...
Napisał(a)
ja bym sie bał zastosować taki cios ze wzgledu że go praktycznie nie ćwicze a i wydaje mi sie że przycelować , jak tam kolega powiedziałw skroń to jużmasakra , moge sie mylić bo widze żę dużo osób popiera taki atak
...
Napisał(a)
akurat do uderzeń prostych nasadą nie jestem przekonany (cios prosty pięścią jest szybszy), ale boczne, kantem są użyteczne
...
Napisał(a)
na ulicy przeciez wystepuje tubowanie czyli wyplacanie duzej ilosci ciosow wiec jak wyobrazacie sobie wykonywac to szybko(nasada dloni)??
najslabsze psy najglosniej szczekaja
...
Napisał(a)
no teraz jakryc sie z tobą zgodze
pawełek nei zawsze jest tubowanie
pawełek nei zawsze jest tubowanie
...
Napisał(a)
no ale nie ma raczej taktycznej walki...
najslabsze psy najglosniej szczekaja
...
Napisał(a)
Jodan - masakra to bedzie z Twoich palców gdy je żle złożysz przy uderzeniu....
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
...
Napisał(a)
Składam je juz 4 rok na sakramencko twardym, własnej roboty worku, synku. I nic mi nie jest. A od obijania go pięściami bez rekawic x razy puchły mi dłonie.
edit: Mnie najbardziej wkurzaja takie teksty: na ulicy jest tak, a nie tak. A w rzeczywistości wszystko jest możliwe, a każda sytuacja jest trochę inna, więc nie mozna generalizować. Przydaje sie wszystko, co ma ręce i nogi. Nawet tak pozornie nieprzydatna technika jak cios z przekrokiem. Mi się niedawno zdarzyło bronić własnie w ten sposób. Powód? Miałem na sobie spory, choc lekki plecak na stelażu. Kompletnie mnie usztywniał, więc odruchowo strzeliłem z przekrokiem. I pomogło!
Co do samej nasady dłoni (niekiedy cios ten nazywa się skałą)to jego przydatność jest bezdyskusyjna a skutki są porównywalne ze skutkami ciosu z baśki.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-02-14 00:03:26
edit: Mnie najbardziej wkurzaja takie teksty: na ulicy jest tak, a nie tak. A w rzeczywistości wszystko jest możliwe, a każda sytuacja jest trochę inna, więc nie mozna generalizować. Przydaje sie wszystko, co ma ręce i nogi. Nawet tak pozornie nieprzydatna technika jak cios z przekrokiem. Mi się niedawno zdarzyło bronić własnie w ten sposób. Powód? Miałem na sobie spory, choc lekki plecak na stelażu. Kompletnie mnie usztywniał, więc odruchowo strzeliłem z przekrokiem. I pomogło!
Co do samej nasady dłoni (niekiedy cios ten nazywa się skałą)to jego przydatność jest bezdyskusyjna a skutki są porównywalne ze skutkami ciosu z baśki.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-02-14 00:03:26
...
Napisał(a)
Sugeruja poprosic Basa Ruttena zeby sprzedal lioscia. Po pozbieraniu zebow prosze opisac wrazenia.
...
Napisał(a)
Jodan dzieciaku - ja składam pięści już blisko 20 lat, więc twoje 4 nie robi na mnie najmniejszego wrażenia.
Nieporozumieniem jest porównywanie twardości dwóch różnych części dłoni. Oczywistym faktem jest że kości są bardziej podatne na urazy niż twarda nasada dłoni.
Poza tym, gdyby forma uderzeń otwartą dłonią była skuteczniejsza niż zamkniętą to większość ludzi tak by właśnie uderzała. Póki co otwartą uderza może kilka promili i trochę krawaciarzy.
Nieporozumieniem jest porównywanie twardości dwóch różnych części dłoni. Oczywistym faktem jest że kości są bardziej podatne na urazy niż twarda nasada dłoni.
Poza tym, gdyby forma uderzeń otwartą dłonią była skuteczniejsza niż zamkniętą to większość ludzi tak by właśnie uderzała. Póki co otwartą uderza może kilka promili i trochę krawaciarzy.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
...
Napisał(a)
bez tekstów typy "synku", "dzieciaku", bo będę musiał usuwać, a post jest ciekawy.
proszę abyście się przeprosili, to nie będę usuwał.
proszę abyście się przeprosili, to nie będę usuwał.
Polecane artykuły