Ponieważ często występuje u mnie problem z właściwymi proporcjami, nie wiem jak postąpić. Sa przypadki iż przykładowo tłuszcze i węglowodany są na 100% a białka np na 85%, albo białka i węglowodany prawie na 100% a tłuszcze na 80%.
W związku z tym czy lepiej zostawić takie rozłożenie jak opisałem przykładowo powyżej, czy też przekroczyć 100% zapotrzebowania na jednych składnikach tak aby inne doprowadzić pod 100%?
Również mam przypadki, że BTW rozkładają się równomiernie pod 100 % ale kalorii mam mniej niż w zapotrzebowaniu, równiez czy tak zosatwić czy doprowadzić kalorie do 100%?
Moje dzienne zapotrzebowanie na kalorie wynosi 2392 - jest to po obcięciu o 500 kalorii - celem redukcji .