Szacuny
2
Napisanych postów
307
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1476
Taki post juz był ale nie moge go odszukać, więc zaczne podobny:
Mam gas niemiecki, czarny, na opakowaniu jest czarny orzeł i napisy:
police action, trilliarde, orginal cs - gas super paralisant.
I pytanie: z tyłu jest instrukcja i opis, ale po niemiecku i czy ktos ma podobny gas i wie co tam jest napisane? I czy ten gas to jest w sprayu, czy zelowy, bo wolałbym miec ten drugi z wiadomych względów. I ostatnie pytanie: czy to gaz paralirzujący i czy mozna nim zabic?
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86830
Ziar masz badziew. Wyrzuć do kosza. Takimi to pryskaliśmy ze znajomym dla zabawy, w zamkniętym pomieszczeniu. Albo bardzo słabo albo w ogóle to nie działa.
Żel to żel. Zwykle ma specjalną dyszę - widać już po konstrukcji.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-02-12 16:18:20
Szacuny
1
Napisanych postów
326
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2246
dostałem czymś takim "dla zabawy" od kolegi centralnie w oczy z około 20-30 cm. na początku praktycznie nic się nie działo. szybko pobiegłem przepłukać sobie twarz (to był chyba mój błąd). ryj zaczął mnie tak piec, że*****. ganiałem po ulicy pod wiatr, żeby złagodzić jego działanie, łzy zalewały mi oczy i przez około godzinę mało co widziałem. rano ledwo co rozkleiłem oczy. wydaje mi się, że zaraz po ataku takim gazem byłbym w stanie wykonać jeszcze jakąś akcję, skoro gaz zaczął działać dopiero po jakimś czasie (być może było to spowodowane wodą) nie wiem czy jest to dobry środek samoobrony. a może poprostu ten egzemplaż był jakiś lewy lub przestażały, nie wiem.. sprawdzić tego nie sprawdzę bo było to już jakiś czas temu. pozdrawiam.
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86830
BADZIEW. Nigdy po żadnym CSie nie należy płukać twarzy! To tylko zwiększa siłę działania i podrażnienie. Wyjść na zewnątrz i odczekać. Jak mówię te niemieckie, zwłaszcza podróbki to g****. Jak ktoś kogoś walnie np. francuskim BIG BOSSem to jest praktycznie koniec walki. Nie trzeba trafiać centralnie. Ten gaz ma z 2 m zasięgu (taki biały strumień pod dużym ciśnieniem). Pali jak cholera, nawet ręce.
A CS-ów z serii 5000, 10000, 20000 (niby jednostek CS) używałem różnych - mam o nich tylko bardzo złe zdanie.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-02-12 19:03:43
Szacuny
2
Napisanych postów
307
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1476
Knife, jak tak sie orientujesz w tych gazach, to jaki, z dostępnych na rynku mogłbys mi polecic? Chodzi mi glownie o te z militarii.pl i bron.pl
Moglbys tam zajrzec i powiedziec ktory jest godny uwagi, najlepiej zelowy chyba nie?
Szacuny
3
Napisanych postów
487
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
43251
Przyłączam się do prośby Ziara. Czy ktoś z Was mógłby polecić jakiś konkretny model miotacza gazu? W poniedziałek wybieram się do sklepu, i nie chcę dać sobie wcisnąć jakiegoś szajsu. Dzięki z góry.
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86830
Niestety - ani gazów biologicznych (Alkaloid?) ani pieprzowych (zresztą to chyba to samo) nie używałem. Pieprzowe - pepperfogi to nosiłem dawno temu, jakiś dałem znajomej (20-30 zł za małą puszkę) - ale nie wiem czy to działa. W dużym stężeniu pepperfog używają do rozpraszania demonstracji - więc zły nie jest
Na pewno po trafieniu w oczy jakiś efekt odniesie. Paraliż to nie będzie - ale łzawienie... Powinno starczyć.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-02-13 17:31:43
Szacuny
2
Napisanych postów
363
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5286
knife dobrze gada, tez mialem ten niemiecki gaz, kiedys (po %) wpadlismy na genialny pomysl - wojna na gazy, kumpel dostal moim CS przetral oczy i ku mojemu zdziwieniu oddal mi zelowym (szczescie ze byl pijany i nie trafil :D)
Byla jeszcze jedna akcja z gazem, kumpel numer 2 wzial zelowke od kumpla nr 1 (wspomnianego wyzej :D ) bawi sie, bawi i w koncu przez przypadek prysnal sobie w twarz.... my mielismy ubaw niesamowity, a chlopak meczyl sie przez przeszlo 30 min :D ...
Szacuny
2
Napisanych postów
307
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1476
No wlasnie alkaloidy sa chyba najleprze, bo dzialaja na tych po narkotykach, pijaczków itp. A zaraz dam link to moze ktos mi powie czy to był by dobry wybor.