Mam 20 lat, moja waga 50 kg : przy wzroście 178 cm ... więc pewnie już wiecie jak wyglądam choć bicepsa "coś" tam mam postanowiłem skończyć z obijaniem sie i przybrać na masie, co powiecie o tej diecie:
"1 śniadanie w domu
- płatki kukurydziane na mleku
- 2 jajka na twardo
- kromka razowego chleba z serem
2 sniadanie w szkole
- 2 złozone kromki chleba razowego z szynka z piersi kurczaka
- jabłko
- banan
Obiad
- pierś z kurczaka
- kasza gryczana
- warzywa zalane oliwą z oliwek
Zaraz po treningu
- Coś do wypicia np.woda z miodem lub woda z cukrem i cytryną
do 45 minut po treningu
- piers z kurczaka z bialym ryzem z sosem slodko kwasnym
Kolacja
- kasza gryczana z warzywami
Przed snem
- 2 jajka na twardo"
moge rozpoczac od takiej ? czy jest jakas specjalna dieta od 50kg
Moje nastepne pytanie dot. treningu, siłownia odpada (za dlugi mam dojazd etc.) w domu mam ino 2 hantle po 5kg : o atlasie moge pomazyc mam za maly pokoj ... troche to zabrzmi glupio ale jest jakieś urzadzenie, ktore pozwoli mi "przypakować", a do tego ma male rozmiary ? moze cos na allegro ?
Ostatnie pytanko to czy opłaca mi sie zainwestowac w jakąś odżywke jak na początek.
Za wszelkie porady dziękuje serdecznie