historia rekordu świata w wyciskaniu lezac

SPICE
No to chyba całkiem coś innego ,jak to co twierdzi KNR.
Chyba że wypowiedział jeszcze inne słowa.
Czekam na odpowiedż od KNR.

To było mniej więcej tak - ktos na forum napisał, że zna człowieka wyciskającego ok. 200 kg i twierdzącego, że uczynił to bez wspomagania. Pan 666 wyraził opinię, że nie może to być prawda, gdyż - tu postaram się zacytowac z pamięci - "bez koksów nie dochodzi się do takich wyników". Wg mnie sens jest jasny. Przypominam jednak, że dyskutujemy o tym, czy mozna wycisnąć na such rekord świata z 1953 roku, a nie o tym, czy 666 siegał po doping.
Przyznaję, że wygłupiłem się powołując się na opinię kogoś, kto występował tu anonimowo i który już się nie udziela na SFD, tym bardziej że jak się okazuje nie potrafię już odnaleźć linku do tego artykułu. Jeśli moderator uzna że mój powyższy wpis nie jest OK, to oczywiście można go wyciąć.

Wzorek - 666 wypowiadal "rozne" slowa, ale nie widze najmniejszej potrzeby zeby je wygrzebywac ... Jak kogos meczy ciekawosc, moze przeciez podejsc do niego na zawodach i spytac o jego dawne wypowiedzi.

Żeby zakończyć temat 666 ,to mogę tylko stwierdzić że nie bronię go...
Tyle ode mnie .
POZDRAWIAM


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2018-09-18 17:57:06

nie podam wag wiekszosci zawodnikow bo brakuje zrodel
ale jutro cos wkleje
podejrzewam, ze masa wiekszosci rekordzistow oscyluje w okolicach 130-140kg

Rychlak nawet koło 160kg,a Henderson 180kg

doszukalem sie nastepujacych danych:

Ted Arcidi 134kg
Ken Lain 140kg
Jamie Harris 164kg
Anthony Clark 152kg
James Henderson 180kg
Ryan Kennelly 136kg
Scot Mendelson 145kg
Gene Rychlak 170kg

skok treningowy: w roku 2000 Scot Mendelson wyciska na zawodach 301kg, w roku 2004 tenze zawodnik kladzie sie pod 425kg...

No widzisz ten Mendelson to talent czystej wody... tak wogóle w dzisiejszym świecie wszechwładnej ściemy( i nie mówię tu tylko o sporcie ) nie ma się co podniecać takimi majstrami jak Mendelson, bo to jest już inny gatunek . Niemniej jednak temat ciekawy...

Nie wiem, czy dobrze myśle ale według mnie, można wywnioskować na podstawie tych wyników, że to nie jest dokońca prawda, że jak ktoś więcej waży to zaraz musi być silniejszy( z własnego doświadczenia też to wiem).
Pytanie od czego tak naprawde zależy siła u człowieka???
Wszyscy jesteśmy przecież podobni mamy podobną budowe i mięśnie.
Wydaje mi się, że "diabeł leży w szegółach" i dużo zależy od doświadczenia zawodnika, który zna bardzo dobrze swój organizm i jest mistrzem w swoim fachu.Jako przykład można podać Jana Wegiere,Jarosława Olecha, czy Pawła Pracownika.

Pozdrawiam!

jako przyklad podam,ze Rychlak ma juz pod 50 latek
mimo ich personal i world best ciesze sie ze swoich wynikow, ktore skromniejsze sa jednak moje i sam dobrze wiem, ile sie napocilem nad sztanga oraz ile czasu zarwalem zeby do czegos dojsc
a sterydowym parowkozercom mowie nie!