dieta na mase dla przyjaciela (ciezki przypadek)

Mój kumpel od trzech lat chodzi na silownie-wazy 85 kilo przy 190 wzrostu.Chce nabrac masy-ale bardziej miesniowej,bo (jak twierdzi)ma sporo tłuszczu-ja tam tego nie widzę
Jego jadłospis (mniejwiecej)

Sniadanie:
jajecznica z 7 jaj,trzy,cztery kromki chleba,kawa


potem na trening(około 2,5 godziny)

po treningu zjada trzy,cztery banany,jakies kanapki,w trakcie cwiczen i po wypija powerade


obiad:mieso z kurczaka albo indyka(kilka filetów)

ziemniaki albo ryz

sałata z serem feta


w domu cwiczy jeszcze około godziny


kolacja:4,5 kromek chleba z kiełbasą,jakies owoce


Kolega nie ma cyt.czasu na liczenie kazdej kalorii ,co ma zwiekszyć (bialko,wegle?)by nadal rosnac,ale pozbyc sie tłuszczu??

wiem jakie to nieskładne

3,5 h treningu

heh ja sie tam nie znam,on cwiczy od poniedziałku do czwartku,potem cyt.ma robotę i robi sobie wolne

wiec????

kolacja:4,5 kromek chleba z kiełbasą

nie za dobry wybór jeśli chce gubić tłuszcz

dietka czapiasta na maxa ,powine spozywac 180g bialka, 90 g tluszczu i 300g ww

hmm do tego studiuje,a w weekendy dorabia pracujac fizycznie i twierdzi,ze jak na kolacje je np.tunczyka czy generalnie samo bialko to chudnie i chodzi głodny

Ale najbardziej lubie hasło"Odzywki,sterydy,ja sie nie bede truł...no i pije hektolitry mleka(ale 0,5%0,),ciezko z nim....

to ciekawy ,okaz robi wszystko na opak

jeśli dobrze znosi laktozę to czemu nie ?

bo jak pije 3-4 litry mleka to predzej mnie wypadna wlosy z glowy niz on schudnie

hmm no jemu ciezko cos wyjaśnic,ale jesli chodzi o te węgle i tłuszcze to troche go rozumiem,jest non stop zmeczony i "musi sie najesc",qazar wiem,że dietek nie układasz,a sprawdzasz,ale co ma na ta kolacje zjeść???

Shamanko , a nie może się otrębami "dopchać" ?