Szacuny
28
Napisanych postów
2286
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
21699
jak chcesz biegac to rob to 2-3 razy w tygodniu ale nie po treningu silowym(chyba ze masz problemy z tkanka tluszczowa ale wtedy masa bedzie szla duzo wolniej). ogranicz sie maksymalnie do 30 min. spokojnym tepem
natomiast na wielkie wyrobienie kondycji nie licz. ja tez tak kombinowalem (tylko ze katowalem rower) i g.o.w.n.o. osiagnalem. przyrosty zerowe a nawet czasami spadki.
albo masa albo wytrzymalosciowka.trzeba sie z tym pogodzic. ja sie masuje do kwietnia 2006 a pozniej juz lekka redukcja i wracam do kolarstwa. silownie bede traktowal jako uzupelnienie treningow rowerowych zeby nie zaniedbywac gory ciala. taka jest moja wizja i sugestia dla ciebie.
Szacuny
2
Napisanych postów
107
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
851
a jesli bede biegal trzy razy w tygodniu na zasadzie dwa dni sprint a jeden dzien dluzszy bieg (powiedzmy 3-4km), to czy przy zazywaniu kreatyny mam szanse zrobic mase miesniowa?
Szacuny
2
Napisanych postów
107
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
851
a i jescze jedno piszesz,ze mam sie wystrzegaxc ciaglego ruchu powyzej 15 min (chyba dlatego ze strace mase), a jak jest na silce, przeciez tam mam ciagly ruch przez godzine
Szacuny
61
Napisanych postów
1439
Wiek
70 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7349
kupasz. Tu nie chodzi o odległość tylko o czas wykonywania ciągłego ruchu. Jeśli przebiegniesz jakikolwiek dystans poniżej 15 minut to będzie ok. Niech masa będzie z Tobą kupasz. Pozdrawiam
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Ja uwazam ze jesli zadba sie o odpowiednia nadwyzke w bilansie kalorycznym mozna pozwolic sobie na bieganie. JEdnak kiedy celem jest masa miesniowa nie widze powodu by biegac czesciej niz 2 x w tygodniu w dni wolne od treningu.
Osobiscie wybral bym 2x, jeden raz rekreacyjna przebiezka w czasie okolo 30 min i do domu. Drugi, niezbyt forsowne bieganie 15 min i seria 5-6 sprintow na odcinku okolo 100 kroków.
I tez bym sie mocno zastanawial czy wogole jest sens, nie lepiej 10 min rowerka po treningu na wyciszenie? Kondycja zajmij sie przy innym treningu i innych założeniach.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1974
kolego mylisz rodzaje wysilu! Wysilek tlenowy to nie to samo co beztlenowy! po drugie trening silowy to w wiekszosci odpoczynek miedzy seriami np [podnosisz sztange 30 sekund a odpoczywasz 3 minuty! Moim zdaniem te 2 rodzaje aktywnosci fizycznej sie wzajemnie wykluczaja a przyklad tego mam w domu bo np ja niemam wf_u na uczelni a muj braciak ma no i masa w 3 miechy mi poszla ok 8 kilo a jemu 2Kg ruznica jest wiec sam sie zdercyduj co chcesz osiadnac(ten sam trening)
Moim zdanieniwem trenowanie sprintu jest bezcelowe bo cwiczac nogi na silce osiagniesz wiekszy progres w sprintach niz jakbyc sie katowal bieganiem( tez biegalem nawed troche wiecej niz amatorsko wiec wiem co pisze)P.S bieganiem cwicz technike a nie sile miesniowa!!!