Pomużcie mi bo nie wiem co brać????????!!!!???

U mnie opcja wygląda tak mam 184 cm wzwrostu i waże....63 kg, więc jestem za***is...chudy. Jest taka sprawa uzbierałem sobie troche funduszy i chce żeby mi jakiś fachowiec doradził co mam sobie kupić z odżywek, najlepiej jak by ktoś mi podał firmy i konkretne produkty i jakie ilości miałbym brac i jak najlepiej czwiczyć żeby załapać troche masy. Przykładowy trening by mnie bardzo uszczęśliwił :)

SUPLEMENTY NA MASE:
Mega Mass Hi Tec 3kg - 90zł
Super Mass Professional Hi Tec 3kg- 130zł
Top Mass Olimp 3kg - 130zł

BIAŁKA:
Protein 90 Hi Tec 2,5kg- (ceny nie znam) zobacz sobie na www.hitec.pl
Egg Protein Olimp 2250g - 140zł

Nie zapomni że najważniejsze jest zdrowe odżywianie i odpowiedni trening bez tego nic nie osiągniesz. Suplementy to tylko uzupełnienie twoje dziennego zapotrzebowania na białko,w/w,tłuszcze itp.


mały

DZIĘKI DZIĘKI. ZAKUPIŁEM JUŻ TOP MASS OLIMPU I KREATYNE 250G, JESZCZE ZAMIEŻAM KUPIĆ SOBIE ODŻYWKE WYSOKOBIAŁKOWĄ. CHCIAŁBYM WIEDZIEĆ JAK MAM SPOŻYWAĆ TE PROSZKI I W JAKICH ILOŚCIACH

kolega dobrze zauważył, "najważniejsze jest zdrowe odżywianie i odpowiedni trening bez tego nic nie osiągniesz. Suplementy to tylko uzupełnienie".

piszesz , ze uzbierałeś sobie fundusze, uważaj zebyś ich nbiestracił, mój kolega wydał 300 zł na odzywy, jakis gainer, kreatyna i vanadyl, nawet kilograma nie przybrał i co po tym przestał trenować, "wiedział" ze nieda rady. Z takim nastawieniem było wiadomo ze nic nie osiagnie, a chciałbym jeszcze zaznaczyć ze był twojej postury.

Ni o sobie nie powiedziałeś, jaki masz starz, jak trenowałeś, ile razy w tygodniu, jaką miałeś dietę, czy wogóle ją miałęs, czy chodziłeś systematycznie, jakich ćwiczeń używałeś.
Odżywy tu nic nie załatwią, postawiłeś sobie cel, który chcesz osiągnąć, ale musisz wiedzieć, że niemozesz do tego przystąpić od tak.
Kulturystyka jest jak bitwa, musisz zaplanować każdy strzeguł, dopiero wtedy przystąpić do ataku, narazie trenuj systematycznie , i obmyślaj sposób ataku, pamietaj same odzywy nic ci nie dadza zwłaszcza ze masz problemy z nabieraniem wagi, a kasy chyba niechcesz stracic.
Kulturystyka to trening podparty sietą, która jest podparta suplementami. Ale niezapominaj że to odzywa jest dodatkiem do diety a nie naodwrót.

Napisz to o co cie prosze, to moze ci pomozemy, im wiecej napiszesz tym lepiej,

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

Dokładnie rok temu zaczołem czwiczyć trwało to mniej więcej 4 miesiące, ale niestety przez stres nic mi nie przybywało na wadze tylko więcej wyciskałem, dużo osiągnołem dzięki kreatynie bo wyciskając zaczynałem od 30 kg a skończyłem na 75... potem przestałem cwiczyć, najwyżej tak tygodniowo ale nic na dłuższą mete. Teraz ćwicze od jakiegoś miesiąca, moge podać swoje wymiary ale wiadomo są marne... a więc biceps:29 cm, Klatka: 89cm, Uda:51cm. Jedno jest dobre że nie musze zbytno ćwiczyć na brzuch bo jest nawet nawet. Skupiłem sie na bicepsie, plecach, klatce, i kapturach. Ćwicze 4 razy w tygodniu w porywach do 5, chodze wcześnie tak na 8 lub 9 rano (kozak sie czuje przez cały dzień-polecam). Jakiegoś specjalnego treningu nie mam poprostu ćwicze sobie seriami każdego dnia na inną partie mięśni choć nie zawsze również lubie sobie doładować na wszystko. Tak to mniej więcej wygląda. Jęśli był by ktoś chętny napisać jakiś dobry trening na te partie itd to bardzo prosze

I jeszcze jedno, mam chory kręgosłup: skolioza jakaś tam, i chciałbym go opatrzyć mięśniami ale żeby nie zrobić sobie krzywdy, więc dobrze by było jak by jakiś pakero mi doradził co jest dla mnie najlepsze...z góry wielkie dzięki ELO!

