no to ja:)

skusze sie chyba na wasza metode cwiczen. i tak to moja propozycja:
klatka:
lawka prosta 2 serie
skos 2 serie
plecy:
wioslowanie 2 seria
sztrugsy 1 seria
martwy 1 seria
nogi: przysiady 1 seria
wspiecia 1 seria
barki:
wyciskanie sprzed glowy 1 seria
wzdluz tluowia 1 seria
bic
stojac-sztanga 1 seria
mlotkowy- sztangielki 1 seria
tric
francuskie 1 seria
prostowanie w opadzie 1 seria
Klatke przeplatalbym z plecami. Nogi jako 3 bo tak zle nie wygladaja szczegolnie lydki(44cm).
i takie pytanie czy tric mozna z bicem przeplatac?? nie za duzo cwiczen i serii? czy 1,5 minutowa przerwa to nie za duzo?

oczywiscie chodzilo mi o 6 treningow gdzie robil bym 5 maxy bez wymuszonych. Ale juz wszystko jest ok i wielkie dzieki.

no to jedziemy:

"nie za duzo cwiczen i serii? czy 1,5 minutowa przerwa to nie za duzo?"
-- https://www.sfd.pl/temat162413/ 

"takie pytanie czy tric mozna z bicem przeplatac??"
-- mozesz

nogi dabym na poczatek z racji tego ze to najcięzsze ćwiczenia, a od najcięzszych zaczynamy

plan:


"nogi: przysiady 1 seria
wspiecia 1 seria "
-- hmmm, robienie marwtego i przysiadu na jednym trenigu mocno obciąza dolny odcinek kregosłupa- odradzalbym, jezeli wywalisz martwy to w tym wypadku nie masz nic na dwugłowe ud, zatem proponował bym uginanie nóg lezac na brzuchu, jezeli jednak postanowisz wykonywac mc to zostaw jak jest z tym, ze daj go przed przysiadem


"barki:
wyciskanie sprzed glowy 1 seria
wzdluz tluowia 1 seria"
-- no niby ok, ale sie przyczepie
masz po dwie serie na boczne i przednie aktony i jedna na tylnie, wiesz o tym czy tak nie swiadomie ci wyszło?

no i tyle

Co do barkow to tak nieswiadomie. czyli co tu bys poradzi?
to ja zostane przy martwym i tak jak mowisz zrobie go przed przysiadami( jak po tygodniu zauwaze ze nie moge chodzic to zmienie tak jak radziles.

barki moze tak rozegrać:
albo dodaj do tego unoszenie sztangielek w upadzie tułowia, albo zostaw tylko dwie serie podciagania wzdłuż tułowia

nie musze pisac ze dostales soga.

skonczylem 5 cwiczenie 15 i mam takie pytanie: boli mnie nadgarstek a co za tym idzie nie moge wykonywac cwiczen na maksa. Czy np.liczba powtorzen w 2 serii moze wynosic 13-14 czy to bedzie mialo znaczacy wplyw na efekt koncowy? dotyczy to 4 cwiczen - martwego(1 seria), klatki na prostej, bicepsa- sztangi(1 seria) i tricepsa tez sztangi 1 seria( cw. powyzej). W tych cwiczeniach wystepuje szczegolnie silny bol.

powiadomienia nie dochodza
sorka za zwłoke

a wiec:
mozesz rozbic serie, na mniejsze serie jezeli nie dajesz rady wykonac pełnej liczby powtórzeń
czyli 15 powtórzen moesz zrobic jako 10+5
mam nadzieje ze jeszcze sie przyda

P.S.
z nadgarstkiem moze warto do lekarza isc?

Zmieniony przez - kermit w dniu 2004-10-03 20:28:43

odswiezam
mam teraz pytanie co do 5 negatywnych:
czy zamiast tego mozna sobie zrobic 6 cwiczen na maksymalnych obciazeniach?
mile widziana odpowiedz, poniewaz trening rozpoczynam za 3 godziny

...

Zmieniony przez - kulmas w dniu 2004-11-02 15:50:06

co do negatywnych to nie robi sie 5 negatywnych lecz 2-3 powtórzenia wykonac samemu i 2-3 negatywne zamiast powtórzen negatywnych mozesz jeszcze raz robic 5

6 cwiczen, czy 6 powtorzen?

mozesz zamiast neg robic cały czas z ciezarem 5max, bez progresji, ew jak siła ci skoczy bardzo to mozesz do tego maxa dodac jeden skok i z takim ciezarem cwiczyc