Szlachetne zdrowie, ile Cię trzeba cenić...ten tylko sie dowie kto choć raz potrenował:p
...
Napisał(a)
Przypominam raz jeszcze, że jestem trochę starszym chłopcem.
Lublin - wiosenna stolica Polski
...
Napisał(a)
Właściwie to po co się szlifować?
Na ulicy i tak mam batona w kieszeni, a w przypadkowych bójkach radziłem sobie dobrze bez TKD i Sambo.
Po co to ćwiczyć?
Żeby być lepszym, szybszym, zwinnijszym od innych?
Po co??
Zadaje sobie to pytanie za każdym razem kiedy próbuję wyjść z duszenia albo kiedy dostaję celne yop chagi w splot słoneczny.
Zastanawiam się nad tym kiedy wracam poobijany do do domu i następnego dnia czuję się jak przeżuty i wypluty.
To pytanie zadaje też mamuśka, kiedy przychodzę kuśtykając z treningu ("a mamo, bo mi skrętówkę założył i nie odklepałem od razu"
Heh, to chyba jakieś uzależnienie jest
Na ulicy i tak mam batona w kieszeni, a w przypadkowych bójkach radziłem sobie dobrze bez TKD i Sambo.
Po co to ćwiczyć?
Żeby być lepszym, szybszym, zwinnijszym od innych?
Po co??
Zadaje sobie to pytanie za każdym razem kiedy próbuję wyjść z duszenia albo kiedy dostaję celne yop chagi w splot słoneczny.
Zastanawiam się nad tym kiedy wracam poobijany do do domu i następnego dnia czuję się jak przeżuty i wypluty.
To pytanie zadaje też mamuśka, kiedy przychodzę kuśtykając z treningu ("a mamo, bo mi skrętówkę założył i nie odklepałem od razu"
Heh, to chyba jakieś uzależnienie jest
...
Napisał(a)
a jak:D Nie ma to jak okropny ból bo porządnym treningu:D Sama słodycz:D:D
Szlachetne zdrowie, ile Cię trzeba cenić...ten tylko sie dowie kto choć raz potrenował:p
...
Napisał(a)
No nie wiem. Ja sobie załatwiłem kolano. Trochę boli, ale chodzić mogę. Nie powiem, by to była potreningowa przyjemność.
Lublin - wiosenna stolica Polski
...
Napisał(a)
yy a wiesz, że ja mam to samo:D ale mi to cosik stawy już niedomagają:D a to dopiero 18 na karku:) To co to będzie za pare lat:D
Szlachetne zdrowie, ile Cię trzeba cenić...ten tylko sie dowie kto choć raz potrenował:p
...
Napisał(a)
Hehe a ja tam lubie czuc bol guzow, siniakow i obtarc po treningu :P. Moze jestem masochista, ale lubie uczucie, kiedy moge powiedziec sobie "nie oszczedzalem sie i dalem z siebie wszystko". Ale z drugiej strony w prawej rece trzaskaja mi juz wszystkie mozliwe stawy . Mam problem nawet z kreceniem kierownica w samochodach bez wspomagania. Tez zaczynam zastanawiac sie jak bede wygladal za parenascie lat.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Nie ma się czym chwalić
I w ogóle to ja nie cierpię mieć kontuzji, nie rozumiem co w tym przyjemnego. Ból w warce to rozkosz, przyznam, że nie ma niczego przyjemniejszego od uczucia tłuczonych mięśni... Ale najlepiej przecież komuś w******lić i wyjść z tego cało bez większych ubytków na zdrowiu... To dopiero frajda!
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2004-12-11 13:08:12
I w ogóle to ja nie cierpię mieć kontuzji, nie rozumiem co w tym przyjemnego. Ból w warce to rozkosz, przyznam, że nie ma niczego przyjemniejszego od uczucia tłuczonych mięśni... Ale najlepiej przecież komuś w******lić i wyjść z tego cało bez większych ubytków na zdrowiu... To dopiero frajda!
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2004-12-11 13:08:12
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
...
Napisał(a)
Ja się nie chwaliłem, tylko narzekałem
Też nie lubię mieć kontuzji, a już jestem po trzydziestce.
Też nie lubię mieć kontuzji, a już jestem po trzydziestce.
Lublin - wiosenna stolica Polski
...
Napisał(a)
"Nie ma się czym chwalić"
Łeee... a ja chcialem przyszpanowac
Poza tym ja nie mowiac o tym, ze "lubie czuc bol" nie mialem na mysli bolu lamanych kosci czy zrywanych stawow . Dlugotrwalych kontuzji tez nie lubie-jak kazdy. Chodzilo mi raczej o siniaki i drobne stluczenia, bedace namacalnym dowodem na to, ze cos sie na treningach dzieje
Zmieniony przez - Hadouken w dniu 2004-12-11 18:28:44
Łeee... a ja chcialem przyszpanowac
Poza tym ja nie mowiac o tym, ze "lubie czuc bol" nie mialem na mysli bolu lamanych kosci czy zrywanych stawow . Dlugotrwalych kontuzji tez nie lubie-jak kazdy. Chodzilo mi raczej o siniaki i drobne stluczenia, bedace namacalnym dowodem na to, ze cos sie na treningach dzieje
Zmieniony przez - Hadouken w dniu 2004-12-11 18:28:44
Pozdrawiam
Poprzedni temat
OYAMA Karate
Następny temat
Czy byles kiedys w sytuacji zagrozenia/paniki
Polecane artykuły