Masa a aeroby

Witam!
Otóż chodzę na karate 2,3 razy w tygodniu, a jak wiadomo na tego typu treningach przeważają ćwiczenia aerobowe. I tu się rodzi problem wraz z moim pytaniem.
Czy da się w tym przypadku, chodząc na karate zrobić mase?
Jeśli się da to w jakim stopniu?
Ponieważ na pewno w mniejszym niż bym robił ją chodząc tylko na siłownie i robiąc zwykłe treningi na mase.
Czy dieta na mase da jakieś efekty, kiedy tak często mam do czynienia z aerobami?

Oczywiscie wazniejsze od robienia masy jest dla mnie karate. Jednak od poczatku nie mialem zamiaru robic jakiejs sporej masy by miec lape jak niedzwiedz (zreszta to by sie wiazalo z utrata szybkosci a do tego dopuscic nie chce) tylko chcialem ogolnie nabrac troche masy miesniowej poniewaz uwazam ze jestem stanowczo za chudy.

tak, jeśli w czasie areobów będziesz na bierząco dostarczał organizmowi paliwa pijąc np. carbo, a bezpośrednio po treningu zjesz posiłek. po za tym treningi takie nie mają wszystkich znamion pełnowartościowych areobów: wysiłek nie jest jednostajny.
przykład: kolega ćwiczy judo jednocześnie robiąc masę - z powodzeniem.
pozdrawiam.

Pijąc jednak carbo i jedząc porządne posiłki po treningu nie będę narażony na zrobienie sobie za dużego brzuszka? Jest on bowiem teraz płaski i nie chce stracić takiego stanu.

carbo(duzo)nie otłuszcza
jedz 5-6 razy dziennie co 3h.
mozesz zakupica gainera i pic go np.50g od razu po treningu.w ten sposób uzupelnisz glikogen

zastanów się tylko w jakim stopniu potrzebna jest Ci masa do karate...

No właśnie nie jest mi potrzebna w jakimś dużym stopniu, ale potrzebuje jej troche, bo na razie jestem troszke za chudy (67 kilo przy 185 cm). Wiec musze jej troche nabrać, ale jednocześnie nie chce stracić ładnej rzeźby brzucha.

a wiec tak , tak jak rohan powiedział , mimo wszystko trening karate nie jest charakterystyczny dla aerobów , bardziej do treningu wytrzymałościowego [ domyślam się że nie skaczecie sobie przy muzyce przez pół godziny ] , kolejną sprawa jest to jak planujesz to wszystko złozyć , masa może być mozliwa do uzyskania jesli w tygodniu bedziesz miał conajmniej 3 dni wolne na ogólna regenerację organizmu , a to z kolei oznacza trening siłowy w te same dni co trening karate [ bo jesli masz zamiar trenowac na siłce w innych dniach co karate to to wszystko w sumie zajmie ci conajmniej 5 do 6 dni w tygodniua to z kolei prowadzi do przetrenowania - a wtedy o jakich kolwiek przyrostach możesz zapomnieć ]
nastepnie kolejność , czy pierwsze karate czy siłownia - tu tez wybór nalezy do ciebie bo połączenie tych dwóch celów sprawi potraktowanie po macorzemu któregoś z nich -- jeśli stawiasz na masę to najpierw siłownia a potem na dobicie karate , a jak wolisz zajać się karate to najpierw trening karate a potem dobijasz siłownią

ale tak czy tak pomijamy jeden temat , a mianowicie masa o którą chcesz sie starac , nie powiedziałeś ile masz lat , bo jeśli te gabaryty posiada człowiek który nie zaczał albo nie skończył jeszcze okresu dojżewania to nie ma sensu tak gorączkowo o tą masę walczyc bo ta zostanie tak czy inaczej zdecydowanie zmieniona przez burze hormonów

wiec dla dokładniejszego i pewniejszego wyjaśnienia potrzebuje wiecej informacji o tobie

narqua

theRed o czym Ty w ogóle piszesz? Masa jest oczywiście możliwa do osiągnięcia nawet po 10 treningach w tygodniu. Osobiście trenuję 3 razy w tygodniu na siłownii, mam 2-3 treningi karate, 2-3 razy w tygodniu biegam. Odpoczywam tylko w niedzielę, a masy mięśniowej jak najbardziej przybywa. Wszystko zależy od jednostki, nie można generalizować.

