Witaj,
Przede wszystkim nie stosuje się progresji w ćwiczeniach izolowanych, tak więc uginanie przedramion ze sztangą na modlitewniku wykonuj ze stałym ciężarem i w drugiej kolejności. Jako pierwsze wykonuj uginanie przedramion ze sztangielkami (bo chyba o to Ci chodzi pisząc: "sztangielki pionowo") i tu możesz zastosować progresję obciążenia.
Zamieniłbym wyciskanie zza karku na wyciskanie "żołnierskie" - z klatki piersiowej, aby większy akcent położyć na przedni akton mięśnia naramiennego. Jeśli jesteś w cyklu budowania masy mięśniowej to wykonuj tego typu ćwiczenia stojąc. Wykonywanie takich ćwiczeń w siadzie itp. pozycjach służy zwykle wyizolowaniu danej grupy mięśniowej w ćwiczeniu - budując masę nie jest to pożądane.
Zakładam, że ćwiczysz każdą grupę mięśniową raz w tygodniu, więc na upartego te 10 serii na bicepsy może być, choć moim zdaniem w zupełności wystarczyłoby 8 serii łącznie w dwóch ćwiczeniach kładących akcent na poszczególne głowy bicepsa (na przykład uginanie ze sztangą prostą/łamaną w średnim/wąskim uchwycie i uginanie ze sztangielkami siedząc [leżąc tyłem] na ławce skośnej)
Zmień harmonogram tygodniowy i połączenie grup mięśniowych, najlepiej sprawdza się system 1-1-1-1-1-2 (trening-wolne-trening-wolne-trening-2 dni wolne) czyli na przykład
PON:
Mięśnie klatki piersiowej i trójgłowe ramion
WTOREK:wolne
ŚRODA:Mięśnie grzbietu i dwugłowe ramion
CZWARTEK:wolne
PIĄTEK:Mięśnie ud, trójgłowe łydek, naramienne
A propos - jeśli nie ćwiczysz nóg to bezdyskusyjnie zacznij. Nie ma tłumaczenia w stylu: "nogi mam w porządku", jeśli nie zaczniesz ćwiczyć nóg to bardzo się to na Tobie zemści na późniejszych etapach treningów. Jeśli wcześniej nie ćwiczyłeś mięśni nóg, to na początek wystarczą przysiady ze sztangą na karku 4 x 8-15 (progresja) i prostowania podudzi na maszynie do ćwiczenia mięśni czworogłowych ud 4 x 12-8 i uginania na maszynie do ćwiczenia mięśni dwugłowych, półścięgnistych i półbłoniastych ud 3 x 12-8. Na łydki na początek wspięcia na palce stojąc 4 x 12-8
W przypadku problemów z regeneracją zmniejsz intensywność treningów i liczbę serii przy powyższym rozplanowaniu na poszczególne grupy mięśniowe. Na wyższym etapie zaawansowania można ćwiczyć poszczególne grupy mięśniowe rzadziej niż raz w tygodniu, ale u Ciebie raczej na to za wcześnie.
W jednym z ćwiczeń tricepsa zastosuj progresję, skoro stosujesz ją w przypadku innych grup mięśniowych. Prostowania przedramion na wyciągu wykonuj w szerokim uchwycie (akcent na głowę przyśrodkową i długą) (z uwagi na wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy, gdzie uchwyt jest wąski, co bardziej angażuje głowę boczną)
Wywal podciąganie na drążku w wąskim uchwycie. Podejrzewam, że chciałeś tu mocniej obciążyć dolne aktony mięśni najszerszych grzbietu, ale tą rolę doskonale spełnia wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia (przyklęku na ławce), które jak mniemam widnieje w Twoim planie ("sztangieli w opadzie łokiec w góre 8 8 8"). Podciąganie w wąskim uchwycie najbardziej obciąża bicepsy. Jeśli koniecznie chcesz się podciągać to w szerokim uchwycie zamiast ściągania drążka.
Aha, gdzie jest brzuch? Na początek wystarczą odwrotne spięcia mięśni brzucha leżąc 3 x do wyczerpania i skłony ze skrętem tułowia na ławce rzymskiej 2 x do wyczerpania. 2 razy w tygodniu. Ćwicz też przedramiona, po 3 x 15-12 uginań nadgarstków podchwytem i nachwytem lub nawijania obciążonej pierścieniem linki na gryfik po 3 razy do wyczerpania. Przedramiona również 2 razy w tygodniu.
To chyba na tyle byłoby na pierwszy rzut oka. Pozdrawiam i życzę owocnych treningów