Produktem spalania tłuszczy jest WODA, z węglowodanów mamy "odżywczy" dwutlenek węgla..Czy to jest ten Twój 'as w rekawie' ?
Chyba,że inaczej rozumiemy termin "niedopałków"..
"odżywianie mózgu "
Acha..że niby lepsze? Po czym wnosisz?
Ja czytałam np. o wpływie tłuszczów na stabilizację pracy komórki nerwowej. Jest to wynik raportu, który jakiś czas temu ogłosili amerykańscy neurolodzy z Uniwersytetu Harvarda, stosujac tzw. dietę ketogeniczną w leczeniu padaczki u dzieci. Więc chyba mamy tu jakiś konkretny DOWÓD? Czekam na Twoje.
"KAŻDY makroskładnik może powodować odkładanie się tłuszczu"
Otóż niekoniecznie. A wręcz przeciwnie nawet
Tak sie składa, że tkanka tłuszczowa nie zawiera enzymu kinazy GLICEROLU, ktory jak wiesz, jest niezbędny aby mogło zajść odkładanie tłuszczu na ciele.
acha..i jeszczu tutaj (kwiatuszek )
"Szybkość dostarczania do miejsc spalania"
Czyli jednoczesne skutki wyrzutu sporej dawki insuliny pomijasz?
pozdrawiam
Right into the danger zone.. :>