Nie ma ludzi nieomylnych...
...
Napisał(a)
Najwiecej informacji o sposobach leczenia to znajdzie sie w literaturze fachowej. Co do bolu- nie zawsze tak jest. Zalezy to od pewnych cech danego osobnika. Podobnie z tymi narzadami wewnetrznymi. Wszystko zalezy od zaawansowania wady. Najwiecej problemow jest jednak z szewska. Tam naprawde ogranicza sie pojemnosc klatki. Tu problemem jest glownie inny przekroj klatki- jest ona nieco splaszczona po bokach.
...
Napisał(a)
Kończąc myśl.
W Polsce jedyną metodą, jaką się leczy te schorzenie to metoda NUSS-a od nazwiska twórcy. Pierwsze zabiegi odbyły się na początku lat 80-tych XX wieku. Cały zabieg jest prosty i nie zajmuje dłużej niż 40 minut. Stosuje się miejscowe znieczulenie. Początek zabiegu polega na zrobień dwóch nakłuć w okolicach mostka (dziurka od klucza), dalej umieszcza się jeden lub dwa zakrzywione stalowe pręty (za mostkiem), co zmusza kości klatki piersiowej do ułożenia się w poprawnym kształcie.
Pręty usuwane są po dwóch latach, w momencie kiedy wada została całkowicie zlikwidowana.
Ta metoda jest cały czas rozwijana i oceniana, jednak już wiadomo, że najlepsze efekty przy dużym zaawansowaniu osiąga się w młodych latach.
W przypadku klatki piersiowej szewskiej (pectus excavatum) zabieg może się odbyć między 5, a 15 rokiem życia.
Natomiast w przypadku klatki piersiowej kurzej (pectus carinatum) nie znalazłem żadnych przeciwwskazań odnośnie wieku. Mówiąc więcej w Internecie jest kilka zdjęć pokazujących osoby przed i po zabiegu w wieku starszym niż 15 lat, 20+.
Możliwa jest po operacyjna komplikacja, polegająca na przesunięciu się prętów.
Korzyści (poza już wymienionymi, szybka operacja, mało nacięć):
Pacjenci mogą wznowić działalności sportów w przybliżeniu jednego miesiąca po ich operacji.
Nie wymaga żadnego cięcia albo usunięcia chrząstki.
Minimalna strata krwi.
Wady (poza już wymienionymi, nowa metoda):
Żebra i chrząstki żebrowe są zwykle grube i kruche u dorosłych, dlatego ta procedura jest trudniejsza na starszym pacjencie.
Nie u wszystkich pacjentów z przypadku klatki piersiowej kurzą (pectus carinatum) ta operacja jest możliwa.
Już wysłałem klika wiadomości pocztowych do osób, które przeszły tą operację, lub deklarowały poddanie się jej w roku 2004. Więc, jak się czegoś dowiem to napiszę.
Pytanie, gdzie leczyć?
Szpital Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich wg Wprost, Newsweek i Rzeczypospolitej to najlepszy szpital ortopedyczny w Polsce.
W Polsce jedyną metodą, jaką się leczy te schorzenie to metoda NUSS-a od nazwiska twórcy. Pierwsze zabiegi odbyły się na początku lat 80-tych XX wieku. Cały zabieg jest prosty i nie zajmuje dłużej niż 40 minut. Stosuje się miejscowe znieczulenie. Początek zabiegu polega na zrobień dwóch nakłuć w okolicach mostka (dziurka od klucza), dalej umieszcza się jeden lub dwa zakrzywione stalowe pręty (za mostkiem), co zmusza kości klatki piersiowej do ułożenia się w poprawnym kształcie.
Pręty usuwane są po dwóch latach, w momencie kiedy wada została całkowicie zlikwidowana.
Ta metoda jest cały czas rozwijana i oceniana, jednak już wiadomo, że najlepsze efekty przy dużym zaawansowaniu osiąga się w młodych latach.
W przypadku klatki piersiowej szewskiej (pectus excavatum) zabieg może się odbyć między 5, a 15 rokiem życia.
Natomiast w przypadku klatki piersiowej kurzej (pectus carinatum) nie znalazłem żadnych przeciwwskazań odnośnie wieku. Mówiąc więcej w Internecie jest kilka zdjęć pokazujących osoby przed i po zabiegu w wieku starszym niż 15 lat, 20+.
Możliwa jest po operacyjna komplikacja, polegająca na przesunięciu się prętów.
Korzyści (poza już wymienionymi, szybka operacja, mało nacięć):
Pacjenci mogą wznowić działalności sportów w przybliżeniu jednego miesiąca po ich operacji.
Nie wymaga żadnego cięcia albo usunięcia chrząstki.
Minimalna strata krwi.
Wady (poza już wymienionymi, nowa metoda):
Żebra i chrząstki żebrowe są zwykle grube i kruche u dorosłych, dlatego ta procedura jest trudniejsza na starszym pacjencie.
Nie u wszystkich pacjentów z przypadku klatki piersiowej kurzą (pectus carinatum) ta operacja jest możliwa.
Już wysłałem klika wiadomości pocztowych do osób, które przeszły tą operację, lub deklarowały poddanie się jej w roku 2004. Więc, jak się czegoś dowiem to napiszę.
Pytanie, gdzie leczyć?
Szpital Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich wg Wprost, Newsweek i Rzeczypospolitej to najlepszy szpital ortopedyczny w Polsce.
Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/
...
Napisał(a)
Pierwsze slysze zeby ktos robil te zabiegi przy kurzej... Z tego co mi wiadomo to lekarze stwierdzali, ze nie ma sensu.
