owoce na tkd ?

1.mozna sobie pozwolic ? oczywiscie wlaczajac je w bilans kcal i w ilosc ww dzienna czyli do 100max; mam na mysli takie owoce jak sliwki, brzoskwinie, winogrona...

2.tak samo mam pytanie o mleko, czy mozna, miksuje je z serem bialym zeby latwiej bylo zjesc, chodzi tu o ilosci 300ml max dziennie

3. mozna w nietreningowe skakac z roznaa iloscia ww ? np jednego dnia 50g, drugiego 70, w zaleznosci od samopoczucia tak robie...

1.Raczej skoncentruj się na warzywach, a w okolicy treningu Carbo.

2.Zrezygnuj z mleka na TKD.

3. Możesz trochę więcej, ale obserwuj organizm/wagę/skład ciała i nie przesadz z pobudzaniem insuliny i niech to będą warzywa, ewentualnie nasiona, orzechy

z tym mlekiem to naprawde koniecznosc ? bo ciezko mi zjesc ser z czyms innym

rozumiem ze w nt weglowodany lepiej w duzej porcji w jednym posilku niz w mniejszych w kilku posilkach

300ml to 10-12g węglowodanów - lepiej dostarczyć je z innych żródeł
Ogólnie nie polecam, w ostateczności jak już nie ma innej opcji to mniej i np: kefir dodaj do sera.

Węglowodany właśnie lepiej jak rozłożysz w posiłkach wtedy nie pobudzisz tak insuliny.

ok juz wszystko wiem, dzieki za pomoc

Wiesz są pewne zasady, ale jak zjesz np: pół szklanki truskawek zamiast pomidora to nic strasznego się nie stanie, gorzej jak po pewnym czasie zniechęcisz się do diety i zjesz np: pół ciasta

a czy dobrym pomyslem, tzn czy da to lepsze efekty jesli w dni nietreningowe ( treningowe mam 3, a w pozostale 4 rano aeroby ), dalbym weglowodany w ilosci takiej jak na ckd, czasem max 50g bym dal ale bym sie trzymal w okolicy 30-50g, daloby to lepsze efekty ?

narazie dobrze idzie, minelo 8 dni, bf z ~21% zszedl do ~17%, z pasa 4-5cm, a kg tylko 2 wiec miecho sie trzyma

wegle mozesz trzymac w okolicach 50 g
gratuluje wyników jak na 8 dni zadziwiajaco dobre az dam soga

dzieki

najgorsze ze mi wieczorami psycha siada i trzeba jak najszybciej isc spac, bo sie chce to wszystko rzucic w cholere, moze to tez dzialanie thermo speed i mtb xp ,po calym dniu juz resztkami sil jade...

dlatego wielki szacunek dla tych ktorzy wytrzymuja ckd bo to jescze trudniejsze...