Scorpion17 sam generalizujesz , masz tak wytrzymały organizm że na ciebie to działa , ale takich ludzi jest nie wiele , dlatego mimo tego że wiem że to może działać zawsze zalecam zacząć wolniej i lżej , a nie od razy 10 treningów w tygodniu , a tak swoja drogą to powiem ci że skoro uzyskujesz takie przyrosty przy takiej ilości treningów to pomyśl jakie byś miał przyrosty jakbyś poswięcił się tylko treningowi siłowemu , bo mów co chcesz ale taka ilosc bardzo ale to bardzo meczy organizm i system nerwowy , możeliwe że dzięki treningowy w dojo zbudowałeś bardzo dużą wytrzymałośc która pozwala ci na osiaganie takich rezultatów , ale ty również nie możesz tak tego generalizować , że skoro ci to wychodzi to i wszystcy inni tez powinni tak mieć , także , jednostka tak , ale żeby znaleść ten swój potencjał to nie możesz od razu się zaj...ać , ale zaczynając lekko powoli dodawac , jesli zajdzie taka potrzeba

Mam 16 a praktycznie 17 lat. Karate trenuje od stosunkowo niedlugiego czasu ale wczesniej mialem doczynienia z innymi sportami walki. Jednak w wakacje moglbym chodzic na treningi praktycznie codziennie (od pon do piatku)bowiem sekcja oferuje taka mozliwosc. Z tym ze co 2 trening bedzie intensywniejszy a pozostałe mniej. Jesli wiec mialbym ochote na mase ile razy w tygodniu powinienem chodzic by dac miesnia czas na odpoczynek?
Jesli bym chodzil najpierw na silke to ile godzin powinienem miec odpoczynku przed karate?
Jeszcze raz chcialem przypomniec ze nie walcze tu o jakas wielka mase tylko po prostu chcialbym troszke powiekszyc swoje miesnie i tym samym zwiekszyc wage bowiem jest teraz stanowczo za chudy. Ale robiac mase nie chce stracic tej rzezby ktora mam (szczegolnie brzucha).

więc tak jesli o mnie chodzi to powiem ci że o wagę to sie nie przejmuj , jeszcze dobrze nie zacząłeś dojżewać , to się wszystko zmieni - nie popadaj w panikę i nie sugeruj sie tabelami używanymi przez lekarzy bo te są dla nie ćwiczących osób - poprostu ćwicz i jedz i to wszystko jesli chodzi o wagę/masę

jeśli chodzi o trening to powiem ci że bez względu naułożenie to i tak któroś straci [ albo masa albo dojo ] , ale tak , jeśli teraz bardziej na tzw. masie ci zalezy to siłownie zrób pierwszą a potem trening karate , trening karate niech będzie nie wiecej niż 3 razy w tygodniu bo zajedziesz się , najlepiej jak z przerwami pomiędzy , czyli np. pon - środa - piatek
trening na siłowni rób 2 razy w tygodniu , w poniedziałek i piatek przed treningiem karate , ile , hmm... ja bym to zrobił tak , trening na siłowni robisz taki na ok godzinę półtorej , potem parę minut po nim jak powiedział rohan , jakiś napój energetyzujacy , węglowodanowy , żeby uzupełnic paliwo , a potem po jakichś 10-15 minutach odpoczynku , złapania oddechu , na karate idziesz - i tak w poniedziałek i piatek ,

resztę tygodnia zostaw wolne na regenerację , czyli podsumowując ,

poniedziałek : trening na siłowni [ 1 do 1,5 godziny ] - przerwa ok 30 minut na uzupełnienie energi - trening karate

środa : trening karate

piatek : trening na siłowni [ 1 do 1,5 godziny ] - przerwa ok 30 minut na uzupełnienie energi - trening karate

duzo jedz , duzo śpij , duzo odpoczywaj , i mozliwe że coś z tego będzie

narqua