Rozpiętki to typowo uzupełniające ćwiczenie rozciągające mięśnie klatki piersiowej. Nie powinno zastępować wyciskania hantlami czy sztangą, leżąc na ławce poziomej, czy pod różnymi kątami, co pozwala kłaść akcent na różne części muskulatury klatki piersiowej oraz mięśni naramiennych. Rozpiętki pozostają drobnym, ale istotnym elementem mogącym mieć wpływ na wygląd mięśni klatki piersiowej. 

  1. Rozpiętki z hantlami leżąc głową w górę - zaangażowane mięśnie
  2. Rozpiętki z hantlami leżąc głową w górę - prawidłowe wykonanie
  3. Uwagi i sugestie

Rozpiętki z hantlami leżąc głową w górę - zaangażowane mięśnie

  • Mięśnie klatki piersiowej (część mostkowa jako cel, część obojczykowa jako grupa synergistyczna)
  • Przedni akton mięśnia naramiennego
  • Mięsień trójgłowy ramienia (Triceps)
  • Głowa krótka mięśnia dwugłowego ramienia (Biceps)
  • Mięsień ramienny
  • Zginacze nadgarstków

Rozpiętki z hantlami leżąc głową w górę - prawidłowe wykonanie

rozpiętki z hantlami leżąc głową w górę

Jeśli leżymy stabilnie na ławce głową w górę, to nie należy wykonywać dodatkowego mostka, nie ma takiej potrzeby. Opuszczamy hantle, nie obracając nadgarstka, aż do momentu, aż mięśnie klatki piersiowej zostaną rozciągnięte. Łokcie są przez cały czas lekko ugięte.

Odwracamy ruch i kierujemy hantle w górę tak, aby się do siebie zbliżyły. Nie muszą się spotkać po zakończeniu fazy koncentrycznej ruchu, nie musimy też opuszczać ciężaru za głęboko. Najlepiej pracować w ustalonym zakresie ruchu, czując pracę klatki piersiowej.

Uwagi i sugestie

Najczęstszym błędem jest zbyt głębokie opuszczanie ciężaru. Nie masz sprawdzać wytrzymałości swoich stawów barkowych, nadgarstków czy łokci, a bezpiecznie popracować w rozciągnięciu. Niekoniecznie sprawdza się tu zbyt duże obciążenie robocze, może ono zaburzać wykonanie ćwiczenia, zaczyna przypominać ono wyciskanie hantlami, czyli zupełnie inny rodzaj ruchu.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)