Zacznijmy razem jeszcze raz od nowa

Tylko co ma puchniecie ryzu do jego wartosci,to bedzie dalej 100g ryzu+ woda.Zabardzo podchodzisz do tego w sposob obliczeniowy tu 20g tam 30g to nie apteka naprawde ,jak widze jak sie meczysz to chyba sam bym ci diete ulozyl .To wszystko nie jest proste ale tez tytulu magistra nie trzeba miec

dla Ciebie polknięcie woreczka ryży zez skurczakiem i surowkami + pół litra maślanki to żaden problem

dla mnie to objetościowo z dużo, tak się nieszczęśliwie składa, że mój żołądek nie ma pojemności reklamowki tylko znacznie mniej, co tłumaczyłam jw


Dziś powtórka z rozrywki, zamieniam tylko 2 śniadanie zamiast banana mamy dziś w zestawie solidne 50g ryżu 6 truskawek i 20g orzechów włoskich 301kcal/6,55b/12,4t/43,05ww

Ja nie jadam ani ryzu,ani maslanki ,a mam tak maly zoladek ze kromka chleba rozpycha mi brzuch(efekt 14 miesiecy na low-carb).Wiem ze to sie latwo mowi ale mozesz przeciez wegle rozbic na 5 posilkow,co nawet przy 180g nie jest iloscia powalajaca ,a tak apropo masz ciety jezyk

Ja dopiero od marca zaczynam (staram się) rozumieć o co w tym wszystkim chodzi…
To moje pierwsze podejście do tematu na serio.
Na razie wyłapuję proporcję, więc dlatego przeliczam, patrzę co ile wychodzi, gdzie co obciąć co dodać, dlatego wciąż liczę, uczę się ogólnych reguł, zasad, tu wyrzucić produkty mleczne, tam dodać białka, dorzucić orzechy,
Czy posłużyć się całą paczką, całą puszką czy podzielić na dwa, ugotować cały woreczek, czy tylko 2 łyżki, ustalam godziny posiłków, zmieniam, przesuwam, tak bym czuła się w tym dobrze,
Jednocześnie proszę o korektę komentarze.
Drugiego takiego postu nie będzie, bo na drugi raz wystartuje śpiewająco, będę kroiła na pamięć i jadła tylko tyle ile mi potrzeba.
Ja dopiero oswajam się z tabelami kalorycznymi, w marcu nie wiedziałam ile kcal ma łyżka orzechów a ile łyżka oliwy, nie wiedziałam czy to dużo, czy mało.
Może i za bardzo starannie to robię, ale to mój pierwszy raz, na rutynę przyjdzie czas.
W sumie jak na 4 miesiące nauki z przerwami to i tak nieźle..

Dlatego dzięki serdeczne za wszelkie komentarze.

Qazar
Co do ciętego języka..
….Aż mi się nie chce pisać….

Dziś to mam urwanie dupska na fabryce, co nie znaczy, że kładę pokotem inne sprawy i tak

TRENING:
Zamiana przysiadów na wykroki okazała się zbawienna, bowiem dziś chodzić nie mogę takie mam zakwasy… tak w czworogłowych jak i w pośladkach, dokładnie czuję własne dupsko, czyli, że mięsień sobie troszku popracował, wizja brazylijskich pośladków jakby znowu realniejsza.
Trzeba ratować biust (sa pierwsze oznaki redukcji) więc wyciskanie sztangi na ławeczce zamienimy na przenoszenie sztangielki w leżeniu za głowę,
a może po prostu zmienić tylko uchwyt w wyciskaniu na ławeczce z szerokiego na wąski, czekam na Waszą opinie..
Przyznam się szczerze, nie czuje tricepsu, od lat usiłuję go zrobić tak by poczuć pracę mięśnia i ciągle mam z tym problem, ja tego nie potrafię a próbowałam już wszystkiego, w najlepsze łapią mnie w okolice barku dziwne kurcze, macie na to jakieś patenty?

