Bardzo ciekawe sa te wasze dywagacje, ale wiekszosc z was przesadza troche.
Fakt dopiero zaczynam trenowac jumpa powaznie i dochodze do wniosku, ze wyskok (nie
dosiezny, ale z naskoku albo z jednej nogi) na poziomie 1 m dla przecietnie uzdolnionego ruchowo czlowieka jest calkwicie w zasiegu, ale kazdy cm wyzej to juz trzeba miec w genach. Mysle, ze max bez dopingu rodem z amerykanskich tajnych laboratoriow wojskowych to jakies 140-150 cm i tyle chyba maja najlepsi na swiecie pseudo-koszykarze. Nie wiem jak sprawa sie ma z siatkarzami, a tym bardziej ze skoczkami wzwyz, bo chyba wsrod nich szukalbym najlepszego wyskoku. Co do wyskoku dosieznego, to nie jestem przekonany o jego wiarygodnosci, a tym bardziej smiesza mnie dane z poczatku tego postu. Lekko powyzej 1 metra wyskoku dosieznego to moim zdaniem maksimum i nawet w NBA nie ma pwenie wielu graczy o takich parametrach. Na bank nawet Vince nie ma dosieznego 1 metr, bo inaczej doskakiwalby z miejsca glowa do obreczy a tego nie robi. Juz predzej nizsi gracze, ale tez watpie. Moze sie myle.
Jeszcze 2 sprawy:)
- wsad zza linii 3 pktow - bajka - ludzie myslcie powaznie, gosc musialby przeleciec prawie 7 metrow i nadal miec lape powyzej obreczy:D Rekord w skoku w dal pobity minimum o metr:D
- 720 - widzialem probe Zianiego i baaardzoo daleko mu bylo do tego co moznaby nazwac w przyblizeniu 720. Ale to jest mysle do zrobienia z malym przymrozeniem oka. Mzoe ktos z wyskokiem Zianiego ale z 10 cm wyzszy i ciutke jeszcze bardziej sprawny:D
Witam tak poza tym wszystkich pasjonatow skakania w kazdej formie.