Szacuny
11149
Napisanych postów
51568
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam!
Jak w temacie mam problem z lydkami, tzn. z ich wymiarem! Ogolnie to chyba mam tak genetycznie uformowane bo ojciec ma ten sam problem
Obecny ich wymiar to 35, biorac pod uwage reszte to wygladaja troszke smiesznie Cwicze od ponad 3 lat, jednak nigdy nie przywiazywalem do ich treningu wiekszej uwagi. Zawyczaj bylo to 4-5 seri jednego cwiczenia po 10-15 powtorzen raz na tydzien z nogami, teraz gdy obecnie nie mam juz zajec z w-f na studiach postanowilem zwiekszyc liczbe cwiczen do 2 czyli 7-9 seri i nic praktycznie mi nie przybywa, nawet wolniej niz jak cwiczylem wczesniej! Przez ostanie 2 miesiace robilem wspiecia na palcach ze sztanga i wypychanie ciezaru na sownicy! Z ich sila nie mam problemu, chodzi tylko o wymiar!
Szacuny
26
Napisanych postów
6905
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
80672
Trening, który podałem nie jest wyssany z palca. Jest to wynik przestudiowania artykułów na ten temat i doświadczeń różnych osób.
Wybierzesz co chcesz (ale uwierz mi na słowo: aby rozbudować łydki nie potrzebujesz skakanki ani chooola hop).
Pozdrawiam
Szacuny
38
Napisanych postów
4168
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
16830
Może trzeba wprowadzić terapię szokową dla łydek. Opiszę ci pewien sposób po którym łydki ma się do wymiany. Wybierasz sobie jedno ćwiczenie na łydki które najlepiej czujesz i nakładasz ciężar tak aby zrobić na maxa około 20 powtórzeń. Potem gdy już zrobisz te mniej więcej 20 powt na maxa, odkładasz cięzasz i czekasz 10 s, po tych 10 s znowu robisz na maxa i znowu odpoczywasz 10 s. I tak aż do łącznej sumy 75 powt, nawet jeżeli w tych ostatnich miniseriach będziesz robił po 2-3 powtórzenia. Ja jak to robiłem byłem bliski płaczu z bólu i zmęczenia.
Jeżeli to nie pomoże to może trzeba będzie wprowadzić 2 treningi na łydki w tygodniu, jezeli nie skutkują serie z większą ilością powtórzeń, może trzeba spróbować cięzkich serii po 6-8 powt? Trzeba próbować.
Szacuny
5
Napisanych postów
279
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1742
Łydki sie powinno robic na jednym ciezarze.
Ja robie tak:
Wybierasz sobei ciezar ktorym jestes w stanie zrobic 25 powtorzen.
Robie 7 serii
1. 15powtorzen
2. 20
3. 25
4. 25
5. 20
6. 15
7. 10
Przy zachowaniu krotkich przerw(okolo1,5minuty)
inny moj trening
Wybierasz ciezar,ktorym jestes w stanie zrobic 20 powtorzen
Robisz 80powtorzen w ciagu 4 minut.Niewazne po ile powtorzen.Masz zrobic 80 powtorzen w czasie 4 minut.
Cały układ jest tak silny, jak silne jest jego najsłabsze ogniwo.
Pozdrawiam !
--==Veko==--
Szacuny
116
Napisanych postów
21032
Wiek
40 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
208598
ech co do lydek -
przez to jaka prace wykonuja na codzien... sa zbudowane w calosci (no 99%) z wlokien czerwonych...dlatego dzialac na nie bedzie dopiero wieksza ilosc powtorzen... powiedzmy ze ten zakres to 15-25... dlatego raz w tygodniu, porzadnie 2,3 cwiczenia po 3 serie w takim przedziale powtorzeniowym...
jezeli robiles tak - nie sluchaj zadnych porad i szokowaniu lydek morderczymi treningami, mozesz ewentualnie zaskoczyc je:
- treningiem 2 razy w tygodniu,
- krotkie przerwy miedzy seriami 0:45-1:15,
- powtorzenia w zakresie 15-30,
- sredni ciezar
FITNESS ACADEMY King Square Kraków
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."
Szacuny
26
Napisanych postów
6905
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
80672
Mam sprawdzony w praktyce sposób.
Skoro łydki to Twój priorytet, oto kilka dobrych rad :
1.Rób je zawsze na początku treningu.
2.Pod palce podkładaj kilkucentymetrowy "schodek" tak, by pięty schodziły poniżej palców. (pełniejszy ruch, rozciągnięcie). Taki, sbyś mógł jednak spokojnie trzymać równowagę.
3. Możesz urozmaicać ustawienie stóp (serie typu palce lekko bliżej siebie niż pięty / i odwrotnie / ). Kładziesz wtedy większy nacisk na wew. lub zewn. część łydek.- (to ćwiczenie dla troszkę już trenujących)
4. Łydki możesz robić zawsze, kiedy nie masz na nich zakwasów. Minimum ostatnie 2 serie każdego ćwiczenia wykonuj do upadku mięśni.
5. Jeśli masz dostęp do specj. przyrządów na siłowni (np. łydki na siedząco) - korzystaj z nich aby jak najbardziej urozmaicić trening (czyli atakować je na różne sposoby). A właśnie że tak-KATUJ JE! (używasz ich codziennie i dlatego potrzebują naprawdę konkretnych bodźców)
To po krótce kilka ważniejszych szczegółów.
P.S.
Powtórzenia i ciężar tak jak napisał Seewy.
Zmieniony przez - boogie w dniu 2004-12-27 02:12:26
Szacuny
0
Napisanych postów
63
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1390
No coz ja nie mam problemu nigdy ich nie cwiczylem mocno, a 44 cm i pieknie wyzezbione. Za to wiele biegam i jezdze na rowerku. Wiec jak widzisz kazdy potrzebuje innego rodzaju pobudzenia miesnia wiec najlepsz metoda bedzie szukanie odpowiedniej dla ciebie. Milej zabawy))]