Grappling
...
Napisał(a)
Do chlopakow ktorzy zaczeli wlasnie cwiczyc zapasy, w jakim wieku jestescie? Wypolnijcie profile chociaz wiek i mniej wiecej wzrost i wage, tak jest zawsze latwiej A zapasy sa wypasione na ulicy, mam jeden filmik z walki ulicznej gdzie maly murzyn ( USA) rzuca swojego przeciwnikna i nic wiecej nie robi. Koles wstaje, zapasnik go rzuca, koles wstaje zapasnik wejnscie w nogi, rzut,koles juz nie wstaje tylko trzyma sie za zebra i cos tam jeczy
...
Napisał(a)
wiek : 16,5
wzrost: 175
waga: 71
a ten filmik jest w necie gdzies? jak tak to zapodaj linka
wzrost: 175
waga: 71
a ten filmik jest w necie gdzies? jak tak to zapodaj linka
...
Napisał(a)
pasazer, no fakt, teraz to jest spokojnie - nawet ci mlodzi panowie w dresach w miare kulturalnie sie zachowuja. chociaz nie powiem, czasem da sie rozne okrzyki uslyszec, ze staruszka by sie wystraszyla Ale tak jest wszedzie...
Musze przyznac ze to osiedle chyba faktycznie stalo sie spokojniejsze, bo kiedys to legendy krazyly jak to po twarzy mozna dostac itp.
Pinecone - masz na mysli filmik z chlopaczkiem w zielonych spodenkach. jesli tak to faktycznie full wypas, gosciu w sumie nic nie robil tylko jeden rzut, drugi, a przeciwnik latal jak szmaciana lalka (mimo ze chyba ciezszy byl).
Musze przyznac ze to osiedle chyba faktycznie stalo sie spokojniejsze, bo kiedys to legendy krazyly jak to po twarzy mozna dostac itp.
Pinecone - masz na mysli filmik z chlopaczkiem w zielonych spodenkach. jesli tak to faktycznie full wypas, gosciu w sumie nic nie robil tylko jeden rzut, drugi, a przeciwnik latal jak szmaciana lalka (mimo ze chyba ciezszy byl).
Pozdrawiam i zycze sukcesow
...
Napisał(a)
tu jest link, to chyba o ten klip chodzilo
http://members.cox.net/cplayer/fight.mpeg
Zmieniony przez - Tanner w dniu 2004-08-27 17:40:28
http://members.cox.net/cplayer/fight.mpeg
Zmieniony przez - Tanner w dniu 2004-08-27 17:40:28
Pozdrawiam i zycze sukcesow
...
Napisał(a)
Radze ci zapasy... będziesz szybszy, zwinniejszy, silniejszy, ibardziej giętki niż 5 meneli i będziesz z nimi robił wiatrak..., walka przeciwko 5 menelem bedzie wyglądała jakby dzik wlazł w kapuste
"Natura dała nam jeden język i dwoje uszu, abyśmy słuchali dwa razy tyle, ile mówili."
"Jeżeli chcesz znaleźć źródło musisz iść do góry pod prąd" JP II
...
Napisał(a)
Aleś odświeżył temat
Chciałbym napisać parę słów o walce zapaśników "wolnych" z "klasycznymi".
Mówicie, że styl wolny jest lepszy, bo można atakować nogi. To wcale nie oznacza, że ten styl jest skuteczniejszy!!!
Widziałem kilka walk między wolnymi i klasycznymi. Walkę wygrywał ten na którego zasadach toczono walkę. Jeżeli nie można było atakować nóg to wolny szybko przegrywał, jeżeli były chwyty na nogi to klasyk miał problemy.
Ale widziałem też dwie prawdziwe bójki bez zasad (bo ciężko to nazwać walką) między klasykiem a wolnymi. Co zauważyłem?
1. Zapaśnicy w bójkach żadko wykorzystują techniki zapaśnicze. Przede wszystkim pięści, i może jakieś rzuty, parter to ostateczność. Uderzenia głową w klinczu też nie są żadkością.
2.Wolny dostaje baty od klasycznego, bo ma słabszą górną połowę ciała. Nie ma tak silnych rąk, nie ma takich umiejętności w klinczu.
3.Chwyty na nogi ze stylu wolnego w realnej walce nie znaczą nic.
4.Klasyczny świetnie walczy w zwarciu. Ma świetne przygotowanie do walki przy ciągle napierającym przeciwniku, ciężko go wytrącić z równowagi. Wolny ma słabiej dopracowaną walkę w zwarciu (może dlatego , że na treningu intensywniej trenują ataki na nogi)
Krótki opis walk:
W obu tych bójkach walczył ten sam klasyk, od wolnego było dwóch różnych gości. Sytuacja była taka, że kiedyś go nastukali, więc wyrywał ich potem po jednym i na solo.
