Problem z przerzutem w przód z wyrzutem rąk w góre

Mam następujący problem kiedy kłade ręce na ziemie i się wybijam to dojde co najwyżej do pionu i lece z powrotem na brzuch. Nie wiem co źle robie gdyż robie rozbieg dłuższy i jedną noge uginam a i kłade na ziemie a drugą próbuje przerzucić. Co takiego źle robie i jak to można wyćwiczyć bardzo gorąco proszę o porady

W sportach ogólnorozwojowych nikt mi nie odpowiedział więc proszę was o pomoc

Ok oczywiście napisze gdy uda mi się zrobić przerzut niestety teraz u mnie pada codziennie deszcz i nie moge wyjść sobie na podwórko ale gdy tylko zrobi się troszke cieplej to biore się za próby wykonania tego.Mam jeszcze prośbe ponieważ nie wiem jak wyglądają te wyrzuty z karku i zgłowy??

niezły ASIOR z Ciebie
poprostu się dygasz zrobić przewrót i to wszystko. Wiesz na czym to polega, że trzeba przerzucić dupsko na rękami, ale jak masz to zrobić to się poprostu boisz. Boisz się mocniej odbić.... To sprawa w Twojej głowie, lub też drugi aspekt....
jesteś antytalentem sportowym. Jeżeli tak to daj spokój z przewrotami, zostaw to zawodowym gimnastykom
Pozdro.

Nie no antytalentem sportowym nie jestem bo szpagat itp. nie sprawiają mi probleumu a z tym przewrotem to nie wiem być może jest jak mówisz że zdeka się peniam ale boje się że sobie nagarstki połamie bo i tak je bardzo wyginał jak próbuje to zorbić nie wiem zrobić żeby ten przewrót zrobić automatycznie

Raz piszesz przerzut a raz przewrot.

Jesli boisz sie robic przewrot bo abawiasz sie o nadgarstki to moim zdaniem mozesz sprobowac robic narazie przewrot bez uzycia rak-poprostu przetaczasz sie na karku a z czasem stopniowo zaczynasz asekurowac rekami i przekonujesz sie ze nie taki diabel straszny.Tylko rob to ostroznie i bez zadnych rozbiegow czy takich tam,przynajmniej na poczatku.

Jesli chodzi o przerzut to poprostu zacznij robic przewroty z rozbiegu,pozniej jak sie z nimi oswoisz to probuj robic przewrot ze stania na rekach.Gdy to opanujesz to podchodz do przerzutu.Mozesz poprosic jakiegos ziombla zeby Cie asekurowal na poczatku.

Niewykluczone ze zajmie Ci to troche czasu ale powinienes z czasem przelamac strach.W koncu wszytsko jest dla ludzi.

sorki chodziło mi o przerzut a niestety stać na rękach nie potrafie i nie moge się nauczyć ze stania na rękach a jeśli chodzi o przewroty w przód z ziemi to nie ma problemu no niestety gorzej z tym przerzutem mam pytanie a czy wykonywanie np. po 20 mostków dziennie pomoże mi w wykonywaniu przerzutu czy ułatwi mi to przerzucić nogi przez głowe

Do przewrotu ze stania na rekach nie musisz miec b. dobrze opanowanego stania.Wystarczy,ze podejdziesz do stania,ustoisz sekunde albo dwie i przejdziesz do przewrotu.To chyba potrafisz?

Innym cwiczeniami,ktore moga Ci sie przydac przy nauce przerzutu sa wychwyty z karku i z glowy-ruch mniej wiecej na tej samej zasadzie ale chyba latwiej sie przelamac na poczatek.Do tego jeszcze gwiazda i rundak.

Mostki powinny Ci pomoc bo wyrabiaja elastyczny grzbiet.Mozesz jeszcze dodac takie cwiczenie:
stajesz na glowie i z tej pozycji opuszczasz nogi, gdy dotkiniesz podlogi powracasz do pozycji wyjsciowej czyli do stania na glowie.Liczba powtorzen zalezy od Ciebie.

Zmieniony przez - bartosz w dniu 2005-04-16 18:50:52

Dzięki za te wszystkie rady bartosz a mam jeszcze do Ciebie pytanie a jeśli b ędę robił często rundaka to pomoże mi to jedynie się przełamać czy też pomoże w przerzuceniu nóg przez siebie w przerzucie w przód

Witam...Czytam Twój art..i wiesz..moim zdaniem to sprawa psychiki...tak jak pisał ziomek wcześniej...ja np. zrobiłem przerzut tak od razu, bez przygotowania na treningu koszykówki....po prostu rozbieg...łapki na glebę i dajesz..a jeśli chodzi o nadgarstki...to działa moim zdaniem Twoja wyobraźnia....bo...bądż co bądź ręce nie zostają ci przecież z tyłu po przerzucie..jest to swojego rodzaju wybicie..wiec ręce działają jak sprężyna a nie jak zawias....Adrenalina i do przodu:):)Musi sie udać..POZDRAWIAM!!!!

Rezur dobrze gada.

Gwiazde i rundak polecilem Ci dlatego,ze tu tez operujesz na wyprostowanych rekach i sie poprostu z ta sytuacja oswajasz wiec posrednio pomaga to w przezucie choc specyfika ruchu jest inna.

A jesli chodzi o wychwyty to tu plecy i nogi pracuja podobnie jak w przezucie.


PS a tak wogole to trzeba bylo zadac to pytanie w grapplingu bo chwytacze maja wiecej akrobatyki z tego co wiem.

Zmieniony przez - bartosz w dniu 2005-04-18 08:19:51

Wielkie dzięki za słowa otuchy mocno się sprężę i musi się udać ).

Jak Ci wyjdzie przerzut to napisz.