Moja propozycja
w dni trenicgowe rano na czczo 1caps tauryny +4 capsy tcm>>dalej dietka robi swoje:P przed treningiem 30min 1caps taurny +3 capsy tcm zapijam carbo i po treningu 1caps tauryny +3tcm zapijam carbo i do tego moje ??białeczko?? czy białeczko może jakieś 40min po treningu?? i przed snem porcja białka :)
w nietreningowe rano na czczo 1caps tauryny +4capsy Tcm i przed snem białeczko
i teraz tak czy moge spijać shake białkowy z weglowym na raz (taki gainerek) czy lepiej jak każde po kolei sie przyswoi??(lepsze działanie obu bedzie ) i czy dobrze myśle ze nie trzeba na czczo spijać carbo do kreatynki bo przysfajalność jest wstarczająca?? aha i czy przed treningiem 30 min oprócz tego carbo spijać białko?? thx za wypowiedzi