Plan na masę do oceny :)

nie z mniejszym obciążeniem ale ze zmniejszoną objętością!

Ja tez jak najbardziej jestem zainteresowany tylko, że właśnie ustaliłem sobie dietę na trening 3 razy w tyg ... No ale najwyżej zmodyfikuje to wszystko..
Mam tylko jeden problem... Mam tak ustawiony plan na uczelni, że w środy kończę o 20 a w czwartek o 19 :-/... W weekendy nie mam dostępu do profesjonalnej siłki na uczelni i mogę tylko ćwiczyć na struchu (ławeczka z możliwością skosu, 100 kg obciążenia, gryf łamany, hantelki gwintowane i ławka skośna do brzucha.. i to niestety wszystko a do tego strych jest stosunkowo niski (w najwyższym punkcie 1,80 i dosyć szybko zchodzi w dół ... Dlatego nie wiem czy inny plan by wypalił...

no to ja spróbuje ci go rozpisać na trzy dni zamiast na cztery, będzie to coś pośredniego;
poniedziałek;- klatka;
wyciskanie sztangi w poziomie 4x15-8,
wyciskanie sztangi/sztangielek-lepiej/w skosie gł. w górę 2-3 x10-8,
ew. rozpiętki 1-2 12-10,
barki;
wyciskanie sztangi zza karku 3x12-8,
wznosy bokiem 2x12-10,
wznosy w opadzie 2x12-10,
biceps;
uginanie ramion stojąc ze sztangą 3-4 x12-8,
uginanie ramion na modl. 2x10-8,
triceps;
wyciskanie francuskie od czoła 3x 12-10,
prostowanie ramion na wyciągu 2-3 x12-10,

wtorek;- najszersze grzbietu;
podciąganie na drążku 3-4xmax.,
podciąganie sztangi w opadzie/najlepiej podchwytem/ 2-3x12-8,
nogi;
uginanie nóg w leżeniu przodem/dwugłowe/ 3x15-10,
przysiady ze sztangą na barkach 4x15-8,
prostowanie nóg na maszynie 2-3 x12-10,
łydki;
wspięcia na palce stojąc 2-3 x25-15,
wspięcia siedząc 2x20-15,
dół pleców;
martwy ciąg 4x12-10...
w następne dni powtarzaj ten program; np. w następny piątek program z poniedziałku, w następny poniedziałek program z wtorku itd.

Uważasz, że to będzie lepszy trening dla mnie od tamtego?
Przy przyroście masy zależy mi głównie na wyglądzie
oczywiście SOG dla Ciebie
zapraszam również aby ocenić moją dietę:
https://www.sfd.pl/temat161868/

wiesz każdy jest inny ja proponuję ci spróbować bo rzeczywiście uważam że powinien być lepszy, pozdrawiam i życzę powodzenia a diecie zaraz się przyjrzę!

Na moje oko to plan meteorra powinien dac wolniejsze reultaty i mniejsze przyrosty za to lepsza jakosc miesnia. Osobiscie nawet gdybym bral pod uwage tylko walory estetyczne wolalbym zostac przy starym, chociaz NIE WYKLUCZONE, ze plan meteorra moglby Ci lepiej sluzyc.

Aha jeszcze jedna sprawa..
Nie wiem jeszcze na który plan sie zdecyduję ale wiem, że po jakimś czasie trzeba zmienić trening... No własnie... po jakim czasie? I na jaki trening? Dalej na masę? Czy regeneracja? Później można sie brać za ten sam trening czy inny?
No i jeszcze jedna ważna sprawa- brzuch. Z tego co sie orientuje przy masie wystarczy ćwiczyć raz w tygodniu.. Tylko z którymi mięśniami? Kiedy i ile?
Pozdrawiam!

Brzuch to oddzielny i dluuugi temat. Posuzkaj na forum bo wiele razy byl jzu poruszany. Co do zmainy planu to tak... Regeneracja jest wskazana. Robisz kiedy cuzjesz sie slaby, albo po jakis 8 tygodniach ciezkich treningow. Wszystko zalezy od organizmu. Wtedy mozesz wprowadzac zmiany, ale nie musisz. Z czasem sam odczujesz, ze cos juz przestaje dzialac, ale zazwyczaj trwa to dosc dlugo. Znacznie dluzej niz miesiac czy dwa. I nei trzeba od razu robic rewolucji. Czesto sama zmiana kolejnosci cwiczen wprowadza miesnie w szok.

Czytałem, czytałem sporo o brzuchu na forum :)
Chodzi mi tylko jak i gdzie "wepchnąć" do treningu ten brzuch żeby było OK.. Wystarczy kilka podstawowych ćwiczeń bo z tego co już czytałem ćwiczena typu 6tka Weidera czy ABS II nie mają sensu przy masie.. Jak zacznę robić rzeźbę to będę się martwił .. Najpierw muszę mieć w czym rzeźbić.. A przy tym będzie pracy od cholery..
Czyli rozumiem, że jeśli nie będę się źle czuł z tym treningiem to spokojnie 8 tygodni moge na tym jechać? Poszukam niedługo o treningu regeneracyjnym bo i o tym mam mgliste pojęcie .. Za pare tygodni pewnie znowu kogoś tu będę zamęczał ..

Regeneracja pewnie wypadnie Ci sama co jakis czas. Albo jaki wyjazd, albo panienka i nie mozesz isc, wiec to zazwyczaj nie jest problem. Brzuch mozna raz w tygodniu a mozna i 3X. Umiesc go w taki dzien, w ktorym czujesz najmniejsze zmeczenie a trening zajmuje Ci najmniej czasu.