Istnieją dwa rodzaju głodu: fizyczny oraz psychologiczny. Fizyczny spowodowany jest zapotrzebowaniem naszego organizmu na pokarm, a psychologiczny wynika z chęci cieszenia się spożywanym jedzeniem i przyjemnością. Głód fizyczny zaspokajamy dostarczając pokarmy zawierające energię i substancje odżywcze. Wzrost poziomu serotoniny w mózgu związany jest ze spożyciem węglowodanów i zaspokojeniem głodu psychologicznego. Węglowodany wywołują wiele reakcji chemicznych, których rezultatem jest wytwarzanie przez mózg serotoniny, a następnie jej uaktywnienie, co z kolei wpływa na działanie układu obrony przeciwstresowej. Głód psychologiczny mogą wywoływać czynniki takie jak stres, zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) - regularne zmiany nastroju i łaknienia, zespół "sezonowego zaburzenia nastroju" (SAD) - reakcja niektórych osób na długie, zimowe wieczory, rzucenie palenia, praca na zmiany, dieta i jej następstwa. W wyniku licznych badań, w których szczurom podawano pokarm zawierający głównie cukry i skrobie okazało się, że jeden z aminokwasów (podstawowych składników białka) - tryptofan, w dużych ilościach przenikał do mózgu. Tryptofan (aminokwas, który musi być dostarczony organizmowi z zewnątrz, w pożywieniu), będący prekursorem serotoniny współzawodniczy z innymi aminokwasami o przejście przez barierę krew-mózg. Tryptofan jest niezbędny do wytwarzania serotoniny i gdy tylko w mózgu zmniejsza się stężenie tryptofanu, maleje także biosynteza serotoniny. Spożywanie białka hamuje przedostawanie się tryptofanu do mózgu. Musi on konkurować o dostęp do mózgu z innymi aminokwasami o podobnej budowie. Te wszystkie aminokwasy wykorzystują tę samą drogę wewnątrzkomórkową, aby przedostać się przez błonę otaczającą mózg. Tryptofan jest w gorszej sytuacji od innych, gdyż białka zawierają jego mniejsze ilości, niż pozostałych aminokwasów. Mózg reaguje na brak serotoniny wysyłając sygnały, dzięki którym odczuwamy potrzebę zjedzenia czegoś, co zawiera cukry lub skrobie. Reakcją na to jest jedzenie ciasteczek, pieczywa, płatków. Kiedy węglowodany zostaną wchłonięte, wydziela się insulina i stężenie aminokwasów we krwi - z wyjątkiem tryptofanu- zaczyna maleć. Wkrótce po tym tryptofan zaczyna przenikać do mózgu i powstaje serotonina. Im mniejsze jest stężenie innych aminokwasów, tym więcej tryptofanu przechodzi do mózgu. Rola węglowodanów w tym procesie sprowadza się do pobudzania uwalniania insuliny. Insulina powoduje przechodzenie większości aminokwasów z krwi do komórek mięśni, z wyjątkiem tryptofanu. W przypadku niedostatecznej ilości węglowodanów lub ich braku zbyt małe stężenie insuliny powoduje nadmierne wydzielanie kortyzolu, który przyspiesza z kolei wydzielanie tryptofanu związanego. Tryptofan związany nie ma żadnego wpływu na syntezę serotoniny, dodatkowe jego duże stężenie utrudnia przenikanie wolnego tryptofanu przez barierę krew-mózg. Stres, depresja często wywołują zjawisko "głodu psychologicznego". Ludzie doświadczający stanów złego samopoczucia często zaczynają się przejadać, aby zwiększyć stężenie serotoniny. Gdy takim osobom podaje się węglowodany ich stan ulega poprawie i przestają odczuwać przygnębienie, lęk czy zdenerwowanie [2]. Po spożyciu określonej ilości węglowodanów, należy odczekać określony czas, aby zacząć odczuwać ich działanie. Na zmiany, które muszą zajść w mózgu trzeba poczekać około 30 minut. Jeśli organizm trawi ostatni posiłek, czas oczekiwania może się przedłużyć o 10-15 minut. Uspokajające działanie węglowodanów trwa mniej więcej 3 godziny. Po ich upływie zmniejsza się stężenie insuliny, w wyniku czego aminokwasy konkurujące z tryptofanem o dostęp do mózgu wracają do krwi, przez co ilość przenikającego tryptofanu znacznie się zmniejsza i powoduje spadek wytwarzania serotoniny. Dla większości ludzi przeżywających umiarkowane stresy, około 40 g węglowodanów wystarcza, aby stężenie serotoniny utrzymało dobry nastrój i kontrole nad jedzeniem.