Powiem ci tak, każdy ćwiczy inaczej, inaczej planuje trening, ja moge ci powiedz tak , a zaraz ktoś mnie skrytykuje.
Ja osobiście jestem zwolennikiem 5-6 dniowego treningu, takiego za starych dobrych czasów.
Wiesz tak nieznając ciebie to trudno mi cokolwiek powiedzieć, niewiem jakich ćwiczeń używasz na daną partię , nieznam diety, ale spróbuje, jednakze uważaj, nieznam twojego organizmu, niewiem jaki jest wytrzymały,

Trenujesz 4-5 dni w tygodniu, oki,
trenujesz jedna partie dziennie, jezeli dobrze zrozumiałem, ja bym zrobił inaczej, zapomniałeś o barkach, jestes chudy, a one mogą rozwinąć górę, mysle ze tego własnie chcesz, troszke lekcewarzysz brzuch, nierób tego, możesz rewelacyjnie go zbudować, masz lepszą rzezbe - wykorzystaj to!!!!
Facet z dobrze rozwiniętym brzuchem wygląda rewelacyjnie.

Ja bym ci zaproponował abyś podzielił sobie tak żebys wykonywał, chociaż niektóre partie dwa razy w tygodniu, ze wszystkimi mozesz nie wyrobic , jezeli ci nie starczy czasu, nie przejmuj sie, pamietaj ze wazna jest regeneracja ,duzą partię możesz np trenować co 3 dzien, jeżeli oczywiście sie wystarczająco zregenerowała, małe partie mozesz ćwiczyć co drugi dzien.
Również wszystko zalezy od tego ile wytrzymujesz na siłowni, kiedy wiesz ze juz masz dość, ja osobiście wykonuje minimum 2 partie mięśniowe, trenuje systemem split.

Ponieważ dopiero wracasz , proponuje ci abyś pozostał przy podstawowych ćwiczeniach, nie próbuj łapać się za wiele ćwiczen, trenuj spokojnie, wsłuch**ąc się w organizm.
Musisz sobie ułożyć diete, takie trenowanie tego wymaga, niemys nawet zeby tak trenowac bez odpowiedniej diety, to podstawa.

Przedewszystkim niepomijaj zadnej partii, to jest poważny błąd, który pożniej bedziesz musiał nadrabiać.

No i wazne, niewiem jak to jest z chorym kręgosłupem , ale go nie przeciążaj, pamietaj ze to ma byc dla zdrowia , a nie je zrujnowac.

W skrócie: podstawowe ćwiczenia, odpowiednio dopasowana do treningu dieta.
Trening rozłuż sobie tak w zależności od twoich możliwości wytrzymałościowych i czasowych.

No narazie tyle

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

To jeśli chodzi o barki to jakie są najlepsze ćwiczenia na nie? I jak brać tą kreatyne sypaną żeby były najlepsze efekty, i z czym mieszać do wypicia? Jeśli chodzi o diete to jem mniej wi.ęcej 4 razy dziennie, głównie piersi z kurczaka, ziemniaki lub ryż i sałatka, kiedyś piłem dużo mleka nawet 1l dziennie aż w końcu coś mi wysiadło i okazało sie że nie moge pić tyle mleka bo poprostu mój organizm już go nie przyjmuje, miałem takie akcje że po szklance mleka łapała mnie kolka i ledwo chodziłem. Za to teraz wcinam dużo jogurtów. Zobacze co z tym brzuchem...ale mam małą lipe bo tu jest konflikt z kręgosłupem, po robieniu brzuszków tak mnie napierblabla że wysiadam...
Na siłce spędzam od 1,5 do 2h. Również mało ćwicze na wyciskaniu bo miałem złamany bark i przy większym obciążeniu coś mi przezkakuje i mnie boli...dlatego więcej ćwicze na baterflaju czy jakoś tak i na sprzęcie gdzie sie ściąga z góry metalowego badyla

oj stary, teraz t niesadze zebym ci pomógł , bo ja nigdy niemiałem wiekszej kontuzji niż nadgarstka, a nie chcem ci zaszkodzić, jedynie co moge ci poradzić to zwiększ ilość posiłków do 5 dziennie. Apozatym to niechce ryzykować, sorry stary

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

To i tak dzieki za wyczerpujące odpowiedzi. Mam jeszcze jedno pytanie co sądzisz o porzywnych kanapkach? Wiesz naładowane w opór np: sałata, szynka gotowana, żółty ser, jajko gotowane, ogórek, żodkiewka...czy częste jedzenie takich sprzętów jest dobre czy raczej nie? Bo ja lubie jeść pożywne kanapki :)

oficjalnie czy nie?
nieoficjalnie powiem , ze sam jestem smakoszem i wielbiam takie jedzonko, w końcu to warzywa, myśle ze to zdrowe a jakie smaczne, hehe
Zabardzo sam na diecie się nieznam ale to lubie wcinać
P.S. tylko nikomu niemów, hehe

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!