Mocny chwyt

Nie wiem czy warto, bo te haczyki musisz zrobic dosc wytrzymale aby nie ugiely sie pod wyplywem naciaganych sprezyn... zmudna robota, ale sprobuj :-0 pozdro

Witam. Iron man 19, mógłbyś napisać Twój plan treningowy na Iron hand? Ile serii i ile mniej więcej powtórzeń wykonujesz. Będe Ci bardzo wdzięczny, bo sam mam ten sprzęt od 1,5 miesiąca i chciałbym porównać swój plan treningowy z czyimś.
A jeśli chodzi o ściskacze, to faktycznie są one dobre na wyrobienie mocnego chwytu. Jest jednak jedno "ale": żeby mieć porządny ściskacz, dający świetne efekty, to trzeba wydać więcej kasy. Przykładem tego jest choćby Iron hand, który jednak jest mocny i trzeba się na nim mocno posiłować. Dlatego polecam go.
Ewentualnie możesz wisieć na jednym ramieniu, ale jest to ćwiczenie statyczne. Nie ma w nim ruchu.

Cwiczenie na IRON HAND traktuje jako dodatkowe i uzupelniajace treningi na silowni. A mianowicie: zazwyczaj dwa razy w tygodniu (zdarza sie ze raz) na koniec cwiczen biore to urzadzonko i dobijam palce. Sciskam w 4 seriach po mniej wiecej 20x. Czasami dokladam dotakowa sprezynke i jeszcze na niej robie. ALe najlepszym treningiem na palce sa walki przy stole. Jesli Twoj przeciwnik ma duza dlon to musisz troszke ja posciskac jak chcesz lepsza pozycje startowa... co za tym idzie dziala to na Twoja korzysc a co do tego wiszenia to nie wiem czy to za duzo da... choc ja czasem lekko sie unosze na palcach, ale watie w efektywnosc tego cwiczenia. Acha, trening na grubych raczkach i gryfach tez duzo pomaga
pozdro

Ironman- nie kwestionuje tego, ze to urzadzenie jest dobre calkiem mozliwe, ze jest warte swojej ceny. Jednak zeby sie o tym przekonac musialbym je poprostu przetestowac... niestety wlasnie cena mnie troche odstrasza.

Rozumiem, dlatego zrobisz jak sam zechcesz, pozdrawiam

No i widzisz Ironman wreszcie sie dogadalismy

Dzięki Iron man za odpowiedź. Ja kiedyś na przedramiona ćwiczyłem właśnie wiszeniem na drążku, ale po jakimś czasie zacząłem trenować przedramiona normalnie.

no spoko. I jak postepy? lepiej sie trenuje
pozdro

IRON HAND i slynne przedramie Ivakina...

to samo...