Choc inna sprawa, ze teraz bierze sie pod uwage nawet takie rzeczy jak psychika pacjenta- czyli jesli zle sie czuje z taka klatka to robimy zabieg. W momencie kiedy jest tak malo inwazyjny ryzyko nie jest az tak duze. Choc moim zdaniem same wzgledy kosmetyczne to dziwna sprawa...
Jesli wiesz cos wiecej to pisze. Chetnie poznam szczegoly od ludzi po zabiegach. Tym bardziej, ze przewiduje sie masaz przygotowywujacy do zabiegu.
Choc inna sprawa, ze teraz bierze sie pod uwage nawet takie rzeczy jak psychika pacjenta- czyli jesli zle sie czuje z taka klatka to robimy zabieg. W momencie kiedy jest tak malo inwazyjny ryzyko nie jest az tak duze. Choc moim zdaniem same wzgledy kosmetyczne to dziwna sprawa...
Jesli wiesz cos wiecej to pisze. Chetnie poznam szczegoly od ludzi po zabiegach. Tym bardziej, ze przewiduje sie masaz przygotowywujacy do zabiegu.
Nie ma ludzi nieomylnych...
...
Napisał(a)
Mój błąd, właśnie dostałem wiadomość zwrotną Szpital Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich nie operuje tego typu schorzeń.
Jak będę coś więcej wiedział to dam znać.
Jak będę coś więcej wiedział to dam znać.
Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/
...
Napisał(a)
Weź się gosciu za trenig na rzeźbę kup sobie bcaa i rob aeroby po treningu ciężarami
jano
...
Napisał(a)
Sam mam tę wadę i dla odmiany powiem, że ćwiczenia są w tutaj za***iście pomocne. Jeszcze rok, może dwa na siłowni i przypadłość ta nie powinna być u mnie już widoczna (przynajmniej mam taką nadzieję, hehe).
A koleś ze zdjęcia ma kurzą klatkę, ale nie wygląda to tak źle, jak w niektórych przypadkach, dlatego niewtajemniczonym wydaje się, że nie ma w tym nic dziwnego. :D
A koleś ze zdjęcia ma kurzą klatkę, ale nie wygląda to tak źle, jak w niektórych przypadkach, dlatego niewtajemniczonym wydaje się, że nie ma w tym nic dziwnego. :D
...
Napisał(a)
Pytanie jest troche bez sensu postawione. Po prostu zalezy to od rodzaju treningu jaki przyjmiesz. Mozesz nawet w ogole nie robic rozpietek. Nie jest powiedziane, ze beda w kazdym programie.
Trzeba sie zastanowic czy to co bedziesz robil to bedzie trening typowy prowadzacy do rozwoju masy (tak czy siak wczesniej musisz przygotowac sie do niego) czy tez cos w rodzaju treningu rehabilitacyjnego. A moze mieszanka jednego i drugiego. Trzeba postawic sobie jakies jasne cele. Ja na Twoim miejscu, jesli nie ma przeciwwskazan natury medycznej, wykonywalbym normalny trening. Wspanialym rozwiazaniem bylby trening cykliczny. Wprowadzilbys sie w swiat treningu w ogole. Potem zaczalbys zwiekszac intensywnosc. Mialbys zapewnione momenty regeneracji- w zasadzie wszystko podane na tacy. Po powiedzmy roku takich treningow moglbys popatrzec na siebie i stwierdzic- ok, wygladam lepiej lub- szukam innych rozwiazan. Jesli ok (a podejrzewam, ze tak) moglbys kontynuowac to w ten sposob lub kombinowac z innymi planami (dopasowanymi bezposrednio do Ciebie).
Zapewniam Cie, ze jesli zaczniesz teraz robic cos w stylu treningu klatki cztery razy w tygodniu z rozpietkami na kazdym to nie osiagniesz tego co chcesz. Wprawdzie miesnie piersiowe zaczna reagowac stosunkowo szybko i mocno, ale nie tedy droga. Ja mysle, ze powinienes pomyslec o innym stylu zycia. O diecie, pelnym treningu, itd. Tak czy siak, zycze powodzenia i pozdrawiam.
Trzeba sie zastanowic czy to co bedziesz robil to bedzie trening typowy prowadzacy do rozwoju masy (tak czy siak wczesniej musisz przygotowac sie do niego) czy tez cos w rodzaju treningu rehabilitacyjnego. A moze mieszanka jednego i drugiego. Trzeba postawic sobie jakies jasne cele. Ja na Twoim miejscu, jesli nie ma przeciwwskazan natury medycznej, wykonywalbym normalny trening. Wspanialym rozwiazaniem bylby trening cykliczny. Wprowadzilbys sie w swiat treningu w ogole. Potem zaczalbys zwiekszac intensywnosc. Mialbys zapewnione momenty regeneracji- w zasadzie wszystko podane na tacy. Po powiedzmy roku takich treningow moglbys popatrzec na siebie i stwierdzic- ok, wygladam lepiej lub- szukam innych rozwiazan. Jesli ok (a podejrzewam, ze tak) moglbys kontynuowac to w ten sposob lub kombinowac z innymi planami (dopasowanymi bezposrednio do Ciebie).
Zapewniam Cie, ze jesli zaczniesz teraz robic cos w stylu treningu klatki cztery razy w tygodniu z rozpietkami na kazdym to nie osiagniesz tego co chcesz. Wprawdzie miesnie piersiowe zaczna reagowac stosunkowo szybko i mocno, ale nie tedy droga. Ja mysle, ze powinienes pomyslec o innym stylu zycia. O diecie, pelnym treningu, itd. Tak czy siak, zycze powodzenia i pozdrawiam.
Nie ma ludzi nieomylnych...
Poprzedni temat
Pomozcie ulozyc trening na mase
Następny temat
cwiczenia zastepcze
Polecane artykuły