Wszystkie walki wyglądały niemal identycznie; wymiana na pięsci, kopanie po nogach (ale takie "amatorskie", żadne tam lowkicki, a potem mój kumpel skracał dystans, szarpanina, walenie z bani i łokci. Niby zwyczajna bójka, ale w wykonaniu zapaśnika wygląda to naprawdę nieźle. Szybkość, siła i walka w zwarciu to wielkie zalety zapaśników klasycznych.
I nie piszę tak dlatego, że wszyscy moi kumple trenują klasyczny
Ten tekst napisałem na podstawie własnych obserwacji i nie twierdzę, że jak ktoś pójdzie na klasyczne to na sto procent będzie lepiej walczył od wolnego. Może być i tak, że wolny będzie ozwalał wszystkich, to zależy od przeciwnika. Uważam jednak, że klasyczny jest lepszy.
Czekam na ripostę
Zmieniony przez - emceha w dniu 2005-01-06 10:45:23
Chciałbym napisać parę słów o walce zapaśników "wolnych" z "klasycznymi".
Mówicie, że styl wolny jest lepszy, bo można atakować nogi. To wcale nie oznacza, że ten styl jest skuteczniejszy!!!
Widziałem kilka walk między wolnymi i klasycznymi. Walkę wygrywał ten na którego zasadach toczono walkę. Jeżeli nie można było atakować nóg to wolny szybko przegrywał, jeżeli były chwyty na nogi to klasyk miał problemy.
Ale widziałem też dwie prawdziwe bójki bez zasad (bo ciężko to nazwać walką) między klasykiem a wolnymi. Co zauważyłem?
1. Zapaśnicy w bójkach żadko wykorzystują techniki zapaśnicze. Przede wszystkim pięści, i może jakieś rzuty, parter to ostateczność. Uderzenia głową w klinczu też nie są żadkością.
2.Wolny dostaje baty od klasycznego, bo ma słabszą górną połowę ciała. Nie ma tak silnych rąk, nie ma takich umiejętności w klinczu.
3.Chwyty na nogi ze stylu wolnego w realnej walce nie znaczą nic.
4.Klasyczny świetnie walczy w zwarciu. Ma świetne przygotowanie do walki przy ciągle napierającym przeciwniku, ciężko go wytrącić z równowagi. Wolny ma słabiej dopracowaną walkę w zwarciu (może dlatego , że na treningu intensywniej trenują ataki na nogi)
Krótki opis walk:
W obu tych bójkach walczył ten sam klasyk, od wolnego było dwóch różnych gości. Sytuacja była taka, że kiedyś go nastukali, więc wyrywał ich potem po jednym i na solo.
Wszystkie walki wyglądały niemal identycznie; wymiana na pięsci, kopanie po nogach (ale takie "amatorskie", żadne tam lowkicki, a potem mój kumpel skracał dystans, szarpanina, walenie z bani i łokci. Niby zwyczajna bójka, ale w wykonaniu zapaśnika wygląda to naprawdę nieźle. Szybkość, siła i walka w zwarciu to wielkie zalety zapaśników klasycznych.
I nie piszę tak dlatego, że wszyscy moi kumple trenują klasyczny
Ten tekst napisałem na podstawie własnych obserwacji i nie twierdzę, że jak ktoś pójdzie na klasyczne to na sto procent będzie lepiej walczył od wolnego. Może być i tak, że wolny będzie ozwalał wszystkich, to zależy od przeciwnika. Uważam jednak, że klasyczny jest lepszy.
Czekam na ripostę
Zmieniony przez - emceha w dniu 2005-01-06 10:45:23
...
Napisał(a)
I wolny i klasyczny to bardzo dobre style. Kazdy ma swoje zalety. I tak jak wolny ma bardzo przydatne wejscia w nogi, tak klasyczny ma bardzo dobrze dopracowany klincz i rzuty z gory, na czele z suplesem.
...
Napisał(a)
nosic kastet w kieszenia kazdy styl jest dobry w starciu ulicznym ze zwyklaym kolesiem co nic nie umie grunt to za***ac pierwszy czego ja sie jeszcze ucze ale bedzie dobrze ja to wiem POZDRO===>
Do byka nie podchodź od przodu do konia nie podchodź od tyłu a do idioty nie podchodź wogóle...
...
Napisał(a)
macie może jakieś linki do filmów z zawodów zapaśniczych? wpisując na google zapasy + filmiki można znaleźć różne "dziwne" linki ale raczej nie dotyczące sportu
Polecane artykuły