Dobra rada dla chcących schudnąć

Od dłuższego czasu czytam forum. Oczywiście tak jak większość z was chcę schudnąć. Według waszych zaleceń ułozyłam sobie diete wysokobiłakową i stosowałam przez 3 tygodnie. Niestety tylko tyle udało mi sie wytrzymać. Nie mogła juz znieść widoku piersi kurczka, jedzenia tony sera białego, taka ilość białka to obrzydlistwo. Nie mówię ze dieta wysokobiałkowa jest zła. Nie, jezeli komus odpowiada takie jedzenie to ok. Zgodze sie anwet ze na takien diecie sie chudnie-bo widziałam to wyraźnie an sobie. Ale posiłki są tak monotonne i opieraja sie na takiej ilości białak ze poprostu każdy posiłek był dla mnie wręcz katorgą. W końcu poszłam do dietetyczki. Dostałam odpowiednia dietę, którą mi zmienia co dwa tygodnie. Dieta jest pyszna!!!i bardzo urozmaicona!!!. Zdaje sobie sprawe żę nie każdego stac na dietetyczkę, ale jeżeli juz ktos z nas moze sobie na nią pozwolić to szczerze polecam. Bedziecie jeść to co lubicie, bedziecie chudnąć a przy tym, ta dietka bedzie wam bardzo smakowała i co najważniejsze nie bedziecie popełniali żadnych błędów żywieniowych. Życze powodzenia.
______________________________

ja napisalem ze lepiej samemu, ale nic ci nie zazucam ::D:D
Powiem takm kazda dieta przy ujemnym bilansie kalorycznym powoduje spadek wagi, no chyba ze te kalorie beda z kanapek ze smalcem tylko i wylacznie:)
Ja pisalem kiedys ze moja dieta nie daje mi efektow, daje tylko poprostu nie w postaci sporej utraty wagi-owszem trace troche KG, ale liczy sie raczej wyglad.Najlepiej sobie zrobic kilka zdjec przed rozpoczeciem odchodzania, zdjecia w roznych pozycjach, z "na maxa" wypietym brzuchem, z "na maxa" napietymi miesniami itd.Pozniej np. po miesiacu porownac, oczywiscie dobrze tez zeby jakies bezstronne oko cie ocelnilo, ale nie np. mama bo ona cie prawie zawsze powie ze dobrze wygladasz i masz efekty :)Pierwszy okres jest najtrudniejszy, najciezej sie przyzwyczaic i najwiecej KG spada(czyli woda), pozniej dopiero zaczyna spalac sie tluszcz, tzn. spala sie caly czas, ale pozniej zaczyna to byc bardziej widoczne i waga zdecydowanie wolniej maleje.Wiec njesli chcesz stracic 5kg to stracisz, ale napoewno nie bedzie toi 5kg tluszczu, i nie chocby ta dietetyczka byla Mistrzem Swiata, to nie ma diety na spadek 5kg tylko i wylacznie tluszczu :D

podziel się zanami swoją dietą.

nie sztuka jest wydac pieniadze i schudnac :D sztuka jest zrobic to bez suplemantow i samemu :DMasz racje ze dieta mogla byc monotonna, ale to dlatego bo zapewne zaczynasz dopiero swoja przygode z dietetyka, tez mialem taki problem kiedys, ze jadlem tylko kurczaka z patelni(lub cos w tym stylu)pozniej jednak jak wkladalem go do buzi to organizm poprostu go nie chcial i mialem taka jakby blokade w polknieciu go.Wiec pomyslalem ze trzeba zmienic sposob przyzadzania, napoczatku siekalem go w kawaleczki i didawalalem wazywa typu pomidor, papryka pieczarki itd.W smaku nie bylo to co samo co np. Uncle Beans, ale juz cos innego i dawalo sie zjesc.Pozniej bralem kurczaka i zwijalem go w taki ruloznik, a w srodku byl taki pasek papryki, ogorek, czasem czosnek lub co mi przyszlo do glowy :)Oczywiscie nie dodwalem zadnej soli itd., tylko jakies przyprawy typu czer. papryczka w proszku.I jakos jade :)Generalnie dieta bardzo szybko sie nudzi jesli jakis posilek sie powtarza wiecej niz 2 razy dziennie(oczywiscie to nie regola).To wszystko to jest kwestia przyzwyczajenia, ja czasem jem schab, czasem indyka, czasem kurczaka.Na poczatku tez jadlem serki wiejskie(generalnie nie lubie bielego sera)Pozniej jednak zastapilem to bialym chudyn serem, biore 100g takiego sera dodaje troszke mleka 0,5% i mieszam.Pozniej Jem np. gramchamke z wedlina drobiowa, lub inna chuda i sobie jem taki serek.Czasem tez pozwalam sobie na 100g takiego sra i dodaje do tego 2-3 lezyeczki dzemu niskoslodzonego i minimalna ilosc mleka zeby to nie bylo takie geste- mi to smakuje.Na poczatku tez jadlem owsianke zmiksowana z jogurtem owocowym-dobra rzecz, lecz pozniej zastapilem jogurt zwyklym mlekiem 0,5% + 100g sera bialego chudego + kilka truskawek i miksowalem- mozna sie przyzwyczaic:)
Poprostu musisz eksperymentowac i tyle, to ci zajmie troche czasu, niektorym to zajmujme 2 lata np. innym mniej.

