cwicze 8 miesiecy - nie bylo zle ale chcialbym sie dowiedziec czy sa tego jakies wady(?)
w lecie taki garaz procentuje bo nie jest goraco :)
na wiosne i jesien w sam raz :)
najgorsza jest zima - cwicze w bluzie i oczywiscie mniej siec poce ale jakos sie przyzwyczailem i po szybiej rozgrzewce oraz 2-3 seriach juz czlowiek jest wystarczajaco rozgrzany i niska temperatura nie przeszkadza:)
jeszcze sie nie przeziebilem :)
ale w mrozy -10 stopni to nie jest dobrze :)
caly czas oczywiscie trzeba cwiczyc w bluzie - mnie to nie przeszkadza :)
ale co sadzicie o takim rozwiazaniu ?
macie jakies uwagi na temat jaki wplyw na siłe i sylwetke maja cwiczenia w niskich temperaturach ?
czlowiek sie mniej poci i jak dla mnie to wiecej roznic nie ma ...