Profil Wanda http://www.sfd.pl/temat283518
Kompendium wiedzy o Pride FC
http://www.sfd.pl/temat283144
Yamaha TZR forum: www.yamaha-tzr.eu
...
Napisał(a)
no na tym filmiku nie jestem przekonany czy wand załapał bombe od dziadka colemana nie to ze jestem uprzedzony no ale naprawde nie widać czy dostał od colemana czy baroni go przewrócił
...
Napisał(a)
Na Sherdogu jest news w ktorym pisza, ze Shogun zwichnal sobie reke, a nie zlamal. Ale to chyba nie jest jeszcze oficjalna informacja o stanie jego reki.
...
Napisał(a)
Za bardzo rozdmuch**ecie całą tę sprawę moim zdaniem. Colemana poniosło, a jak się wyluzował to Ninja zaognił sytuację. Potem - jako, że oni wszyscy to w gorącej wodzie kąpane chłopaki - wywiązała się burda. I tyle. Nie ma o czym mówić. Coleman zachował się trochę jak prostak, ale to pewnie z desperacji, bo widział, że Shogun robi z nim co mu się podoba. Wina leży po obu stronach w każdym razie.
Ale daleko ważniejsza od tej awantury wydaje mi się kontuzja Shoguna. Szkoda go, bo to świetny fighter a tak będzie pewnie wykluczony na długie miesiące Gdyby nie to, wygrałby na luzie z Markiem. Był od niego o wiele lepszy i cud, że nie skończył tej walki już wcześniej. Oby szybko wrócił do siebie!
Zmieniony przez - Kilbian w dniu 2006-02-26 23:04:34
Ale daleko ważniejsza od tej awantury wydaje mi się kontuzja Shoguna. Szkoda go, bo to świetny fighter a tak będzie pewnie wykluczony na długie miesiące Gdyby nie to, wygrałby na luzie z Markiem. Był od niego o wiele lepszy i cud, że nie skończył tej walki już wcześniej. Oby szybko wrócił do siebie!
Zmieniony przez - Kilbian w dniu 2006-02-26 23:04:34
...
Napisał(a)
nom malo co triangle, leg lock na starcie obrotowka firmowa
ale jesli to staw to zwichniecie bo o zlamaniu raczej nie ma mowy musialo by dojsc do skruszenia stawu
2-3 miechy i bedzie hoolal w najlepsze mam nadzieje
ale jesli to staw to zwichniecie bo o zlamaniu raczej nie ma mowy musialo by dojsc do skruszenia stawu
2-3 miechy i bedzie hoolal w najlepsze mam nadzieje
...
Napisał(a)
Jezeli to Ninja to dobrze ze spekal(lub myslal trzezwo) bo Coleman byl niezle nabuzowany. Jakby (chyba) Ninja nie wystartowal do Coleman to mysle,ze nie bylo by awantury. MC patrzyl na Shoguna i kapnal by sie o co chodzi a tak to cala zlosc skupila sie na bracie "poszkodowanego".
"I'm the best ever
I'm the most brutal and vicious and most ruthless champion there's ever been..."
...
Napisał(a)
Oby. Bo jeśli okaże się że to złamanie to może mieć to nieciekawy wpływ na dalszą karierę... oby nie. Wypluwam te słowa.
BTW
Nic dziwnego (jeśli to Ninja), że ruszył na pomoc bratu.
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-02-26 23:21:29
BTW
Nic dziwnego (jeśli to Ninja), że ruszył na pomoc bratu.
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-02-26 23:21:29
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
No ja mysle, ze co najmniej z 4-5 zajmie rehabilitacja. Zwichniecie to wcale nie jest zadna sielanka, kiedys czytalem artykul o kontuzjach i bylo porownanie skrecenia ze zwichnieciem, no i zwichniecie jest duzo grozniejsze, a jego efekty mozna odczuwac nawet do konca zycia. Oczywiscie to tylko "teoria" i wierze z calych sil, ze Shogun wyzdrowieje i znowu bedzie nas zachwycal swoimi walkami. Wole jednek teraz poczekac dluzej niz, zeby wrocil jak najszybciej sie da i zeby mu sie nie daj Boze odnowila kontuzja.
...
Napisał(a)
wiecie nie przezywajmy tego tak... to twardy chlop... wie ze nie gra w szachy i z pewnoscia jaja ma... nawet jezeli ta kontuzja okaze sie (odpukac) grozna to poswieci sie rehabilitacji i da rade...
...::::: WE ARE ALL ONE :::::...
http://coolflashgames.free.fr/swf/flightofthehamsters.swf
GRA KTORA NISZCZY
...
Napisał(a)
przyłączam się do oponii, że Colemana poniosły nerwy. adrenalina, amok, te rzeczy. koles rzuca przeciwnikiem jak szmatą, ma dogodną pozycję do dalszego ataku, a tu drukarz ni z tego ni z owego każe mu przerwać? moze zadziałała tu tez negatywna opinia o japońskich sedziach?
ja już w pewnym momencie myślałem, ze shogunowi łokieć wywrócił się na drugą stronę (brrrr). tak czy owak, szkoda gościa. pól roku w tył jak nic.
natomiast nie byłbym pewny, czy az tak łatwo zjadłby Colemana. obrotówka robiła wrażenie, ale nie dała dosłownie nic, Coleman bez problemu jej uniknał. trójkąt? raczej próba założenia trójkata. nawet nie próbował go reką dopiąć, co jest w takiej sytuacji niezbędne. i to mimo, ze miał czas! ot, załozył nogi na Marka i tyle. przypomnijcie sobie, jak postapił w identycznej sytuacji z Markiem Minotauro! coś takiego to jest trójkąt.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-02-26 23:46:16
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-02-26 23:48:33
ja już w pewnym momencie myślałem, ze shogunowi łokieć wywrócił się na drugą stronę (brrrr). tak czy owak, szkoda gościa. pól roku w tył jak nic.
natomiast nie byłbym pewny, czy az tak łatwo zjadłby Colemana. obrotówka robiła wrażenie, ale nie dała dosłownie nic, Coleman bez problemu jej uniknał. trójkąt? raczej próba założenia trójkata. nawet nie próbował go reką dopiąć, co jest w takiej sytuacji niezbędne. i to mimo, ze miał czas! ot, załozył nogi na Marka i tyle. przypomnijcie sobie, jak postapił w identycznej sytuacji z Markiem Minotauro! coś takiego to jest trójkąt.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-02-26 23:46:16
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-02-26 23:48:33
...
Napisał(a)
Jodan zgadzam sie z toba... i w tej walce wychodza zapasnicze umiejetnosci colemana... czy pamietacie jak konczyli inni zawodnicy walczacy z chuteboxerami ktorzy probowali podobnego wejscia w nogi jak to po ktorym shogun sie polamal? dostawali kopy w pysk po uprzednim wyslizgnieciu sie... a coleman jest zapasniczym wirtuozem... niestety nie zdazyl w tej walce pokazac niczego wiecej ale rowniez czekam z niecierpliwoscia na rewanz...
Zmieniony przez - andreazz w dniu 2006-02-26 23:57:55
Zmieniony przez - andreazz w dniu 2006-02-26 23:57:55
...::::: WE ARE ALL ONE :::::...
http://coolflashgames.free.fr/swf/flightofthehamsters.swf
GRA KTORA NISZCZY
Poprzedni temat
Esthetic TBC K-1 WORLD MAX 2006- Final Elimination
Następny temat
Rizzo vs Zentsov - dyskusja po walce
Polecane artykuły