Szacuny
51
Napisanych postów
5468
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30199
chciales dowodow to napisalem skad mam info- czego chcesz jeszcze? zebym go do Ciebie do domu przyprowadzil i kazal sie podciagac...ja tam wierze a kto nie to coz- jego problem...
jak mowi stare powiedzenie pszczol- bicepsow nigdy za wiele
Szacuny
26
Napisanych postów
6905
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
80672
Ja też "uwielbiam" podciąganie. Ale jeśli dobrze zrozumiałem, to ćwiczysz je przez tydzień codziennie?? I nie masz zakwasów? Ja, jeśli trenuję, to podciągam się góra 2 razy w tygodniu. Po latach eksperymentowania opracowałem optymalny sposób dla siebie: Podciągam się w 4-6 seriach (zależy od kondycji danego dnia), za każdym razem do "upadku". Nie napisałeś jakim sposobem - ogólnie zaleca się mocno urozmaicać ( ja preferuję szeroko, nachwytem, do podbródka, wolniejsze opuszczanie). Robisz 20 razy - to dobry wynik. Jeśli zależy Ci na biciu rekordów, możesz popróbować podciągać się z obciążeniem (ale uważaj na kręgosłup), ćwiczyć biceps i brzuch. Z jedną ręką dałbym spokój - możesz nabawić się kontuzji (nadgarstka, bicepsa albo nie daj Bóg barku). Pozdrawiam.
Szacuny
26
Napisanych postów
6905
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
80672
SizeXL - rzeczywiście- trudno w to uwierzyć. Wiem, że w naturze zdarzają się rózne rzeczy ( ludzie o dwóch głowach, 50 cm fijut itp.). Ale dane z Księgi są często dziwnie formułowane. Po dokładniejszym przeanalizowaniu niektórych przypadków okazują się już nie tak "rewelacyjne". Doszedłeś o co chodzi z tą obręczą?
BOOGIE WOOGIE
Zmieniony przez - boogie w dniu 2002-07-03 12:57:48
Szacuny
51
Napisanych postów
5468
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30199
kólko gimnastyczne jezeli chodzi o obręcz...a co do reszty to kwestia zaufania...mysle ,ze ta komisja wie co mowi i wie co ocenia, zreszta nie wracajmy do tego bo to nas do niczego nie doprowadzi...pozdrawiam...
jak mowi stare powiedzenie pszczol- bicepsow nigdy za wiele
Szacuny
26
Napisanych postów
6905
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
80672
Masz rację, bo zupełnie niepotrzebnie moglibyśmy rozaważać np. warianty takiego "jednorękiego" podciągania (np. rzeczywiście trzymał się kółka jedną ręką, a drugą ręką łapał podchwytem tę pierwszą na wysokości nadgarstka, no prawie że dłoni, itp.) I do niczego konstruktywnego by to nie prowadziło. Pozdrawiam.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Co do tych rekordów, wielu ludzi podciąga się na jednej ręce w granicach 20 razy (choć nie jest to celem samym w sobie), na jednym palcu też, ale kilkanście powtórzeń to chyba nie. Są tacy co podciągają się np. raz na małym (palcu). Słyszałem też o podciągnięciu na jednej ręce trzymając deskę na ścisk. Ale to abstrakcja.
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
ja sam podciagam się na 1 ręce 2-3 razy ( ale drugą dłoń trzymam na barku, żeby go sobie nie wyrwać, bo miałem kilka kontuzji w zyciu ). To nie jest wcale takie trudne. Alain Robert - taki alpinista co chodzi po wieżowcach - podciąga się koło 20 razy, myslę że większośc dobrych skałkowców podobnie
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych"
Instruktor JUDO
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin