Aha - jak plik poniżej 50MB to pakujcie na rapidshare! Tam nie ma limitu ściągnięć!
A co do gali...
Fajnie się zaczęło, ale zawiodłem się trochę na Pedro! Kharitonov od razu pięknie rozpoczął uderzeniami, Pedro był strasznie zagubiony - widać było jednak tą przerwę - na pewno mu nie pomogła. Sergei cały czas kontrolował walkę i skończyło się szybko... Ogólnie Pedro nic nie pokazał, to nie ten sam człowiek, który nokautował Arlovskiego i Barnetta w klatce... Potem walka Shoguna z Lil Nogiem.. PIĘKNA! Sporo uderzeń w parterze, dużo sprowadzeń w wykonaniu Shoguna i równie piękne ciosy w stójce Nogueiry, po których na twarzy Shoguna co nieco podpuchło
Komentatorzy chyba nieuważnie oglądali walkę skoro nie wiedzieli kto przeważa... Było widać przewagę Shoguna - wyraźną przewagę przede wszystkim jeśli chodzi o walkę na glebę, nie tylko atak ale i defensywę. Lil Nog praktycznie niewiele mógł tam zrobić - nadrabiał jedynie paroma ciosami w stójce. Shogun bezapelacyjnie zwyciężył! 3 walka była chyba dla wszystkich największym zaskoczeniem. Niedoceniany Overeem szybko rzucił się do walki i już któras z pierwszym akcji zakończyła się sukcesem - kto nie widział tej gilotyny ze STÓJKI niech żałuje.
Alistair może namieszać w półfinale - wydaje mi się, że ustawią go z Shogunem, więc ma duże szanse na finał. Krótko o walce Tamury z Takimoto - nuda
Judoka non stop okopywany przez Kiyoshiego lewym low kickiem, w pewnych momentach myślałem, że po prostu padnie - zebrał kilkadziesiąt lowków i nogi zaczynały odmawiać posłuszeństwa. Takimoto próbował czasami rzucać się do walki próbując szczęscia w stójce. Były to jednak raczej ciosy rozpaczy, bo był ostro obijany przez Tamurę, który jednogłośnie wygrał tę walkę. Walki Pawła opisywał nie będę - na pewno każdy i tak ją obejrzy. Powiem tylko, że nie spodziewałem się tak dobrej postawy Pawła. W pewnym momencie aż żałowałem, że nie przetrwał dłużej. Zawiniła przede wszystkim kondycja i brak obycia w MMA. Rośnie nam prawdziwy wojownik - mogę to powiedzieć z czystym sumieniem. Cro Cop bardzo szybko roz***ał Magomedova middle kickami. Jego przeciwnik nie zadał mu praktycznie ani jednego groźnego
ciosu, Mirko cały czas kontrował walkę. Następnie poleciało wyzwanie w kierunku Fedora, który pojawił się na ringu z pasem mistrzowskim i zapowiedziano walkę - prawdopodobnie na sierpień tego roku. Walka Ryśka z Saku pokazała, że czerwony kwadracik na dole ekranu mógł oznaczać, że jest to sport "tylko dla dorosłych". Na początku Saku nawet dawał radę, były uderzenia, były low kicki i nawet próba wyciągnięcia armbara, ale nic z tego. Rysiek bardzo zdenerwował się, że Saku dwa razy kopnął go w zaganiacza
i zmasakrował mu twarz - nie zdziwiłem się w sumie. Saku wyskoczyło na głowie coś podobnego jak LeBannerowi po walce z Abidim...
(nowy materiał na avatar Mariana
) Nieciekawie to wyglądało, schodził z ręcznikiem na głowie... Silva również nie zawiódł. Nakamura wystąpił w górze od kimona, jednak po paru wymianach (w które o dziwo wdawał się z Silvą) i kulance w parterze postanowił je zdjąć - wtedy poleciało parę bomb na jego ryjek i Silva zakończył walkę TKO w dosiadzie. Bez niespodzianki.
To tyle ode mnie - piękna gala ogólnie.
Oby więcej PRIDE w TV!
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2005-06-26 15:16:40