stizma maja tyle co 10 kapsow tse ) hrhrh

może mam hipochondrię i się za bardzo przejmuję...a co tam żyje się raz, a na lato jest sporo do zrzucenia!