Opisze pokrotce jak wyglada moja sytuacja. Otoz od lutego do maja robilem trening ACT wg wskazan Michaila, ale po zakonczeniu az do tej pory nie trenowalem regularnie. Spadki sa niestety i to dosc niemale, ale nie chce zaczynac od nowa treningu ACT, chcialem teraz przejsc na trening masowy. Przez ten czas kiedy nie cwiczylem na silce, staralem sie chociaz co dwa, trzy dni porobic jakies pompeczki, drazek itp. zeby zmniejszyc strate masy, ale brak dobrej diety i tak wyszedl. Stracilem okolo 7 kilo ( ok. -2 cm w lapce ). W kazdym razie chcialbym teraz zrobic 8 tygodni dobrej masowki, przy zalozeniu 4 dni treningowych w tygodniu po 10-15 serii na partie.
Jesli chodzi o diete, niestety moje warunki nie pozwalaja dokladnie okreslic co na dany posilek bede jadl, wiec obliczalem glownie przyblizona ilosc bialek, wegli i kalorii, bo to dla mnie najwazniejsze ( chyba? ).
Poniewaz pracuje od 8 do 17-18, musialem moj caly plan podporzadkowac pracy. Moge sobie pozwolic na jakiegos gainerka raz na miesiac, w tej chwili mam 3,5 kg whey gainer nutrenda.
Jako ogolne zalozenia przyjalem takie ( okreslam siebie jako ektomorfika ):
- 5 posilkow dziennie
- ok. 4000 kcal /dzien
- ok. 170 g bialka/dzien
- ok. 600 g ww./dzien
A teraz taki podzial:
7.00
I posilek:
kcal: 700 ( + 200 gainer ) = 900 kcal
bialko: 30 g ( + 10 gainer ) = 40 g
ww.: 100 g ( + 50 gainer ) = 150 g
11.00
II posilek:
kcal: 600
b.: 20 g
ww.: 80 g
14.30
III posilek:
kcal: 700
b.: 30 g
ww.: 100 g
18.30-19.30 - TRENING ( jesli dzien treningowy )
20.00
IV posilek:
kcal: 900 kcal ( + gain ) = 1100 kcal
b.: 40 g ( + gain ) = 50 g
ww. 150 g ( + gain ) = 200 g
przed 22.00
V posilek:
kcal: 500
b.: 30 g
ww.: 50 g
W sumie: ok. 3800 kcal, ok. 170 g bialka, ok. 580 g ww.
Ukladajac, staralem sie tak ulozyc posilki, aby najmocniejsze bylo sniadanie i potreningowy, a ostatni posilek niezbyt kaloryczny, ale wysokobialkowy. Wspomagac sie bede jak widac gainerkiem dwa razy dziennie, ew. 3 razy, bo naprawde nie jestem w stanie przewidziec co i kiedy bede jesc, to jest moj optymistyczny wariant
Jako ze jestem raczej chudy, przyjmuje ze lepiej zjesc wiecej niz mniej ( wg wskazan Nortona ).
Prosze o ocenke, bo nie jestem do konca pewien czy wszystko gra ( np. czy posilki rzedu 1000 kcal nie sa zbyt wielkie? )
Zaznaczam ze to moj pierwszy plan, wiec pewnie full bledow w nim jest
Profil nie chce mi sie zaktualizowac, to sa dane z poczatku treningu ACT, po zakonczeniu wazylem ok 83 kg, obwod ramienia ok 37 cm, teraz waze 74 i lapka 35
Zmieniony przez - qbiec w dniu 2004-06-26 13:25:51
--> SFD FIGHT CLUB <--
0111010001101000011010010110111001101011
The fear of death follows from the fear of life. A man who lives fully is prepared to die at any time.