DIETA czyli to 80% powodzenia

Dziś szef kuchni poleca:
1. płatki owsiane 3 łyżki, 100ml mleka, serek wiejski 3% tł 150g łyżka słonecznika
323kcal 23,5b/13,8t/24,5ww

2. ryż brązowy 50g, orzechy arachidowe 20sz
265kcal 11,35b/14,8t/44,1w

3. i 4.pierś indycza 100g w pomarańczach 1 z cebulą i czosnkiem i ryżem brązowym 50g i 2 łyżkach oliwy (takie indyjskie danie na ostro)
491kcal 26,48b/20,16t/57ww

5. odżywka na mleku
236kcal 38b/4t/2,1ww

6. na zakończenie dnia tuńczyk 75g w na sałacie
153kcal 18,97b/6,3t/20w

ogólnie dziś zjemy 1.468,5 kcal 118,3b/59,06t/147,7ww

ale nie wytrzymałam i skusiłam się na 4 duże truskawki, co uważam za wykroczenie a nie przestępstwo


Nie byłoby dnia gdybym nie miała pytań  zastanawiam się czy mleko w odzywce białkowej można jakoś obejść, niestety z woda smakuję za niczym, wręcz jest niedobre, macie na to dobrą radę?

Pozdrawiam
D.

Tak na 30g odzywki 150ml wody i jest git,bo mleka to juz nie pilem uuuuu chyba dawno ,wiec mozna zyc bez niego no i bez cukru,soli,wedlin,owocow,slodyczy,napojow gazowanych,..powietrza

no tak...
a ponoć dieta miała byc przyjemnością a nie katorgą, a tu zawiesina białkowa w smaku przypominająca kredę jaka trzeba pić przed badaniami brzucha
Dzięki Bogu odzywkę zapodaję sobie w sytuacjach extremalnych, czyli kiedy białko wysypuje mi sie dieta..
dzisiaj jeśli chodzi o jedzenie to samo co wczoraj.

Jak zwykle pytanie dnia.
czy ten ryż z orzechami to dobry pomysł jako jedno danie... weglowodany z dużą ilościa tłuszczu???

Proste pytanie,i prosta odpowiedz..NIE .Jeszcze takiego polaczenia nie widzialem ryz i orzechy,ale to i tak najwazniejszy jest bilans kaloryczny.

Poddaję się
O 2 w nocy nie mam czasu na przeliczanie wartości posiłków, gotowałam ryjąc nosem o stół, czasem życie i obowiązki nas przerastają.. praca trening (wczoraj godzinne aeroby) i znowu praca
Więc nie wiem ile tego dziś jest, dzisiejszy dzień to wolna amerykanka, porcje wzięte „na pałę” to co mi wpadło pod rękę i tak mamy:

I
Mała filiżanka makaronu razowego z serkiem wiejskim

II
Sałatka z 2 jajek na twardo sałaty i ogórka świeżego

III, IV
50g ryżu i 100g piersi indyczej ugotowane z jarzynami

V
75g tuńczyka na sałacie

VI
Pewnie odżywka białkowa (chyba, że zdążę przeliczyć i wyjdzie mi inaczej)



Obliczyłam wczoraj, że zawodowo (z drogą do/z pracy) pracuję 15-16 godzin dziennie do tego treningi i gotowanie, ja się poddaję.






żeby jeszcze efekty jakieś były...

Witam. Od kilku dni przeglądam to forum i przyswajam ważne informacje
Ja jestem w trakcie diety wysokotłuszczowej, ale najwyraźniej nie służy mi. Zamierzam zapodać kopenhaską a później przejść na redukcyjną. Popatrzę jak Ci idzie i przy okazji, jeśli mogę prosić o przesłanie tych tabel w exelu do przeliczania na maila [email protected].
Pozdrowienia.

Zmieniony przez - holman w dniu 2004-06-18 09:20:04