PS. ile placisz za taka dietetyczke??i skad jestes??THX

ja by się miało sporo kasy to można by robić urozmajcenia na białkowej
ale dieta nie powinna wyłoncznie na białku sie opierać

Zmieniony przez - zakrześ w dniu 2004-06-18 13:38:49

Jestem z warszawy. Do dietetyczki chodzę dwa razy w miesiącu i dostaję dietkę na dwa tygodnie. Wizyta kosztuje 140 zł.Wiesz ErrOr może i faktycznie żeby opracować sobie fajna dietkę potrzeba kilka lat. Ale ja mam 27 lat i gdzies tak od ostatnich pięciu lat chciałam schudnąć ale jakoś mi to nie wychodziło. Albo nie wiedziałam juz jak sobie urozmaicić dietkę albo zastanawiałam sie nad każdym produktem czy wolno mi go zjeść. Nie mam nadwagi, przy 170 cm ważę 64 kg, ale zawsze chciałam wazyc te kilkam kg mniej.Zaznaczę że mam bardzo silną wole i nigdy nie ejst tak ze do południa głoduje a potem rzucam sie jedzenie. Przez ostatnie pół roku chodziłam na siłownie 4-5m razy w tygodniu i waga ani drgnęł, wieć w końcu postanowiłam zainwestować w dietetyczkę, żeby miec pewność iż będa efekty, kóre mnie interesują, żeby mieć komfort psychiczny i żeby cieszyć sie na myśl o zbliżającym sie posiłku. ErrOr piszesz ze próbowałeś urozmaicać sobie piers kurczaka, ja też przygotowywałam na różne możliwe sposoby, nawet robiłam z nich kotlety mielone. Ale wyobraź sobie ze nabawiłam sie takiego wstrętu, że nawet mam opory zeby zjeść udko z kurczaka.

Wiesz :] ta dieta to dieta :) ja stosuje diete wysokotł..no i po 2tyg ok 9kilo mniej :) jedzienie...hm..nie takie monotonne :] tylko juz obiad mnie wqr*** codziennie 150gram piersi z indyka bez przypraw :/ ale sie juz przyzwyczailem :P mieso jem razem ze szklanką wody i idzie :) Oczywiście trzeba mieć zaparcie i to wszysko.

Tylko ze jest róznica jeżeli ktoś wazy np. 90 kg i powienien schudnąć ze 30, a jak ktoś waży 64 kg i chce schudnąć 5 kg. Jezeli ktoś ma dużą nadwage, łatwiej mu sie odchudzic, ponieważ waga spada szybciej niż w moim przypadku gdy chce pozbyc sie 5 kilo.

Grzdylek mówisz ze chcesz schudnac 5kg jesli dla ubytku 5kg zdecydowales sie na wizyte u dietetyka to musisz zdawac sobie sprawe jak osobie ktora chce schudnac na tym zalezy. Nie daj sie wiecej prosic i napisz jak wyglada twoja dieta. Moze i dietetyk układa indywidualną diete dla kazdej osoby ale ja mam do zgubienia 5kg i moze ta dieta pomoze mi w osiagnieciu celu. Napiszesz czy mamy blagac?

Grzdylek ******.lisz takie glupoty i posty tego typu powinno sie wypierd.alac. Nie chce byc nie mily, ale to nie forum do zazalen czy dieta wysokobialkowa dzialala czy nie,**** wie co ty zarlas, widze tony sera bialego, no to ej sorry jak na serze sie zywilas to ci wspolczuje
Z tym, ze ja naprawde nie chce byc niemily, moze jestem lekko pod****iony, ale sie nie obrazaj

Menthos ty jestes na diecie wysokotluszczowej, widze, ze masz ulozony jadlospis ten co ja sobie ulozylem Jak wcinasz te piers z kurczaka to ladnie napisalem, ze dodac do tego mozna sobie ogorka + pomidora + oliwe z oliwek do picia A te 9kg w ciagu 2 tygodni to z polowa tego to woda, teraz dopiero zacznie sie porzadne gubienie tluszczu, powodzenia

No właśnie, podajcie co jeść aby z rzucić jakieś pare kilo. Jakie owoce, warzywa, mięsa i napoje.