Co to jest serotonina?
Serotonina jest hormonem tkankowym wytwarzanym w błonie śluzowej jelita, płytkach krwi, ośrodkowym układzie nerwowym. Jest neuroprzekaźnikiem w neuronach mózgowych, który przekazuje impulsy nerwowe do tkanek. Powstaje z egzogennego aminokwasu - tryptofanu. Hormon ten bierze udział w regulacji ciśnienia krwi, w procesach krzepnięcia krwi i w czynnościach ośrodkowego układu nerwowego [4]. Serotonina ma działanie podwójne, zależne od rodzaju spożytego pokarmu: hamuje apetyt po spożyciu węglowodanów, zaś pobudza go po spożyciu produktów białkowych. Serotonina ma wpływ na ośrodkowy i obwodowy układ nerwowy np.: działa przeciwdepresyjnie, jest odpowiedzialna za sen fizjologiczny. Od niej zależy, czy sygnał systemu nerwowego będzie w stanie dotrzeć do wszystkich zakątków ciała. Hormon ten bierze udział w przekazywaniu impulsów nerwowych między komórkami mózgu. Zbyt niski poziom tego neuroprzekaźnika zaobserwowano u osób agresywnych i będących w depresji [7]. Szyszynka jest miejscem produkującym serotoninę (hormon ten działa w ciągu dnia), gdzie podczas nocy zachodzi biosynteza serotoniny w inny hormon - melatoninę. Serotonina i melatonina odgrywają bardzo ważną rolę w regulowaniu snu, temperatury ciała, nastroju, przebiegu procesu dojrzewania, odnawiania się i wzrostu komórek oraz w menstruacji, wpływają na nastrój psychiczny. Pomagają przy skurczach brzucha szczególnie z przyczyn menstruacji, w stanach depresyjnych i zmęczeniu. Wraz z melotanioną, serotonina opóźnia proces starzenia się komórek, daje zdrowy sen i pogodny nastrój, przyczyniając się tym samym do ogólnego wzmocnienia systemu odpornościowego organizmu. Niedobór serotoniny powoduje zakłócenia we wzajemnej "rozmowie" komórek nerwowych. Czujemy się zdezorientowani i popadamy w skrajne nastroje. Stąd zaburzeniom ulega równowaga systemu nerwowego [8].
W całym organizmie znajdują się miejsca, w których łączy się serotonina - receptory. Największa koncentracja tych receptorów znajduje się w jelicie cienkim. Dlatego też serotonina jest odpowiedzialna za pozytywny wpływ na proces trawienia. Obecność serotoniny w komórkach układu nerwowego ma wpływ na apetyt i wytrzymałość na ból [2]. Obniżenie jej poziomu może powodować depresję, ponieważ umożliwia spadek poziomu noradrenaliny. Uszkodzenia w obwodach serotoninergicznych mogą tłumić sygnały przekazywane przez noradrenalinę. Zmniejszenie poziomu serotoniny wpływa też na inne neurony. Komórki ją produkujące zlokalizowane są w obszarach mózgu mających, jak się uważa związek z depresja, jak ciało migdałowate - zaangażowane w regulacje emocji, podwzgórze - związane z motywacją pokarmową oraz kora mózgowa - bierze udział w procesach poznawczych i innych wyższych funkcjach nerwowych [3]. Spadek poziomu serotoniny może powodować bezsenność, objadanie się, zwiększenie wrażliwości na ból, agresje i zaburzenia mechanizmów regulujących temperaturę ciała.
Moje pytanie - czy CKD (i inne ketogeniczne) nie zaburzają przypadkiem syntezy tego neuroprzekaźnika. Przez pierwsze dni stosowania zauważyłem zwiększoną termogenezę, po czym efekt ten ustał i czasami było mi naprawdę zimno Natomiast w dniach ładowania węglami czułem sie jakbym połknął wyjęty z pieca pogrzebacz Może te węgle jednak nie tak do końca złe....
Mężczyzna na poziomie powinien trzymać się w pionie