Oczy ?

Czesc, nie wiedzialem gdzie dac ten post wiec wybralem tutaj moze ktos tez ma takie cos trenuje judo od 9 lat gdzies do tego pozniej dodalem vale tudo ale odpuscilem po 2 latach i teraz boks. Zastanawiam sie czy to jest mozliwe czy sobie sam wkrecam ze od tych upadkow uderzen wiecznych moze mi sie popsuc wzrok bo powiem wam nie wiem dlaczego ale od nie dawna odczuwam slabszy wzrok szczegolnie w nocy. Dlatego kieruje pytanie czy to jest mozliwe. pzodr.

Może być wiele powodów - np. zbyt wiele czasu spędzonego przed komputerem Fizyczne uszkodzenie oka też pewnie jest możliwe, ale wydaj sie mało prawdopodobne.

Przed kompem siedze moze dziennie z 2 godzinki nie raz bywa ze wcale wiec nie uwarzam ze od tego chociarz wszystko mozliwe

oczywiscie ze jest to mozliwe
moj koles kiedys zaliczyl ostrego strzala w tyl glowy, i wzrok mu sie posul momentalnie, i to popsul mu sie konkretnie
ja na przylkad kiedys wylapalem ostre kolano w glowe, ale w boczna czesc nie tak na czolo, bylo KO, no i potem prze kilka tygodni do siebie dochodzilem a jak jechalem samochodem to znaki drogowe ktore widzielm normalnie wczesniej moglem rozpoznac dopiero z bliska, a tak to byly poprostu rozmazane, ale po jakims czasie wszystko wrocilo do normy

uderzenie w potylice moze spowodować trwałą slepote , dlatego jest to w sportach walki , faul.


do autora , tak to możliwe aczkolwiek mało prawdopodobne moze nieznacznie , moze ci przejdzie , może idź do lekarza

dlatego najlepszym rozwiazaniem bedzie wizyta u lekarza wlasnie podczas jazdy samochodem zauwarzylem ze coraz gorzej. pozdr.

Tez tak mialem, w dzien wzrok OK, ale gdy tylko robilo sie szaro to widzialem jak przez brudna szybe ( wszystko bylo za kropeczkami ktore mi zasłaniały swiat trudno to opiac ) Niestety nie bylo to bardzo wyrazne i jednoznaczne, wiec nie wiedzialem czy cos mi jest czy sie nakrecilem. Poszedlem do okulisty powiedzial ze wszystko jest OK (ale sprawdzil mi tylko czy nie mam wady). Po pol roku znowu poszedlem do innego, przepisal krople i witaminy - nic nie dało. W lutym bylem po raz 3-ci w klinice okulistycznej (czy cos w tym stylu) i powiedzieli ze jest ok, ze prawdopodobnie mam plamki na soczewce i je widze - genetycznie od urodzenia. Ale ja im nie wieze i wedlug mnie nadal jest cos nie tak
..... taka moja historia

Andrea Bocelli kazdy chyba go zna stracil wzrok kiedy na meczu pilki noznej dostal pilka w tyl glowy

zaciekawił mnie ten temat odnośnie wzroku i jego pogorszeniu.przyczyn pogarszania sie wzroku jest badzo duzo i są zależne od wielu czynników.w naszych czasach połowa populacji cierpi na choroby związane z zaburzeniami widzenia(czy to krótkowzrocznosc ,czy dalekowzrocznosc)a w głównej mierze spowodowane jest to trybem i intensywnoscia pracy oraz permamentnym zmęczeniem oczu.osobną sprawą są przyczyny mechaniczne jak uderzenia oraz jak w sportach siłowych duży wysiłek fizyczny.znam przypadki że kulturystom ,gwałtownie pogorszył sie wzrok poprostu z przeciążenia.sprawa słabego wzroku w nocy to tak zwana "kurza Ślepota" często spowodowana brakiem ważnych witamin ,ale w głównej mierze to poprostu słąby już wzrok tak reaguje na brak światła,w dzień widzimy znacznie lepiej niż w nocy,kiedy wzrok pogarsza się kilkakrotnie.a na pocieszenie powiem tylko tyle,że tracimy wzrok bo się poprostu starzejemy;)

słaba pociecha, jak ja mam w wieku 18 lat -0,75 a moja kolezanka ma -1,5 (wzrok się pogarsza z powodu nadwyrężenia) i jeszcze sporo obciążenia wzroku przed nami, bo studia i byc może praca papierkowa to my w wieku 50 lat będziemy ślepe!!!

Krótkowzroczność jak się siedzi w książkach i przed kompem to normalka ale jeśli wzrok wam sie pogarsza tylko w ciemnościach to polecam uzupełnienie diety witaminą A, bo może to być początek kurzej ślepoty:

Obniżona ostrość widzenia o zmroku tzw. kurza ślepota jest jednym z pierwszych objawów niedoboru witaminy A. Występuje powszechnie u niedożywionych kobiet i dzieci w krajach rozwijających się. Uzupełnienie niedoborów witaminy A i beta-karotenu (prowitaminy A) przywraca prawidłowe widzenie. Czyli jedzcie marchew.

Co do krótkowzroczności to sie Liza nie martw - w wieku 40-50 lat zaczyna się starczowzroczność i małe wady na minusie sie równoważą i nie trzeba nosić okularów do czytania. Jak sobie zrobisz laserową operacje wzroku (2 tysiaki na jedno oko) to prawde mówiąc będziesz miała normalne oczy teraz ale na starość Cie okulary czekają.

Pozdro.

Zmieniony przez - Kelvan w dniu 2005-06-25 08:39:30